Strona 3 z 5

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 08 paź 2009 19:39:24
przez Kogut
lysy napisał(a):
Kogut napisał(a):A czy ktoś próbował się do Agnussa odezwać przez gg ???
Jest codziennie :roll:


Sorry ale GG to forma kontaktu dla dzieci


Sam nie wiem czy to było we mnie czy do mnie ...

A czytając wypowiedzi na temat Ubezpieczenie to ... czy nie lepiej było pytać Przed :?: :?: :?:
Jak to zrobił kogut :| i ... :...:

Ale to nauczka będzie na przyszłość, jak to napisał Jong i inni

A racja jest tak że nie ma sensu się na forum kłócić

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 08 paź 2009 20:08:32
przez Lady_Killer
lysy napisał(a):
Kogut napisał(a):A czy ktoś próbował się do Agnussa odezwać przez gg ???
Jest codziennie :roll:


Sorry ale GG to forma kontaktu dla dzieci



Ale jeśli takie wyjście pozostaje..... tym bardziej że piszecie że pojawia się na gg to może warto się jednak odezwać (ja owego nie posiadam do niego więc się nie mieszam :P )

Pzdr

P,S nie kłóćta się!! :mrgreen: :glaszcze:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 08 paź 2009 20:26:20
przez szymon.ha
Ale fajna lektura jest, wracam do domu i pół godziny czytania :mrgreen:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 08 paź 2009 21:04:31
przez flowers
A nie łatwiej by było aby zaaranżować jakiegoś spotkania w biurze Pana Marcina (organizatora) z osobami z naszego forum,kompetentnymi czyli takimi, które były na rajdzie i były najbliżej organizacji tego rajdu no i mają w miarę najbliżej i oczywiście czas, na wyjaśnienie wątpliwości jakie są z obu stron. Pan Marcin jak sam napisał, że nie udziela się na żadnym forum a w kwesti wyjaśnienia roszczeń jakie są wobec niego wypowiada się tylko w korespondencji z Modym1. Takie wyjaśnienia są niczym innym jak "biciem piany" przez osobę, która prowadzi działalnośc gospodarczą i jast niepoważna. :!: :?: . A po takim spotaniu opisanie na naszym forum co ustalono z ........ :idea:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 08 paź 2009 21:38:41
przez albi
mody1 napisał(a):
Policzmy :)
zebrane 55 osób x 30 pln = 1650
składka za polise NNW = - 248
------
zostaje 1402


to wszystko opieram na domysłach, gdyż polis nie widziałem, ale będąc w Kielcach chętnie je zobaczę /na co opiewają, kiedy zostały wystawione/ skoro obejmują moją skromną osobę


Hej,
no to jest bardzo ciekawa kwestia, co biorac pod uwage, ze polisy zostaly zawarte zaocznie, mogloby zostać wyjasnione przez organizatora. Ale biorac pod uwage, ze ponoc nie da sie polis upublicznic to pewnie nigdy nie dowiemy sie jak bylo naprawde :(
A najgorsze jest mimo wszystko to, ze organizator sie tym zawodowo zajmuje i ma doswiadczenie, a tak poziom rajdu w porownaniu do zlotu slabiutki. Do tego odpowiedzi organizatora to takie mydlenie ludziom oczu, gdzie jego zdaniem glownym winowajca calego zamieszania byl prezes. A takie gadanie prowadzi o niepotrzebnych klotni miedzy nami na forum :(

Nadal czekami i jest ciekaw co powie Anguss...

pozdrawiam
albi

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:15:50
przez Kogut
Jak napisał flowers to jest moim zdaniem Najsensowniejsze wyjście
Czy trzeba powołać Komisję :mrgreen: aby to w końcu wyjaśnić

Więc może teraz pomyślcie nad tym Kto pojedzie

lysy zamykając temat nic się nie wyjaśni i tylko każdy będzie wku.... łącznie z tymi co nie byli a są świadkami wirtualnej (dal nich) afery :evil:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:31:49
przez drugi oposs
Widzę, że o wyjaśnienie sprawy najbardziej upominają się osoby, które nie były na rajdzie :?:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:38:52
przez Kogut
Jeśli mówisz o mnie to poprostu denerwuje pisanie 10 stron i obarczanie a to prezesa a to pana Marcina a po środku stoi cichy Agnuss i pewnie zarejestrował się pod innym nickiem i wszystko czyta :roll:
Takie przerzucanie mięsa z jednego do drugiego

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:41:45
przez FROTERKA
Nie ma nic do rzeczy czy były czy nie były, bo jak już kilka osób napisało, chodzi o nauczkę na przyszłość. Poza tym do tej pory miałam wrażenie, że mimo wielu różnic, jesteśmy społecznością i w interesie WSZYSTKICH jest takie sprawy wyjaśniać, żeby nie było podobnych problemów in spe.

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:48:14
przez wikked
FROTERKA napisał(a):Nie ma nic do rzeczy czy były czy nie były, bo jak już kilka osób napisało, chodzi o nauczkę na przyszłość. Poza tym do tej pory miałam wrażenie, że mimo wielu różnic, jesteśmy społecznością i w interesie WSZYSTKICH jest takie sprawy wyjaśniać, żeby nie było podobnych problemów in spe.

Kogut napisał(a):Jak napisał flowers to jest moim zdaniem Najsensowniejsze wyjście
Czy trzeba powołać Komisję :mrgreen: aby to w końcu wyjaśnić

Więc może teraz pomyślcie nad tym Kto pojedzie

lysy zamykając temat nic się nie wyjaśni i tylko każdy będzie wku.... łącznie z tymi co nie byli a są świadkami wirtualnej (dal nich) afery :evil:

to może żeby nie było stronniczo ktoś z Was pojedzie wyjaśnieć sprawę? A że jesteśmy społecznością to w interesie każdego jest wyjaśnienie tego zamieszania.

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 08:49:52
przez mody1
ja moge pojechac ale dopiero 7,8.11

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 09:00:19
przez Kogut
mody nie ma problemu, ja w ten weekend będe jechał w twoje rejony więc mogę zboczyć z kursu i podjechać do niego, tylko mnie nie było na rajdzie i nie wiem co na nim Faktycznie poza zdjęciami co są zamieszczacie. Mogę wystąpić tylko jako bezstronny świadek całej rozmowy :wink:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 09:09:22
przez mody1
chyba, ze ktoś z kielc podjedzie zobaczyć ubezpieczenia i porozmawiać z marcinem

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 11:58:50
przez szymon.ha
Ja sądzę żę to bez sensu bo kłócicie się bez celu. Rozumiem że jeszcze gdyby ktoś chciał zwrot kasy i tyle tych argumentów lub jechanie kogo to wina, ale tu nic, tylko od tak każdy na każdego jedzie bez celu, ani kasy nikt nie dostanie, rajdu pewnie od nowa nie zorganizuje, to jaki to ma sens? No chyba że jest inaczej i zbieracie argumenty na siebie co w sądzie kasę wyciągnąć :...:

Co do wam obejrzenie polisy? MAcie coś zamiar z tym zrobić? Rozumiem że jeśli ktoś zalał zmieniarkę CD, dlatego że woda była zagłęboka a miało tak nie być, to niech wtedy odbierze kasę, bo za coś to ubezpieczenie było...

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 12:09:09
przez mody1
polisa NNW i OC organizatora nie obejmuje kosztów zniszczeń w samochodach
ubezpieczenie kosztowało 30 pln za osobe i chciałbym wiedziec za co zapłaciłem
organizator wymaga od innych odpowiedzialności :arrow: http://www.starachowicki.tygodnik.net.p ... &news=2118
więc niech wymaga od siebie

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 13:16:55
przez jrzeuski
mody1 napisał(a):polisa NNW i OC organizatora nie obejmuje kosztów zniszczeń w samochodach
ubezpieczenie kosztowało 30 pln za osobe i chciałbym wiedziec za co zapłaciłem

Może za to, że jakby pękła lina przy wyciąganiu kogoś z błota i urwałaby ci jakąś kończynę, to nie musiałbyś się sądzić z organizatorem rajdu, właścicielem liny albo auta, do którego była podpięta? Albo jakbyś sobie rozbił łeb o szybę podczas jazdy po wybojach na torze? OWU standardowej polisy OC na samochód takich przypadków nie obejmuje, o ile się orientuję.

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 13:22:41
przez marcin
To powiem prosto: brak skanu polisy to chęc ukrycia przyrobionej kasy. A opowiesci Marcina, ze nie może jej opublikować to opowieści lesnego dziadka. Niech nie publikuje tylko niech wysle moją polisę skoro jest imienna na maila do mnie bo maila do mnie ma.

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 15:30:24
przez kostuch
Abstrahując na chwilę od tych wirtualnych imiennych polis...

Jeżeli jakikolwiek uczestnik tej imprezy myśli, że została ona przygotowana specjalnie dla "fronterowców", to proponuję zajrzeć pod ten link: http://www.naczterykola.pl/offroad/2_Im ... 009_00.htm

Jak kliknąłem w galerię, to takie jakby deja vu :shock:
Dokładnie te same próby i w opisie ten sam scenariusz (czasówka i trial).
Podejrzewam, że otaśmowanie przejazdu jest tam permanentne i wpuszcza się tylko nowych jeleni, żeby zakatowali sobie auta w coraz głębszych koleinach.
W świetle tego, wydrukowanie mapki dojazdowej do piaskowni to jedyne inwestycje organizatora.

Ja generalnie mam to głęboko w ... ale taki google bezlitośnie indeksuje i jak się wpisze w przeglądarkę np. "madventure kielce", to na pierwszej stronie jest już link do tego wątku na forum :mrgreen:
Zamiast udawać że wszystko jest ok, na miejscu orga już dawno bym próbował załagodzić sprawę, zamiast snuć coraz nowsze fantazje :boss:

Acha.
I cytat z powyższego linka:
"W bagnie legły kolejne załogi. Rafał ukręcił napędy w Dyskotece, Knocik przegrzał wyciągarkę, Sylwek zarżnął swojego Defa pozbawiając go połowy napędu wraz z reduktorem i wyciągarką, Zbyniu stopił instalację wyciągarki, Jarek wkleił tak Patrola że tylko mastodont Pawła był w stanie go wyrwać... "
Uważam, że wpuszczanie z premedytacją aut w miejsca, gdzie z dużym prawdopodobieństwem ulegną kosztownym uszkodzeniom (bo tydzień wcześniej wg opisu tak się stało) jest zwykłym kur...wem :killer:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 15:37:49
przez marcin
:1:
to jest konkrent !!! :beer:

Re: Odpowiedź organizatora

PostNapisane: 09 paź 2009 20:24:15
przez mody1
ODPOWIEDŹ ORGANIZATORA
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi ale miałem dzień bez netu.
Zapraszam wszystkich węszących kolejnej afery z komisją śledczą w tle do Kielc - w ten łikend również będe na piaskowni w Belnie więc będzie okazja żeby sobie wyjaśnić pewne rzeczy bez bicia piany. Polisy będą do wglądu, odpowiem na wszelkie pytania, pokażę Wam miejsca, które ominęliśmy, bo było sucho (tak ważne, że bez nich się Wasza impreza nieudała). ... i proszę nie knuć kosmicznych wątków o jakichś próbach oszustwa i tym podobnych, bo to bzdura. Nakręcacie się nawzajem - ślepa uliczka.
Wasze oburzenie o tym, że jeżdziliście na torze na którym ktoś inny ukręcił sobie tydzień wcześniej to czy owo - nawet nie wiem jako to skomentować. Wielokrotnie w trakcie imprezy mówiłem że tydzień temu również była tam impreza i że będziecie jeżdzić w miejscach w których bawili się inni. Nawet porównywaliśmy czasy do tych sprzed tygodnia. Próby przy których legły auta tydzień przed Wami nie były dla Was przygotowane a punkty które mieliście zrobić nie zupełnie takie same. Mimo to nikomu oprócz, jak ich nazywacie poJeepanych (wtrące - wg mnie to poniżej krytyki, by tak nazywać swoich gości) nie udało się zdobyć pieczątek. Tydzień wcześniej "robiły" je fabryczne Suzuki, Uazy i Range Rovery. Tyle, że ich załogi przyjechały się bawić a nie szukać dziury w całym.
Ludzie - wrzućcie na luz, bo się zagalopowaliście.
Ocena mojej osoby to Wasze obiektywne prawo i nic mi do tego pod warunkiem, że ktoś naprawdę nie przegnie bo budujecie coś na Waszym forum co wymyka się spod kontroli - powtarzam, nie dam sobą publicznie pomiatać. Nie podoba Wam się ubezpieczenie choć nikt nie zmuszał Was do zapłaty za nie (informowałem o tym przy odprawie a o kosztach widzieliście dwa miesiące wcześniej), nie podoba Wam się że nie jeżdżę po lesie i nie prowadzę jeżdżących do lasu i że pilnuję innych, by tego nie robili, nie podoba Wam się, że mam prywatne grunty do upalania i inni mają radochę z zabawy na nich, nawet jak sobie coś zamoczą czy ukręcą, nie podoba Wam się, że hotel w Cedzynie nie leży w środku puszczy i wokół niego same wiochy i asfalty, nie podoba Wam się, że nie było błota, bo jest tak sucho, że mi studnie w dwóch gospodarstwach wyschły. Wszystko Wam się nie podoba. ...a mnie się nie podoba to klikanie bez końca.
Chętnych normalnego wyjaśnienia sprawy zapraszam - może dołączycie się do jutrzejszej akcji sprzątania szlaków turystycznych - na mój koszt, bez wpisowego, z posiłkiem za free i choć jedno dobre słowo, wieczornym ogniskiem na które również zapraszam. Moja chata noclegowa na Bukówce niestety zajęta ale mamy pokoje w kapitalnym hotelu w cenie pawilonów dla studentów więc może znajdą się załogi, które jutro nie mają co do roboty.
Tyle, bo właśnie idę przywitać się z kolejnymi załogami.
pozdrawiam
Kędzior.