Strona 1 z 1

Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 13:32:42
przez Galus
Witam wszystkich serdecznie.
Z uwagi że zapowiada się że na dniach wyjadę do Niemiec do pracy, mam pytanie odnośnie waszych doświadczeń dotyczących Niemieckiej policji.
W Niemczech byłem wielokrotnie i naganiałem już kilka kilometrów po tamtejszych drogach i tylko raz mnie zatrzymali, sprawdzili papiery i wio dalej w drogę.
Ale zawsze byłem osobowym autem w cywilnej wersji, czyli seria totalna. Auta sprawne, papiery aktualne itp. lecz teraz prawdopodobnie będę zmuszony z uwagi na pracę dojechać do Hannoveru i ganiać po mieście i okolicy.
Autko oczywiście zmodyfikowane ale u nas nikt się nie czepia, ani policja ani diagnosta. A jak jest to w Niemczech.
Co do modyfikacji to jest tak.
Lift zawichy 3cale
Lift budy 2 cale
Koła 265/70/16 na szczęście zimówki
Felgi stalowe -35
Fartuchy zrobione z pasa transmisyjnego
Brak chlapaczy
Bagażnik dachowy nad całym dachem a na nim lampy przód/boki/tył ale na osobnych włącznikach
Zapasówka na dachu przypięta pasami
Antena CB na masce
Na klapie bagażnika drabinka + uchwyt na kanister/line
Progi boczne z rury fi50 pod hi-lifta
Zderzak przedni wysunięty 3cm do przodu, orurowanie ma wymienione środkowe rurki na rury fi40
Uchwyty, pod kinetyka z przodu nie wystają, z tyłu do haka dospawane podstawki do podnośnika.

To tak z grubsza.
I teraz pytanie. Dopitolą się do mnie czy nie. :niewiem:

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 13:56:07
przez mody1
jak masz polski przegląd to raczej nie

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 14:02:47
przez jrzeuski
Widziałem w Niemczech na ulicach terenówki ze stalowymi zderzakami, wyciągarkami, na odsadzonych felgach z oponami MT, z poszerzonymi nadkolami, kurnikami, itd., więc jakoś się da. Tylko oczywiście nie wyglądało to na "garaż made" jak to u nas najczęściej bywa, ale ich ceny akcesoriów np. ARB nie zwalają z nóg.

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 14:09:50
przez FROTERKA
Galus napisał(a):Co do modyfikacji to jest tak...

Kolega po prostu się sprytnie chciał pochwalić, co zmotał. :gears: Szacun. :1:

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 14:20:36
przez Galus
I o tą homologacje na to wszystko się boje. A wiesz Jacku jak to jest. U nas dopiero jak się coś stanie to się przypitalają. A z drugiej strony to oni są u siebie. Niemiec niemca nie gania, a do Mnie się dowalą. Kiedyś słyszałem o łapance na autobanie pod Berlinem. Po prostu wszystko co obce to wróg.

A co do motania to jeszcze jeszcze snorkel, diff drop przedniego mostu i Aisiny na kołach. A i wydech prawie przelot.

-- Dodano 10 sty 2014 14:22:52 --

Ale to nie tak żebym się specjalnie chwalił. :D

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 14:43:27
przez jrzeuski
Galus napisał(a):I o tą homologacje na to wszystko się boje.
Nie sądzę, żeby tubylcy jeździli z atestami w kieszeni, ale jak się gliniarz będzie chciał przywalić, to pretekst zawsze znajdzie. U nas też :( Możesz też spróbować argumentacji, że to Opel i takiego go u nich kupiłeś a teraz jedziesz oddać :D
A co do motania to jeszcze jeszcze snorkel, diff drop przedniego mostu i Aisiny na kołach. A i wydech prawie przelot.
Ten wydech to może być główny problem, jeśli za głośny jest i to właśnie on może zwabić nieprzyjaciela ;-) Poza tym uważaj na wycieki. Nawet jak uda się dotrzeć na miejsce, to sąsiedzi mogą zakablować, że zanieczyszczasz.

PS. Opłaca Ci się jechać tam Frotą? Nie lepiej zamienić się tu z kimś na płaskiego i nim pojechać?

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 15:11:07
przez Galus
Wydech jest zajefajny bo bardzo cichy. No może ciut bardziej rozonujący od serii.
Wyciek mam tylko jeden, na razie niewielki z uszczelniacza wału od strony skrzyni, bo reszta naprawiona.
Co do kosztów to jedę razem ze szwagrem, to koszta na pół. A spala mi średnio 16/17 litrów LPG to na trasie zejdzie to 14/15 i jest to do ogarnięcia. A zjazd raz na m-c, i tu + dla ładowności froty.
A mam jeszcze Tigra żony w gazie ale Ona za chuuuuu nie wsiądzie z kółko mojej bestii.

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 16:33:59
przez beko26
Daj znać jaki mandat dostaniesz i ile laweta pociągnęła. Moja jest warta około 5 tyś PLN - więc nie wiem czy się opłaca uciekać... 8:)

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 17:46:33
przez Galus
Uciekać Frotą Niemieckiej policji.
A tak poza tym nie do końca rozumiem co masz na myśli w swojej wypowiedzi. :niewiem:

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 10 sty 2014 22:41:44
przez beko26
Trochę żartuję, ale... Gdybyś brał udział swoja frotka w wypadku ( odpukać) to niestety takie modyfikacje spowodować mogą, że ubezpieczyciel nie wypłaci ani grosza i sam będziesz musiał płacić za naprawę jakiegoś merca...

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 11 sty 2014 04:17:28
przez kacha004marcin
witam musisz uważać na odstające elementy od samochodu typu ta antena na masce możesz tam spędzić dużo czasu i nic a pewnego dnia??? od 15 lat tam jezdze raz w tygodniu przy małym natężeniu ruchu tak zwane lotne co stoja na poboczu możesz im się spodobać każdy robi co uważa ale niech uważa co robi

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 13 sty 2014 17:36:54
przez Galus
Teoretycznie tak. Progi nie wystają, orurowanie nie ma kolców, zapasówka pójdzie na pakę, antena na dach. Jak eś elastyczne chlapacze zmotam i będzie gitara.

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 13 sty 2014 22:06:40
przez konar55
witam
kolego ja swoją frotką niewiele zmotaną ale z wieloma stalowymi bajerami mykałem po niemczech i byłem wielokrotnie kontrolowany ale nigdy nikt mnie o atesty i przeróbki nie pytał tak że spoko prędzej przy granicy dowalą się o " oranżadę" w zbiorniku pozdrowionka i szerokości

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 13 sty 2014 23:52:27
przez bloodsuckin

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 14 sty 2014 11:25:40
przez FFK
Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym mówi:
"Jednym z praktycznych aspektów tej konwencji jest to, że policja drogowa nie ma prawa nakładania mandatu na kierowców samochodów zagranicznych, wyposażonych zgodnie z wykazem wynikającym z rodzimego prawa o ruchu drogowym, ale niewystarczająco z punktu widzenia kraju, przez który przejeżdżają. W szczególności na przykład policja niemiecka nie może w Niemczech karać polskich kierowców za brak lub nieodpowiednio wyposażoną apteczkę samochodową (w Polsce jest ona zalecana, ale nieobowiązkowa, natomiast pojazdy zarejestrowane w Niemczech muszą ją mieć i to wyposażoną w ściśle określone środki medyczne), a polska policja w Polsce – kierowców niemieckich za brak gaśnicy, która w Niemczech nie jest obowiązkowa."
Tutaj masz kolego konwencję wiedeńską o ruchu drogowym (jest to .pdf), miłej lektury:
https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000//documents/konwencja_wiedenska.pdf

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 14 sty 2014 12:22:26
przez Galus
bloodsuckin napisał(a):http://youtu.be/uejrvomxvcg
:mrgreen:


Hehe
Ja jestem w HDI a wrogiem alkoholu jestem największym!!!!!!!!!

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 14 sty 2014 12:34:32
przez jrzeuski
Galus napisał(a):wrogiem alkoholu jestem największym!!!!!!!!!
I dlatego trzeba lać go w ryj :mrgreen:
:beer:

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 05 lut 2014 18:48:21
przez Galus
Tak więc postanowione. Jutro rano wylot na zachód. Na razie lecę golfem 4 ale i na zmotke przyjdzie czas. Pozdro

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 05 lut 2014 20:38:06
przez FFK
W razie potrzeby w okolicach Krosna to pomogę, a jakby trzeba było to i za miedzą wesprę lawetką itp :)

Re: Zmotana Frotka i Niemiecka Policja

PostNapisane: 05 lut 2014 21:17:42
przez Galus
Mam nadzieję że laweta się nie przyda ale dla wszelkiego Wuuuuu. nr sobię spisałem. Trzym się.