OPEL FRONTERA FANKLUB

Ja również chciałbym podziekować Wszystkim którzy przygotowali i przybyli na Zlot. Naprawde fajnie jest poznać nowych ludzi i na swój własny przyjacielski sposób stworzyć niepowtarzalną więź. Może i nie pojeździłem za wiele ( za co już dostałem bure ) ale dla mnie liczyła się inegracja. Klikajac tylko , a może aż na forum człowiek może sobie tylko wyobrazić osoby. Spotkanie z nimi twarzą w twarz bardzo weryfikuje nasze wyobrażenia. Dlatego uważam że wszytko było jak najbardziej na duży PLUS . Jeszcze raz Wielkie Dziekuje.

PS. Wsponiano tu o zakrótkiej trasie , ale gdyby takie bajora były na odcinku 2 km - to dopiero byśmy się nabiegali , już nie wspomne że zabrakło by nam wyciągarek które trzeba było na biegu naprawiać

Pozdrawiam i mam nadzieje że się jeszcze spotkamy

Witam,
dzięki wszystkim za przybycie, miłą jak zawsze atmosferę,nocne rozmowy i wspaniałą zabawę.
Mam nadzieję że niedługo się spotkamy.

Ps.Szkoda że tylko frekwencja nie dopisała .

Przyłączam się do podziękowań dla organizatorów, w szczególności dla Markusa, który wiercił mi dziurę w pępku żebyśmy za wszelką cenę przyjechali, i pomimo wszystkich przeciwności jakie nas po drodze spotkały udało nam się dotrzeć na miejsce.
Podziękowania również dla wszystkich obecnych na zlocie za przyjęcie jakie nam zgotowali kiedy zmordowani po podróży dotarliśmy niemal w nocy na miejsce zlotu, oraz integrowali się z nami oraz (Kilusią i jej "kopanym" jabłuszkiem) do 3ciej nad ranem, oraz dla Przemka, Agnieszki i Zeusa za przygarnięcie nas do swojego autka na "turystyk" i zajebistą atmosferę jaka w autku panowała
"Turystyk" co prawda nie miał żadnych elementów wyczynu, ale kto mógł przewidzieć że będzie susza, gdyby wcześniej trochę popadało to w pewnych odcinkach leśnych mogło by być "baaardzo ciekawie".
Tak czy owak - zlot uważam za bardzo udany

http://www.hej.mielec.pl/po-godzinach/p ... ntery.html

Lokalne media, teraz tylko grupowe zmontują!!

Ze swojej strony, chciałbym serdecznie podziękować moim kolegom z ekipy: Januszowi (wild), Piotrkowi (bombi26), Zbyszkowi (zibi1979) za współorganizację, tej jak śmiem powiedzieć udanej imprezy!! Bez nich to co się działo nie miało by miejsca!!!! Stres z tym związany był tym bardziej większy, ponieważ żaden z Nas nie miał doświadczenia w organizacji tego typu imprez. Polegaliśmy jedynie na doświadczeniach chłopaków z innych zlotów (ja osobiście nigdy wcześniej na żadnym nie miałem okazji być). Myślę, że kolejna, jeśli zdecydujemy się na organizację jakiejś, będzie jeszcze bardziej dopieszczona w szczegółach.
Oczywiście bez Was wszystkich uczestników dużych lub małych by tego w ogóle nie było. Ogromne i serdeczne dzięki za Wasze zdecydowanie się na uczestnictwo i danie nam szansy ugoszczenia Was.
To była czysta przyjemność
Należy także wspomnieć wsparcie psychiczne, mentalne jakie otrzymywaliśmy od Wojtka (mody1), Gosi (Froterka) i Wiktora (wikked)!!!!
No i wiadoma sprawa wszystkim sponsorom, ludziom, którzy pomogli uprzyjemnić sobotni wieczór wspaniałymi nagrodami.

Aha i jeszcze Tatarowi za uatrakcyjnienie extrema, dobrze, że nikomu nic się nie stało!!!! Koli też prawie się udało

Tatar: wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, oby nie była extremalna!! Dlaczego Tobie ma być lepiej??