OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam.
Problem polega na tym,że po nagrzaniu się silnika nie da się go ponownie odpalić.Po odpaleniu od razu zapala się check,silnikiem strasznie rzuca,dymi i po chwili gaśnie.Jak wystygnie odpala i jezdzi bez problemu.Spotkał się ktoś z czymś takim?

Spotkał się nie jeden.
Zanim Cię nastraszymy błędy odczytać.

Postawiłem do mechanika ale zaczną dopiero jutro,spodziewam się ,że pompa do roboty będzie.

-- Dodano 24 kwi 2013 18:31:35 --

Mechanik nie znalazł nic.Błędów nie ma,wartości rzeczywiste na zimno jak i na ciepło ok,zastrzeżenia jedynie do przepływki ale i to ze ?

czujnik położenia wału podmień

Jednak pompa,czujnik prędkości obrotowej czy jakoś tak.

Łukasz102 napisał(a):Jednak pompa,czujnik prędkości obrotowej czy jakoś tak.

ano czujnik obrotów wałka pompy.
Jeżeli to jedyny błąd jaki pompa dawała to nie jest źle...
Nie powinno być dramatu cenowego.

Takie coś Ci trzeba:
http://allegro.pl/czujnik-halla-kata-ob ... 57532.html
Zdaje się, że idzie to zrobić na upartego bez zdejmowania pompy...
Jedź do jakiegoś pompiarza nie naciągacza.

Pompiarza nie ma,ale robi dobry mechanik,przy okazji wymienią uszczelniacze i co tam w pompie trzeba,wymienią też od razu uszczelki pod wtryskami.Wyszło
też,że coś nie tak jest ze sterowaniem turbiny,podciśnienia zagineły .

Łukasz102 napisał(a):Pompiarza nie ma,ale robi dobry mechanik,przy okazji wymienią uszczelniacze i co tam w pompie trzeba,wymienią też od razu uszczelki pod wtryskami.Wyszło
też,że coś nie tak jest ze sterowaniem turbiny,podciśnienia zagineły .

Jak masz błąd czujnika obrotów wałka pompy to na 90% turbo dmuchać nie będzie.

Dmucha ale słabo bo właśnie się dowiedziałem,że luz już spory jest na ośce.Więc następna w kolejności turbina.



Nie wiem czy ja mam pecha czy opel to po prostu z..m .
Pompa zrobiona,auto odebrane,wyjazd na działkę przejechane 100km i znowu laweta.Silnik szarpie,obroty falują,zapala się chek,czerwone zębate kółko z wykrzyknikiem,silnik gaśnie i .
Błędy wskazują niby,że to ewidentnie pompa.
Zawlokłem do warsztatu,pompa znów niby do roboty (dobrze,że na gwarancji),odebrałem niby ok ale po ok 20km znów zapalił się chek,co prawda zaraz zgasł ale mam obawy,że będzie powtórka z rozrywki.
Ma ktoś może pomysł co to może być?
Bo ja osiwieje przez ten samochód .