przez kasalka » 26 kwi 2009 23:14:13
Miałem niezłe przejście z fotoradarem w miejscowości Zawiercie, ze dwa lata temu zimą. Ok godziny 5-ej rano jade sobie tak jak droga pozwala i na zakręcie krzyżówka, światła, przejście dla pieszych i radar. Fakt Miałem większą prędkość niż dozwolona, gdyby było czerwone to spokojnie bym się zatrzymał. Ale miałem zielone i przejeżdżam przez krzyżówkę, a tu błysk. Całe szczęście, że nic z przeciwka nie jechało bo zanim odzyskałem wzrok to byłem na drugim pasie. i teraz co, wina moja bo nie dostosowałem prędkości do warunków jazdy-fakt, nie panuję nad pojazdem-fakt, oślepienie przez błysk fotoradaru-miejsce niebezpieczne..... Zpotęgowanie niebezpieczeństwa przez Fotoradar bezcenne???
pier...e konwenanse
Pozdrawiam Łukasz