Witamy ! |
---|
|
mario44 napisał(a):Uzyłem samostartu i zaczynał łapać ale w efekcie koncowym nie odpalił ,jutro zmienię przewody ,te przelewowe lecz czy one moga tak namieszać ?Dodam że po poluzowaniu przewodów od wtrysku paliwo ledwo kapie a wydaje mi się że powinno być wyżucane ze spory ciśnieniem.Odnośnie diagnostyki i mechanika to jakaś porażka ,gosci mieli to auto łącznie 9 dni i nić nie zrobili .
Prosze o jakąś jeszcze ewentualną poradę ,może trzeba odpowietrzyć układ paliwowy?Kiedyś się odwdzięczę
Odnośnie diagnostyki i mechanika to jakaś porażka ,gosci mieli to auto łącznie 9 dni i nić nie zrobili
Kostek napisał(a):Moim zdaniem to masz problem z czujnikiem obrotów wału.
Do wymiany albo wystarczy przeczyścić.
Diagnostyka powinna pokazać ten błąd
powodzenia!
mario44 napisał(a):Nowy Plak i autko odpaliło ,popusciłem na 4 cylindrze przewód od wtryskiwacza na pracującym silniku i wyrzuca ropę ,jedyny problem jaki mam teraz to fakt że Engine Check swieci się czały czas ,i jak jest zimny to dalej nie chce palić a jak już odpali to jest zamulony,brak mu kopa. .Rzeczywiście przewody przelewowe muszą być w 100% szczelne ,bo jak na sekundkę jeden zdjąłem to silnik przestał pracować i znowu magiczny plak .Dodam jeszcze że czyszczenie EGR-a chyba coś dało bo nie zawiesza się 1.5tys obrotów.
Ponoć zmienili mi przepływomierz .........więc i jak chyba tylko ponoć się z nimi rozliczę ,bo na szczęscie jeszcze nie płaciłem.
Dzięki koledzy za porady,no chyba że coś mi jeszcze doradzicie, jutro jadę do zaprzyjaźnionego już mechanika jeszcze raz na kompa.
Odnośnie węzyków przelewowych to bardzo ważna sprawa.
Wookash napisał(a):... zdejmij tylko klemę z minusa i wciśnij hamulec az kontrolki pomrygają.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość