[2.2] DTI problem z odpalaniem

[XII]

Świece nie grzeją? Powiem Wam, że nie zapala mi się kontrolka świec to fakt... dopiero jak temp. jest bliska 0st.C to wtedy zapala się o ile silnik jest zimny i pali się ok. 2-3 sec potem gaśnie i auto normalnie odpalało... Wątpię by na lekko ciepłym silniku nie chciał odpalić bo świece padnięte... zresztą sprawdzę przejście przez świece.

Dzwoniłem do mechanika, powiedział mi, ze na 90% pompa.. ale czuje, że zasugerował się tym, że te pompy padają... opowiadał coś o jakimś simeringu który to znajduje się w pompie i który może przepuszczać co powoduje zejście paliwa do baku. Mówił też, że jeśli przewody przelewowe nie są mokre, wilgotne to one są w porządku ... a na to co mu powiedziałem, że jak potrzymam auto na rozruszniku to w końcu odpali odparł, że no to pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia dlatego ma problemu z odpalaniem... i że pompa do roboty.
Ma rację?

Może odpalić go jakoś i pojechać na komputer.. ? może da radę sprawdzić ciśnienie na wtryskach? ogólnie sprawność pompy?
Z tego co ja wiem to jak zesra się pompa to auta się nie odpali i tylko laweta lol...

[RudeBoy]

Dzwoniłem do mechanika, powiedział mi, ze na 90% pompa.. ale czuje, że zasugerował się tym, że te pompy padają... opowiadał coś o jakimś simeringu który to znajduje się w pompie i który może przepuszczać co powoduje zejście paliwa do baku. Mówił też, że jeśli przewody przelewowe nie są mokre, wilgotne to one są w porządku ... a na to co mu powiedziałem, że jak potrzymam auto na rozruszniku to w końcu odpali odparł, że no to pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia dlatego ma problemu z odpalaniem... i że pompa do roboty.
Ma rację?

Może odpalić go jakoś i pojechać na komputer.. ? może da radę sprawdzić ciśnienie na wtryskach? ogólnie sprawność pompy?
Z tego co ja wiem to jak zesra się pompa to auta się nie odpali i tylko laweta lol...

Bądź ostrożny.. remont pompy zrobisz... wydasz 2500zł a problem pozostanie...
Napisze po raz setny co trza sprawdzić po kolei zanim wyjmiesz pompe do roboty:

- szczelność przelewów przy wtryskać najlepiej wymienić wszystkie razem z trójnikami
- szczelność przewodów paliwowych od pompy do filtra
- obudowa filtra i króćce przyłączeniowe (tu często łapie lewe powietrze)
- sprawdzić ciśnieniowo szczelność każdego uszczelniacza trawersu przy wtryskach jak puszcza któryś wymienić wszystkie 4
- sprawdzić ciśnieniowo szczelność pompy
- jak popuszcza pompa to posprawdzać i powymieniać miedziane uszczelniania na króćcach pompy i sprawdzić zawór powrotny na pompie
- odpowietrznik baku

[dez3rter]

Skoro odpala to nie pompą . Chodzi 3-5 sek bo wypala paliwo które jest na wtryskach , więcej nie ma bo układ zapowietrzony . Możesz odpalic z plakA ale lepiej zwyczajnie odpowietrzyc niż zarzynac rozrusznik. Post wyżej jest lista co i gdzie szukać . Ja też z niej korzystalem tylko w kolejności od najtańszych do najdroższych

-- Dodano 05 mar 2012 18:22:45 --

Może odpalić go jakoś i pojechać na komputer.. ? może da radę sprawdzić ciśnienie na wtryskach? ogólnie sprawność pompy?
Z tego co ja wiem to jak zesra się pompa to auta się nie odpali i tylko laweta lol...

Komputer nic nie pokaże. Jak będzie awaria to zapali ci się kontrolka Check engine.

Mam pytanie do forumowiczów . Wie ktoś gdzie dostać ( i za ile ) zaworek zwrotny do pompy ? Chodzi mi o oryginalny . U mnie padł to wstawiłem od CAT-a bo pasował . Tylko, że ten fabryczny ma jeszcze jedną mała dodatkową dziurkę na śrubie która pewnie czemuś służy. Pytałem w kilku sklepach u mnie i lipa.

sorry za post pod postem (brak opcji edytuj ;p )

-- Dodano 05 mar 2012 18:24:10 --

woops samo sie edytuje ;p

[XII]

OK Panowie dzięki wszystkim za pomoc!

Zacząłem od przeglądu organoleptycznego wężyków przelewowych... no i okazało się, że jakiś baran (czyt. pierwszy właściciel lub jego mechanik) zamiast założyć odpowiedni wężyk w oplocie ten króciutki który wychodzi od silnika do trójnika na trzecim wtrysku licząc od przodu pojazdu założył jakiś badziew bez oplotu. Badziew ten najnormalniej nie dość, że był wzdłuż pęknięty (wybadałem to paznokciem, który to z kolei normalnie wpadał mi w to pęknięcie) to jeszcze jak go demontowałem okazało się, że skamieniał... normalnie się kruszył jakby był spalony - dziwne, że w ogóle się to trzymało... Wymieniłem wszystkie wężyki:3x od silnika do trójnika (krótkie), 1x od silnika do trójnika ten z końca - dłuższy, 2x między-trójnikowe i 1x dłuższy między pierwszym trójnikiem a pompą... Próbowałem odpalić normalnie bez truskawki ale po 3ch dłuższych próbach dałem spokój w obawie o aku. Skręciłem sobie truskawkę no i podałem odpowiednią dawkę w odmę czy jak to się tam zwie... taki krótki gumowy wężyk co idzie od głównego plastikowego kanału podającego powietrze zaraz przed turbiną do silnika... po prostu zdjąłem obejmę z niego po stronie silnika i go zsunąłem, następnie w niego podałem odpowiednią dawkę truskawki podczas gdy wynajęta przeze mnie żonka kręciła rozrusznikiem - załapał po 3-4 obrotach rozrusznika... odstawiłem ale zgasł... powtórka i dopiero po tym drugim strzale zaczął samodzielnie oddychać...

Pytanie z innej beczki...
Czy te silniki biorą troszeczkę olej? Bo powiem tak.. olej zmieniałem w tamtym roku...ok. marzec-kwiecień, nalałem tyle, że na stalce poziom był na max tego plastiku na stalce - dochodził do drutu. W między czasie olej sprawdzałem i zdawałoby się, że nie bierze oleju po przejechaniu 2-3000km stan był identyczny... teraz auto ma przejechane około 10kkm i tak jakby tego oleju ciut ubyło to znaczy, stan jakby był o 3-4mm niższy niż zaraz po zmianie. Zalany jest olejem 10W40 Castrol. Z tym, że poziom oleju sprawdziłem w sumie świeżo po przejechaniu ok 30km... i ledwo wyłączyłem silnik, tj. ok 5 minut po wyłączeniu dokonałem tego pomiaru... może nie zdążył jeszcze opaść?

To byłoby chyba na tyle.. na razie nie twierdzę, że problem z zapowietrzaniem rozwiązany w moim przypadku by nie zapeszać Zdam relacje za jakieś 7-14 dni czy jest ok.

Jeszcze raz dzięki za pomoc!
Pozdrawiam!

[RudeBoy]

No widzisz... a już pompę by Ci mechanior robił...
Jak już plakujesz to pryskaj prosto w dolot a nie przed turbinę.

Co do brania oleju to jeżeli na bagnecie po 10.000km stan oleju zmniejszył się o 3mm to tak jakby się nie zmniejszył. Śpij spokojnie.
Poza tym w zasadzie każdy turbodiesel troszkę oliwy łyka u Ciebie to jest nic.

[XII]

Poprawka co do oleju... wczoraj sprawdzałem ok 5 minut po wyłączeniu silnika... dziś po nocy zupełnie na zimnym i mogę stwierdzić, że jest tyle ile było zaraz po wymianie, może 1mm mniej na stalce ale to może Frotka odpaliła z pierwszego obrotu - jak nigdy oby było już OK.

Zdrów!

-- Dodano 07 mar 2012 08:48:50 --

Dziś rano, auto po nocy, zimne, próba odpalenia, załapał po 2gim obrocie rozrusznika z pierwszej próby odpalenia (temp. w garażu ok 4st.C - świece żarowe się nie załączyły w ogóle - tj. nie zaświeciła się kontrolka świec na zegarach)... po tym jak załapał słychać było jakby przerzucił czyli chwilowo jakby któryś gar nie palił ale tylko w jednym cyklu, po tym przerzucie silnik zaczął normalnie pracować - tj. wahania obrotów po tym przerzucie były przez kolejne może 2 cykle i się ustabilizował. Nie zgasł w ogóle - wyjechałem i pojechałem... Ciekawe czy to nie było znowu jakieś zapowietrzenie tylko lekkie - zaznaczę, że bak jest pełny w tej chwili - co może powodować większy napór paliwa na przewód a zarazem zmniejsza ryzyko cofnięcia się paliwa... Totalne zapowietrzenie w moim przypadku zawsze pojawiało się jak w baku miałem poniżej połowy - no ale na 100% pęknięty był przewód przelewu na 3cim wtrysku który teraz wymieniłem... Jak myślicie? Jeśli wyjeżdżę ropę do poniżej połowy baku znowu zdechnie przez totalne zapowietrzenie czy ta wymiana przewodzika pomogła?

Jeszcze jedno pytanie.. bo pisałem, że sprawdzę świece - nie sprawdziłem, zapomniałem... heh - dziś to zrobię... Który czujnik temperatury odpowiedzialny jest za załączanie świec żarowych i gdzie on się znajduje? Bo z tego co wiem to świece powinny się załączać wtedy kiedy temp. jest poniżej 5st.C lub 8st.C, a u mnie załączały się przy minusowych temperaturach z tego co pamiętam - więc musiał się albo zabrudzić ten czujnik albo się ... zesrał. Jak któraś ze świec będzie padnięta to też będzie problem z ich załączaniem?


Pozdrawiam.

[dez3rter]

Sprawdź świece kabelkiem z prądem od akumulatora , jak po dotknieciu iskrzy znaczy przyjmuje prąd - świeca ok . Ewentualnie wypnij kostkę na sterowniku świec i sam mu podaj prąd wtyki g1 i g2 . Może pomoże może nie , froty tak mają że przy ok 5 stopniach już nie grzeja świec

[XII]

A co sądzisz/sądzicie o dzisiejszym porannym odpaleniu auta? Ten przerzut trwał może 1 sec, załapał następnie lekko szarpnął po czym chodził już normalnie (od odpalenia do normalności upłynęło max 2sec, może nawet 1sec - tak jakby któryś gar nie zajarzył od razu) - jak to zimny silnik?... może jestem przewrażliwiony ale mam wrażenie jakby się zapowietrzał ponownie - ok. boję się tego chciałbym by było już ok po wymianie tego pękniętego wężyka przelewu - stąd moje przewrażliwienie...

Pewnie jak wyjeżdżę paliwo do poniżej połowy baku to sam się przekonam czy się zapowietrza na amen czy już nie... heh

..oby nie

[Trzeci]

Jak nie zagrzałes swiec to pewnie doszło do niedopalenia mieszanki w garze. Potem już dochodziło do samozapłonu normalnie. Na zimnym zawsze pracują niemiarowo silniki z zimnymi świecami.

[RAFAŁO80]

witam moja frotka jest po naprawie sterownika pompy wtryskowej, i nadal nie jeżdzi, nowy błąd po odczycie w serwisie to :czujnik obrotów pompy wtryskowej, zastanawiam się czy łatwo się do niego będzie dostać (bez mechanika i oszczędzic kolejny tysiac)W tej chwili zapali normalnie i po ok 4km gaśnie, trzeba odczekać 2-3 godziny żeby zapaliła. Może jakieś rady bo samochód jest nie do życia od pół roku!

[XII]

Witaj,
Ktoś wziął 1kzł za naprawdę pompy i nie chodzi? bez sensu... ja kolesiowi nie dałbym żyć. Sprawdź może przewody/wtyki które przychodzą do pompy. A może pompa nie tylko padła od strony elektroniki ale także od strony mechanicznej?

[RudeBoy]

Czujnik obrotów wałka jest wewnątrz pompy. Poprawna regeneracja pompy zakłada jego wymianę. Skoro naprawiałeś tylko elektronikę w tej pompie to, że tak się wyrażę leczysz syfa pudrem. Elektronika padła bo się przycinał nastawnik wtrysku. Teraz masz już nową elektronikę ale nastawnik pewno dalej działa licho albo wcale.
Oddaj ta pompę temu co to naprawiał i nich wymienia to co trzeba.

Jak chcesz grzebać sam to proszę bardzo:
http://allegro.pl/czujnik-kata-obrotu-p ... 83381.html

[Szyga]

Skoro odpala to nie pompą . Chodzi 3-5 sek bo wypala paliwo które jest na wtryskach , więcej nie ma bo układ zapowietrzony . Możesz odpalic z plakA ale lepiej zwyczajnie odpowietrzyc niż zarzynac rozrusznik. Post wyżej jest lista co i gdzie szukać . Ja też z niej korzystalem tylko w kolejności od najtańszych do najdroższych

-- Dodano 05 mar 2012 18:22:45 --

Może odpalić go jakoś i pojechać na komputer.. ? może da radę sprawdzić ciśnienie na wtryskach? ogólnie sprawność pompy?
Z tego co ja wiem to jak zesra się pompa to auta się nie odpali i tylko laweta lol...

Komputer nic nie pokaże. Jak będzie awaria to zapali ci się kontrolka Check engine.

Mam pytanie do forumowiczów . Wie ktoś gdzie dostać ( i za ile ) zaworek zwrotny do pompy ? Chodzi mi o oryginalny . U mnie padł to wstawiłem od CAT-a bo pasował . Tylko, że ten fabryczny ma jeszcze jedną mała dodatkową dziurkę na śrubie która pewnie czemuś służy. Pytałem w kilku sklepach u mnie i lipa.

sorry za post pod postem (brak opcji edytuj ;p )

-- Dodano 05 mar 2012 18:24:10 --

woops samo sie edytuje ;p

zadzwoń do Wronek do P Sebastiana - 507112685 na pewno poradzi.!

[RAFAŁO80]

ok dzięki. czyli znowu trzeba wyjąć pompę zeby się dostać do tego czujnika?

[beata]

Hej ja niedawno też pisałam o problemie z odpalaniem ale u mnie jak na razie problem rozwiązany. Nie będę się chwalić żeby nie zapeszyć - między innymi stosowaliśmy się do porad kolegi z forum który pisał co pokoleji sprawdzać, bo też szykowaliśmy się do remontu pompy. Ale po wymianach które opisywałam wcześniej, okazało się że po wymianie oringu czy uszczelki przy jakiejś śrubie przy pompie - maszyna pali jak trzeba. Hura daliśmy radę a już zaczynałam żałować że namówiłam męża żeby mi kupił drugą Fronterę a i tak musiałam jeździć starą. A jeszcze ten kolega z "TRUSKAWKOWEGO PLAKU" tak mnie ubawił że się fest uśmiałam - o co chodzi z tym truskawkowym?

[maciar]

ok dzięki. czyli znowu trzeba wyjąć pompę zeby się dostać do tego czujnika?

No i potem jeszcze trzeci raz bo przestawiacz raczej zatarty na bank.

[Szyga]

Hej ja niedawno też pisałam o problemie z odpalaniem ale u mnie jak na razie problem rozwiązany. Nie będę się chwalić żeby nie zapeszyć - między innymi stosowaliśmy się do porad kolegi z forum który pisał co pokoleji sprawdzać, bo też szykowaliśmy się do remontu pompy. Ale po wymianach które opisywałam wcześniej, okazało się że po wymianie oringu czy uszczelki przy jakiejś śrubie przy pompie - maszyna pali jak trzeba. Hura daliśmy radę a już zaczynałam żałować że namówiłam męża żeby mi kupił drugą Fronterę a i tak musiałam jeździć starą. A jeszcze ten kolega z "TRUSKAWKOWEGO PLAKU" tak mnie ubawił że się fest uśmiałam - o co chodzi z tym truskawkowym?

Może być również o innym zapachu czy smaku, aby miał właściwości "palne"

[beata]

Zgadzam się - chyba że ktoś lubi truskawki Sorki - już wam się nie wcinam bo zaraz mnie ktoś .... nakrzyczy

[RudeBoy]

ok dzięki. czyli znowu trzeba wyjąć pompę zeby się dostać do tego czujnika?

No i potem jeszcze trzeci raz bo przestawiacz raczej zatarty na bank.

I sumarycznie doprowadzenia auta do sprawności wyjdzie ponad 4000zł a można było oblecieć to kosztem 2500zł od kopa.

[XII]

Z truskawkowym plakiem chodzi o to, że silniki DTI lubią tylko truskawkowy plak


... no żeby było śmieszniej się tylko wkurzać i smucić, że froty nam nie chcą palić - trzeba sobie dawać jakoś radę dawka humoru tzn. truskawki nie zaszkodzi.