Strona 1 z 3

Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 14:26:09
przez dljm
Tu piszcie jakie sa wasze wrazenia oraz odczucia z rajdu

100_3650_resize.JPG
100_3650_resize.JPG (132.92 KiB) Przeglądane 9115 razy

100_3649_resize.JPG
100_3649_resize.JPG (118.22 KiB) Przeglądane 9112 razy

100_3662_resize.JPG
100_3662_resize.JPG (100.18 KiB) Przeglądane 9107 razy
100_3615_resize.JPG
100_3615_resize.JPG (127.32 KiB) Przeglądane 9103 razy

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 15:26:48
przez treewood
Jechalem w turystyku bo mam frotke nie motana.

Generalnie bylo fajnie i ciesze sie, ze moglem brac udzial. Ludzie bardzo fajni, komunikacja takze. Moje spostrzezenia co do jazdy:
- piatek - rajd nocny, byl chaos ale nie totalny. Trzeba bylo to lepiej przemyslec by jeden nie wpadal na drugiego
- sobota
a) czasowka - bardzo ale to bardzo fajna. moj najlepszy czas 2.23 :) (bo jechalem 2 razy)
b) trial - nawet sie za to nie bralem bo nie przejechalbym tego tym autem z moimi umiejetnosciami
c) glowna trasa - ciekawa aczkolwiek moze troche pomarudze bo bylo za duzo asfaltu (jechalem 2 na 3 trasami dla tych zaawansowanych). Najwieksze uwagi mam do map. Mieszkam w gorach i duzo po nich chodze i nauczylem sie korzystac z mapy i kompasu do chodzenia na przelaj wiec wydaje mi sie, ze orientacje i umiejetnosci do znajdywania sie w terenie mam dosc dobre. Niestety mapa moim zdaniem byla srednio opracowana, ze nie powiem, ze slabo lub na tyle byla stara, ze duzo od czasu jej opracowania sie zmienilo. Naprawde duzo kombinowalismy czasami i szukalismy sciezek, ktore powinny byc a nie byly. Nie raz bylo tak, ze na mapie widac bylo, ze sciezka idzie polana a byla w lesie lub prowadzila na obrzezach lasu a jechalismy w lesie (a las czasami wygladal na stary).

Dziekuje za organizacje i mimo tych uwag (bo zawsze jakies beda) ciesze sie, ze moglem uczestniczyc w tej imprezie i jesli takowe bedziecie organizowac ponownie a ja bede mial czas i mozliwosci to pewnie sie zjawie.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 16:40:20
przez wikked
Oki, to ja też od siebie napiszę.
Najsłabszy rajd w jakim brałem udział (bardziej wycieczka do babci na pączki). trasa czerwona (advence) była totalnie turystyczna. 80% asfaltu to bardzo jak dla mnie przegięcie. Na odcinku specjalnym większość PKPów nie do zrobienia dla lekko zmotanej froty- generalnie odcinek błotny był dla klasy extreme a nie advence. Piaskownica - mistrzostwo świata (trial, "czasówka"). Odcinek nocny bardzo fajny ale po dzisiejszym dniu wiem że wykorzystano 10% powierzchni tego miejsca. My dzisiaj tam jadąc pobawiliśmy się naprawdę świetnie i szkoda że w tych miejscach nie było pieczątek :( . Dowiedziałem się w końcu o co chodzi z ubezpieczeniem (ale dopiero na rajdzie). Oczywiście ekipa dopisała w 110% i było świetnie. Osobiście uważam że ktoś albo źle ocenił nasze wymagania i stwierdził że jazda po punktach widokowych w advence to coś na co liczyliśmy, albo poszedł "po bandzie" i ................ , no właśnie i co?
Podsumowywując:
przygotowanie 80% trasy - porażka
piaskownica ("czasówka", trial) - fajnie
piaskownica (bajoro) - bez jaj ale topienie auta w jeziorze nie wszystkim pasuje nawet z advence
odcinek nocny - fajny ale moglo być dużo lepiej wykorzystując 100% dostępnego terenu.
Szacunek dla chłopaków ze Świnoujścia i Przemyskiego - jesteście WIELCY że Wam się chciało
Magda, Andrzej - fajnie że Was "wzięło" i bardzo fajnie było Was poznać
Ewa, Dorota - fajnie że dotarłyście
Nie będę wymieniał wszystkich bo i tak wiecie że było świetnie i jesteśmy MEGA zgraną ekipą.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 17:36:32
przez mody1
plusy
-impreza odbyła się
-spotkałem znajomych
-spędziłem 2 dni na powietrzu
-przejechałem się po okolicy

reszta minusy
-brak klasycznego roadbook`a
-jedzenie na torze niejadalne
-tor nie dla frontek
-dla mnie brakło pokoju :cry:
-trasy takie sobie/dobrze, że pobłądziłem to było troszke zabawy/

Porównując z 1. rajdem w Kraśniku to 2. gorszy

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 17:42:39
przez Kogut
Czy ktoś już zachomikował foty i filmiki ??? :D

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 18:00:35
przez madziam
To może ja też coś napisze.
Generanie to był nasz pierwszy wyjazd w teren. Frotka przeszła swój chrzest bojowy. Trochę się zagrzebała, dostała błotem dla zdrowotności, ale dojechała cała i zdrowa. Nie mam porównania więc uwarzam rajd za udany. Założenie było takie że jedziemy turystyka a zdecydowaliśmy w trakcie, że wjeżdżamy na czerwone. Warto było. Turystyk był również z atrakcjami, bo parę razy się pogubiliśmy. Teraz bynajmniej wiem gdzie można w Kielcach pojeździć. Pod nosem mamy teren o którym nie wiedzieliśmy, a przejeżdżamy koło niego średnio raz, dwa razy w tygodniu. Co do jedzenia to faktycznie w bazie nie było rewelacji, ale za to integracja wieczorna się udała (tak sądzę). Cieszę się jednak, że spotkałam wszystkich tych, którzy zdecydowali się przyjechać. Mam nadzieję, że niebawem znowu się spotkamy. Jeśli ktoś z Was będzie w Kielcach i będzie się miał ochotę spotkać to dzwońcie.
Chciałam jeszcze raz z tego miejsca podziękować Prezesowi za pomoc i wytarganie Frotki z błotka, bo tak pewnie byśmy tam trochę dużej tkwili. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i fajnie było Was poznać. :1:

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 18:05:36
przez dljm
Skoro każdy pisze co mu leży na wątrobie, to ja też napiszę

Organizator Marcin, z którym wszystko ustaliłem, objeździłem i zaakceptowałem
zrobił wszystko inaczej i po najmniejszej linii oporu
ale od początku
ilość naklejek i roadbooków była za mała, bo szkoda było mu kasy na wydrukowanie kilku więcej
nie mówiąc o ich jakości (miały to być roadbooki takie jak na zlocie, a gość wsadził mapki, które można przygotować w 10 minut)

z ustaleń odcinka nocnego zgadzało się w zasadzie tylko tyle że był, a w zasadzie jego namiastka

odcinek nocny miał być na całym pokazanym mi obszarze, a był może na 5% jego całości
trasa miała być tam logicznie wyznaczona, a auta puszczone według kolejności
wyraźnie ustalałem z nim że chcę pieczątki na wysokich podjazdach, ale tam wogle nie jeździliśmy,
pozatym powiedziałem że chcę żeby trasa była na tyle trudna, że ma starczyć do 3 w nocy, a karty należy zdać do 8 rano (żeby ambitni mogli jeździć ile chcą)

... a co było to sami wiecie

Sobota

całkowicie nie mogę pojąć dlaczego advence bez jakiego kolwiek poinformowania mnie puszczono po trasie turystyka
turystyk miał mieć właśnie kilka odcinków trudniejszych dla chętnych, a Pan Marcin nagle zmienił to że niby to jest dla advence

advence miał iść przez podjazd na Radostową gdzie spokojnie grupa advence straciła by parę godzin na podjazd

... ale niestety

co do toru to mogę powiedzieć że z trialu i czasówki jestem zadowolony, chociaż muszę przyznać że czasówka nie była dostosowana do długich frot, ale nie będę się czepiał
co do piaskowni to ...

... kompetencje Pana Marcina oceniam na ocenę niedostateczną
trasa dobrana była źle, miała być dostępna dla Frot, a była raczej dla aut przeprawowych

przed jedną przeszkodą zawróciłem i pojechałem do Pana Marcina, żeby zapytać czy jest pewien że mogę tam wjechać Frotą, zapewnił mnie że tak
zaufałem ...

wjechałem ...

okazało się że dno jest grząskie i woda ma głebokość metra
utknołem na 40 minut, a woda wlała mi się do środka auta
wkleiłem tak że lina od wyciągarki się urwała

to tyle ewangelii na sobotę

co do niedzieli

Pan Marcin mówił że w niedziele go co prawda nie będzie, ale miał przygotować roadbooki, aby wszyscy mogli się rozjechać w swoje strony nie po czarnym, a nie wyżyci mogli upalać sobie po trasie odcinka nocnego
miała być też przygotowany opis ciekawych miejsc do zwiedzenia w okolicach Kielc, oraz ich historia

jak było wszyscy wiemy ....

natomiast do Angussa mam żal, że nie był obecny prawie przez cały czas trwania rajdu
i to ja musiałem świecić oczami za wszystko złe co było na rajdzie

amen

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 18:25:45
przez oposs
:<: :
-burdello na nocnym
-brak roadbook`a
-dojazdowki za latwe
-jedzenie na torze
-pieczatki dzienne za trudne
-moze malo wazne, ale nie wiedzialem kto jest organizatorem :roll:
-najwiekszy minus: extrem zamiast wyczynu. Windy mialy byc plombowane, a kierowca mial sie poslugiwac jedynie umiejetnosciami, a tak ci ktorzy mieli zdobywali pieczatki za pomoca wyciagarek

:>: :
-pogoda i widoczki
-nocne pieczatki
-trial
-czasowka
-imprezka w hotelu
-atmosfera i trzydniowa libacja z forumowiczami :mrgreen: ktora wynagrodzila wszystkie minusy :>: :>: :>:

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 18:48:14
przez dljm
oposs napisał(a):-moze malo wazne, ale nie wiedzialem kto jest organizatorem :roll:


Organizatorem był kolega Anguss, a pomagać miał mu jego znajomy Pan Marcin

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 18:52:14
przez marcin
+
1. impreza była
2. 2 dni na polu (dla tych spoza Krakowskiego tzn na zewnątrz)
3. integracja wieczorna :!: :D

-
1. minimalizacja kosztów
2. niezjadliwa kiełbasa w "gospodarstwie agroturystycznym"
3. za duzo czarnego (dobrze się zgubilismy to trochę pojeździlismy :) )

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 19:13:17
przez sosna28
Wrażenia mam podobne - niby wszystko OK, ale ...
:<:
- kiełbasa agro :)
- ja się nieznam, bo jechałem turystyku, ale bardzo mnie bolała trasa advance w Belnie. Wyglądało to tak jakby została przygotowana tylko po to, żeby goście z jeepami mogli sobie punktów natrzaskać. To było extreme. Dla mnie to miał być Rajd Frontery. Ja bym z przyjemnością popatrzył co potrafią nasze (Wasze) frotki w tej klasie. A nie popatrzyłem.

:>:
- sympatyczni ludzie, pozdrowienia dla turystyka z miasta Łodzi
- piaskowa czasówka, mieliśmy dużo frajdy z dzieciakami. Za trzecim razem udało się nam wykręcić 2.22. Szkoda, że moją żonę głowa bolała i nie dała się namówić na przejazd :bike: .
- słabe mapy. Dla mnie to był akurat plus bo dzięki temu można było postać na trasie zintegrować się z grupą w celu ustalenia "którędy teraz"
- poznanie Prezesa

Ogólnie więcej na plus.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 19:30:51
przez Pawel
...może to i dobrze, że nie było mnie stać na wyjazd... Strasznie pojechaliście po organizatorach, widocznie są tu temu powódki i pewnie ci bardziej doświadczeni mają rację... ( :?: )

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:11:42
przez szymon.ha
A może Pan Marcin skorzystał z "naszej" imprezy by zrobić impreze dla jeep'ów?

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:18:35
przez Lady_Killer
szymon.ha napisał(a):A może Pan Marcin skorzystał z "naszej" imprezy by zrobić impreze dla jeep'ów?


Hmm.... a Ty wiesz że o tym samym pomyślałam czytając te wszystkie posty.... :?
To było by bardzo beeeee............................. :killer:

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:24:58
przez BASIK
Jak na razie z tego wszystkiego wynika, że dobrze, że nas nie było :?
Nasze auto byłoby total nie przygotowane, a straty dorównałyby kosztom wakacji... Chyba dobrze, że nieco rozbebeszone stoi w garażu i czeka na kolejne drobne reparacje.

Jedyne czego żałować to spotkania z Wami wszystkimi i wspólnej integracji :cry:

PS. A Jeepnięci co tam robili ?! Nic dziwnego, że wyrwali wszystko co było do zdobycia! Powinniście zgłosić protest to miało być dla Fronter i wśród Fronter.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:25:56
przez albi
Hej,
cieszymy sie ze bylismy na rajdzie i ze moglismy wszystkich znowu spotkac. Tak jak napisali przedmowcy - niby OK, ale...
To co nam sie srednio podobalo - to zamieszanie z klasami, mialo byc bez wyciagarek (a byly), mialy byc trasy dla frotek (a wyszly dla jeep'ow), szkoda ze na rajdzie Frontery w advance nie wygraly Frontery :( I przynajmniej dla nas nie jasne byly od poczatku zasady nagradzania dla turystyka - myslelismy ze trasy beda dla turystyka (i za ich przejechanie beda jakies bonusy), a zabawa w zbieranie pieczatek dla advance. A okazalo sie ze turystyk tez musi pieczatki zbierac. No i te mapki, przez ktore wiecej bladzilismy niz jezdzilismy, ale ostatecznie to tez mialo swoj urok :)
To co nam sie podobalo - LUDZIE - fajnie ze byliscie - dzieki za wspolna jazde, bladzenie i wieczorna integracje - pozdro dla naszej turystycznej ekipy :) Czasowka - co prawda powiesilismy sie i czas wyszedl ponad 6 minut :) uroki Longa (przy okazji jeszcze raz dzieki chlopaki za pomoc w wypchnieciu). Brama weselna - mlodzi mieli najlepsza brame weselna w calej wsi, ba w calym powiecie :) No i pare ladnych kałuż na trasie tez dobrze wspominamy :)

pozdrowienia dla wszystkich i do zobaczenia nastepnym razem :)
albi+Asia

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:34:32
przez Wookash
Z tego co czytam to w zasadzie dobrze ze mnie nie bylo choc mam 6 km do celu. Ladnie sie zapowiadalo a z tego co pisza przedmowcy nie bylo kolorowo. Tak sie zastanawiam tylko skad na rajdzie frontery wziely sie pojeepane?

Pozdr.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:36:31
przez Lady_Killer
Wookash napisał(a):Z tego co czytam to w zasadzie dobrze ze mnie nie bylo choc mam 6 km do celu. Ladnie sie zapowiadalo a z tego co pisza przedmowcy nie bylo kolorowo. Tak sie zastanawiam tylko skad na rajdzie frontery wziely sie pojeepane?

Pozdr.



I czemu to im bardziej pasowały trasy niż frotkom .... :roll: :?:

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:37:44
przez Kogut
szymon.ha napisał(a):A może Pan Marcin skorzystał z "naszej" imprezy by zrobić impreze dla jeep'ów?
dwie pieczenie na jednym ogniu

To wasze nagrody też zdobywali jeepowcy :evil: czy coś nie zrozumiałem ???

a gdzie jest Anguss, na pewno coś wyjaśni.

Re: Wasze wrazenia z rajdu....

PostNapisane: 04 paź 2009 20:40:20
przez BASIK
Lady_Killer napisał(a):
Wookash napisał(a):Z tego co czytam to w zasadzie dobrze ze mnie nie bylo choc mam 6 km do celu. Ladnie sie zapowiadalo a z tego co pisza przedmowcy nie bylo kolorowo. Tak sie zastanawiam tylko skad na rajdzie frontery wziely sie pojeepane?

Pozdr.



I czemu to im bardziej pasowały trasy niż frotkom .... :roll: :?:


Ponieważ PoJEEPani mają auta pod wyczyn i to ostry... a nasze Frotki są przewidziane do trochę innych celów - w każdym razie z takimi jak Jeepy nie mają szans w takich warunkach.

A apropos organizatorów to pewnie chcieli koszty podzielić, a Frotek za dużo nie było widocznie wg nich.