
Ogarniam gada po zakupie...

Na wolnych obrotach jest cichutki, pracuje równo i bez problemów...
Im wyższe obroty, tym bardziej hałasuje... Zdecydowanie bardziej niż powinien...
Do tego przy około 100 km/h i 3000 obr, zapala się check i auto słabnie - przyspiesza, ale strasznie mułowato... Wystarczy troche odpuścić gaz i check gaśnie...
No i nie słysze 'gwizdu' turbiny...
Podczas mojej krótkiej przygody z Patrolem 2.8, wystarczyło podnieśc obroty powyżej 2000 i od razu dostawał kopa i słychac było turbine.. tu we Frotce tego nie ma...
Jka sie za to zabrać - gdzie patrzyc ?
Pozdrawiam

S.