Witamy ! |
---|
|
Odoll napisał(a):czarodziejski przełączniczek w zaczarowanym miejscu
Odoll napisał(a): Znam takie go co jako zabezpieczenie stosuje pusty aku i parkuje zawsze na górce żeby grawitacyjnie odpalić ale nie bedę pisał kto to taki
galaxy napisał(a):ja jak Odoll, w każdym aucie stosuje ukryty pstryczek elektryczek polecam jest to 100% lepsze od drogich alarmów i dużo tańsze .
RudeBoy napisał(a):Ukryty pstryczek jest dobrym patentem. W benzyniaku zrobienie tego to banał.
Jednak ja nie wiem jak to zrobić w dieslu. Jaki obwód przerywać aby było to skuteczne i zarazem bezpieczne dla delikatnej pompy
galaxy napisał(a):wiesz ja tego sam nie robię , mam taki zakład niedaleko mnie , który zakłada alarmy, immobilajzery , parktroniki i inne cuda tego typu. A takie pstryczki elektryczki jak ja to mówię to są przeróżne , od prostych hebli on/off i takie na mikroukładzie jakimś że np. musisz dwa punkty dotknąć w aucie ...
RudeBoy napisał(a):galaxy napisał(a):wiesz ja tego sam nie robię , mam taki zakład niedaleko mnie , który zakłada alarmy, immobilajzery , parktroniki i inne cuda tego typu. A takie pstryczki elektryczki jak ja to mówię to są przeróżne , od prostych hebli on/off i takie na mikroukładzie jakimś że np. musisz dwa punkty dotknąć w aucie ...
Samo zabezpieczanie to bym sobie wyrzeźbił tylko jakbym wiedział co odciąć... kiedyś się za to wezmę...
galaxy napisał(a):po co masz rzeźbić , ja mam w aucie takie : http://moto.allegro.pl/sensorowa-blokada-zaplonu-multiblok-sklep-lodz-i2038346606.html
lub takie nie pamiętam teraz http://moto.allegro.pl/sensorowa-blokada-zaplonu-exterminator-sklep-lodz-i2038346603.html
RudeBoy napisał(a):galaxy napisał(a):po co masz rzeźbić , ja mam w aucie takie : http://moto.allegro.pl/sensorowa-blokada-zaplonu-multiblok-sklep-lodz-i2038346606.html
lub takie nie pamiętam teraz http://moto.allegro.pl/sensorowa-blokada-zaplonu-exterminator-sklep-lodz-i2038346603.html
Taaak... i jak mam odciąć zapłon w dieslu na mechanicznej pompie sterowanej elektronicznie?
To wcale nie jest takie proste.
No tylko byś spróbowałOdoll napisał(a):nie bedę pisał kto to taki
jrzeuski napisał(a):Polecam też metodę na błoto. Duuużo błota i wszędzie
Pamiętaj, że jakbyś kiedyś chciał się pobawić w terenie to ten Bear Lock wymaga przedziurawienia tunelu i może być ciężko to uszczelnić, żeby woda się nie wlewałajacekrowinski napisał(a):A czy ktoś z szanownych kolegów ma zamontowany we Frotce kawał żelastwa znany pod nazwą Bear Lock ?
O coś takiego mi chodziłojrzeuski napisał(a):PS. Polecam też metodę na błoto. Duuużo błota i wszędzie (najlepiej w środku też). Plus trochę wgniotów i rys. Gwarantuję, że nikt nawet nie dotknie auta, żeby się nie ubrudzić.
A powyżej masz Men's car Nie widać tego, ale w środku jest bagno, bo podłoga jeszcze nie wyschła (dlatego dywaniki leżą na dachu).FROTERKA napisał(a):A ja myślałam, że
http://demotywatory.pl/3636397/Czystosc
jacekrowinski napisał(a):A czy ktoś z szanownych kolegów ma zamontowany we Frotce kawał żelastwa znany pod nazwą Bear Lock ?
Powrót do Opłaty, ubezpieczenia, kolizje ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości