Witamy !



[B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

[B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 20 kwi 2018 10:18:00

Cześć,

Jak kupiłem frotę to miała urwany króciec podciśnienia od gruszki sterującej klapami zawirowań i świecił się check (na wolnych obrotach i puszczeniu gazu, nierówna praca na zimnym i wolnych obrotach) ale po dodaniu gazu gasł, zaslepiony był środkowy(z niebieską wtyczką) elektrozawór podciśnienia. Wymieniłem gruchę, podpiąłem podciśnienie do zaślepionego króćca zaworu, ale objawy nie ustąpiły. Wczoraj popatrzyłem jeszcze na schemat jak powinny być te podciśnienia podłączone: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/71c ... 8d2c6.html
No i wyszło że ktoś zamienił zawory. EGR był podłączony do zaworu sterowania klapami, a elektrozawór od egr był zaślepiony. Wczoraj zrobiłem z tym porządek(tak mi sie wydaje :niewiem: ) i podpiąłem tak jak na schemacie. Na wolnych obrotach check'a brak, silnik po odpaleniu po nocy pracuje równo, nie telepie budą. Ale żeby nie było tak pięknie to pojawiły się nowe objawy:
- na zimnym ok 1,5-2k obrotów jak się toczył na 2 to czułem szarpanie, po rozgrzaniu nie ma juz tego objawu
- na 4 i 5 przy jednostajnej jezdzie 2,5-3k obrotów zapala się check, po dodaniu gazu gasnie
- wydaje mi się że zaczął bardziej dymić przy mocnym przyspieszaniu

Dolot wyczyszczony, błędów na komputerze brak, po tej podmiance przewodów zrobił się jakby żwawszy. Jakieś pomysły co to może być?

-- 20 kwi 2018 15:29:27 --

Tocząc się w korku zauwazylem jeszcze inną zależność:
- na zimnym przy ok 1,5-2k obrotów i toczeniu się z delikatnym gazem lekko szarpał
- przy większym obciążeniu - klima na max, zapala się na wolnych obrotach
- na trójce ciągnąlem go do 4k - checka btak

Jako że te objawy nie występowały wcześniej to obstawiam zawór podciśnienia od sterowania egr.
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez tomek_89 » 20 kwi 2018 16:10:38

Sprawdź wartość podciśnienia. Najpierw na vacu a potem na wejściach do elektrozaworów.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 20 kwi 2018 22:04:15

Miałem podobny problem. Frota nie miała wgl przyspieszenia błąd zapalał się i gasł cały kolektor wyczyściłem klapy wirowe tak samo egr podmieniłem itd. itp. Doszedłem znalazłem schemat podciśnień i po prostu wężyk podciśnienia nie był tak podłączony jak na schemacie zamiast do pompy vacum iść miał to szedł jakoś skrócony do drugiego elektozaworu. Pomogło jak ręką odjął zmieniłem wszystkie wężyki i zrobiłem tak jak na schemacie i jest git. Teraz dopiero zrobił mi się problem jak skręce kierownicą na maksa do silnik faluje i drży wibruje problem ten też powstaje na zimnym silniku na ciepłym to tylko jak skręcę na maksa kierownicą aż piszczy i faluje. Czy to może być pompa wspomagania ? Silnik sprawdzony wtryski git pompa wtryskowa git wszystko posprawdzane dobre wartości błędów zero. Dodam jeszcze że zdejmowałem pasek klinowy i bez paska chodzi idealnie nie faluje. A jeszcze dodam że koło pasowe jest nowe bo zmieniłem.
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Jake » 21 kwi 2018 15:28:38

Borew napisał(a):Miałem podobny problem. Frota nie miała wgl przyspieszenia błąd zapalał się i gasł cały kolektor wyczyściłem klapy wirowe tak samo egr podmieniłem itd. itp. Doszedłem znalazłem schemat podciśnień i po prostu wężyk podciśnienia nie był tak podłączony jak na schemacie zamiast do pompy vacum iść miał to szedł jakoś skrócony do drugiego elektozaworu. Pomogło jak ręką odjął zmieniłem wszystkie wężyki i zrobiłem tak jak na schemacie i jest git. Teraz dopiero zrobił mi się problem jak skręce kierownicą na maksa do silnik faluje i drży wibruje problem ten też powstaje na zimnym silniku na ciepłym to tylko jak skręcę na maksa kierownicą aż piszczy i faluje. Czy to może być pompa wspomagania ? Silnik sprawdzony wtryski git pompa wtryskowa git wszystko posprawdzane dobre wartości błędów zero. Dodam jeszcze że zdejmowałem pasek klinowy i bez paska chodzi idealnie nie faluje. A jeszcze dodam że koło pasowe jest nowe bo zmieniłem.

Zdecydowanie stawiałbym na pompe wspomagania albo listwe przekladni.
Isuzu Trooper 3.1D 1997
Toyota 4-Runner 3.0V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 979
Dołączył(a): 20 sty 2015 01:39:51
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 22 kwi 2018 09:02:39

Jake napisał(a):
Borew napisał(a):[...]Teraz dopiero zrobił mi się problem jak skręce kierownicą na maksa do silnik faluje i drży wibruje problem ten też powstaje na zimnym silniku na ciepłym to tylko jak skręcę na maksa kierownicą aż piszczy i faluje. Czy to może być pompa wspomagania ? Silnik sprawdzony wtryski git pompa wtryskowa git wszystko posprawdzane dobre wartości błędów zero. Dodam jeszcze że zdejmowałem pasek klinowy i bez paska chodzi idealnie nie faluje. A jeszcze dodam że koło pasowe jest nowe bo zmieniłem.

Zdecydowanie stawiałbym na pompe wspomagania albo listwe przekladni.



Też mi się wydaje że to pompa może umierać, może łożysko sie w niej wysypało i ma duże opory przy obrotach a jak dasz jej jeszcze duże obciążenie w postaci max skrętu to i silnik obciążasz. Po zdjęciu paska zobacz czy na pompie nie ma luzów itp.

wracając do tematu, udało mi się odczytać błąd, P0400, w tygodniu jak będę miał chwile to zdejmę egr i go wyczyszcze w środku i pomierze podciśnienia
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 22 kwi 2018 20:13:01

mctortillabezmex napisał(a):
Jake napisał(a):
Borew napisał(a):[...]Teraz dopiero zrobił mi się problem jak skręce kierownicą na maksa do silnik faluje i drży wibruje problem ten też powstaje na zimnym silniku na ciepłym to tylko jak skręcę na maksa kierownicą aż piszczy i faluje. Czy to może być pompa wspomagania ? Silnik sprawdzony wtryski git pompa wtryskowa git wszystko posprawdzane dobre wartości błędów zero. Dodam jeszcze że zdejmowałem pasek klinowy i bez paska chodzi idealnie nie faluje. A jeszcze dodam że koło pasowe jest nowe bo zmieniłem.

Zdecydowanie stawiałbym na pompe wspomagania albo listwe przekladni.



Też mi się wydaje że to pompa może umierać, może łożysko sie w niej wysypało i ma duże opory przy obrotach a jak dasz jej jeszcze duże obciążenie w postaci max skrętu to i silnik obciążasz. Po zdjęciu paska zobacz czy na pompie nie ma luzów itp.

wracając do tematu, udało mi się odczytać błąd, P0400, w tygodniu jak będę miał chwile to zdejmę egr i go wyczyszcze w środku i pomierze podciśnienia


No zobaczę podmienię pompę od wspomagania sprawną i zobaczymy czy pomoże. Dzięki za info. :)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 23 kwi 2018 12:43:45

wczoraj miałem chwilę to wymieniłem sobie węże podciśnienia na silikonowe(i tak były już zamówione bo część była lekko poparciała), wyjąłem egr był lekko w sadzy ale nic szczególnego, jak podpiąłem wężyk i zassałem powietrze to się chował.
Vacuometr do mnie jeszcze nie dotarł ale stwierdzam że raczej podcisnienie jest ok bo jak ściągnąłem wąż idący do serwa to ssie dość mocno, wężyka sterującego egr (tego co wychodzi z zaworu) nie da się ściągnąć przy pracującym silniku. Wygląda to chyba na zawór podcisnienia sterujący pracą EGR, podmieniłem wtyczki i wężyki z sąsiednim zaworkiem(od klap wirowych) i po dodaniu gazu auto nie dymiło. Chociaż zastanawiam się jeszcze czy to np przepływka nie świruje (check przy 2,5-3k na 4 i 5 biegu) tak jak to Borew opisywałeś w innym temacie
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 23 kwi 2018 20:32:15

mctortillabezmex napisał(a):wczoraj miałem chwilę to wymieniłem sobie węże podciśnienia na silikonowe(i tak były już zamówione bo część była lekko poparciała), wyjąłem egr był lekko w sadzy ale nic szczególnego, jak podpiąłem wężyk i zassałem powietrze to się chował.
Vacuometr do mnie jeszcze nie dotarł ale stwierdzam że raczej podcisnienie jest ok bo jak ściągnąłem wąż idący do serwa to ssie dość mocno, wężyka sterującego egr (tego co wychodzi z zaworu) nie da się ściągnąć przy pracującym silniku. Wygląda to chyba na zawór podcisnienia sterujący pracą EGR, podmieniłem wtyczki i wężyki z sąsiednim zaworkiem(od klap wirowych) i po dodaniu gazu auto nie dymiło. Chociaż zastanawiam się jeszcze czy to np przepływka nie świruje (check przy 2,5-3k na 4 i 5 biegu) tak jak to Borew opisywałeś w innym temacie


Tak jest miałem podobny problem radziłbym ci założyć nowe wężyki podciśnień i założyć je tak jak jest na schemacie 2.2 DTI.A możesz jeszcze wyczyścić najlepiej benzyną ekstrakcyjną czujnik doładowania coś tam zawsze pomoże.Dla mnie pomogło a przy okazji wyczyściłem kolektor dolotowy i kalpy wirowe już jeżdżę 2 miesiące i zero błędów frontera idzie jak burza tylko właśnie niepokoją mnie te drgania i falowanie,ale zapewniam też że to jest pompa wspomagania.
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 24 kwi 2018 11:32:24

Borew napisał(a):Tak jest miałem podobny problem radziłbym ci założyć nowe wężyki podciśnień i założyć je tak jak jest na schemacie 2.2 DTI.A możesz jeszcze wyczyścić najlepiej benzyną ekstrakcyjną czujnik doładowania coś tam zawsze pomoże


No dobra to może podsumuję co zrobiłem:
- przewody podciśnienia wymienione na silikonowe, vakuometr pokazuje 26 inch Hg/66cm Hg na biegu jałowym (vakuometr wpięty pomiędzy pompę vacum a elektrozawór)
- wyczyszczony kolektor ssący, nowe uszczelki
- wyczyszczony egr, jak zasysałem ustami to się ruszał
- przewody podłączone są zgodnie ze schematem z forum omegi: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/71cbadad28a8d2c6.html
- tak wygląda praca zaworu podczas jazdy, wpięty pomiędzy zawór egr i elektrozawór nim sterujący: https://www.youtube.com/watch?v=2sa28cGGJjA

A teraz objawy:
- auto jest czasem mułowate
- na zimnym silniku na biegach 1,2 przy jezdzie ok 1800rpm szarpie
- po zatrzymaniu po ok 15sek zapala się check engine, błąd p0400
- przy dodaniu gazu na biegu jałowym i przy ruszaniu auto kopci na czarno

To co obstawiam:
- zawór egr nie pracuje w pełnym zakresie
- przepływomierz

Co dziwne:
- wczoraj rozbujałem się do 130 i ani na 4 ani na 5 biegu check sie nie zapalił, a wczesniej się zapalał

Jakieś propozycje/sugestie?
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez kolasz » 24 kwi 2018 14:16:47

Ja stawiam na przepływomierz .
Spróbuj podmienić od kogoś
EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
kolasz
Maniak
Maniak
 
Posty: 461
Obrazki: 1
Dołączył(a): 20 kwi 2009 21:00:38
Lokalizacja: sosnowiec
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 24 kwi 2018 14:55:35

właśnie przepłukałem go benzyną ekstrakcyjną i alkoholem izopropylowym, zobaczymy czy coś pomoże, jak nie to spróbuję podmienić. Jest jutro ktoś w warszawie na szybki test po 16, odwdzięczam się w piwie :beer:

-- 24 kwi 2018 18:06:27 --

Mały update, płukanie nic nie pomogło :(
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez tomek_89 » 24 kwi 2018 19:33:54

Czy vakumetr wpięty zaraz za pompą vaku z podłączonymi wszystkimi elektrozaworami (również tymi od spinania przedniego napędu) wskazuje stałą wartość czy faluje ?
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 24 kwi 2018 20:56:26

Aha możliwe że to może być przepływomierz najlepiej podmienić i zobaczyć wtedy jeszcze bym stawiał na czujnik doładowania trzeba go dobrze przeczyścić jak tego nie robiłeś a filtr powietrza i paliwa zmieniłeś. Ja ostatnio u siebie przebiłem katalizator i frontera jest jakby żwawsza tylko troszkę głośniej pracuję ale z takim charakterem rasowym.
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 25 kwi 2018 08:36:32

tomek_89 napisał(a):Czy vakumetr wpięty zaraz za pompą vaku z podłączonymi wszystkimi elektrozaworami (również tymi od spinania przedniego napędu) wskazuje stałą wartość czy faluje ?

wpiąłem go pomiędzy elektrozawór od egr i wężyk idący od vacum, za trójnikami od zapinania napędów i turbo, miejsce wpięcia chyba nie powinno mieć znaczenia bo spadek byłby na całej linii? nie sprawdzałem jak to wygląda w przypadku jazdy, tylko na biegu jałowym.

Borew napisał(a):Aha możliwe że to może być przepływomierz najlepiej podmienić i zobaczyć wtedy jeszcze bym stawiał na czujnik doładowania trzeba go dobrze przeczyścić jak tego nie robiłeś a filtr powietrza i paliwa zmieniłeś. Ja ostatnio u siebie przebiłem katalizator i frontera jest jakby żwawsza tylko troszkę głośniej pracuję ale z takim charakterem rasowym.

czujnik doładowania to ten zamontowany na górnej części kolektora ssącego?
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez tomek_89 » 25 kwi 2018 09:09:57

Ja z tym walczyłem długo i namiętnie. Na wolnych obrotach podcisnienie - 0,8 bar i wszystko pięknie. W momencie kiedy jadąc silnik miał ok. 1800 - 2500 obr podcisnienie znikło. Przyczyna - walniety zawór od w/g turbo. Jak miał ochotę to pracował normalnie a jak miał kaprys to robił pikusy. Można sprawdzić te elektrozawory ale w moim przypadku w trakcie sprawdzania było ok a w normalnej pracy było do :dupa:
Tak, czujnik doładowania to ten na kolektorze. Uważaj tylko bo to bardzo delikatny gadżet i łatwo go uszkodzić. Przepływki nie oryginalne nie chcą za bardzo współpracować więc lepiej podmienić na próbę z innego auta. Najlepiej jak byś podlaczyl OP COMA i pojeździł obserwując wskazania.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez mctortillabezmex » 25 kwi 2018 10:05:15

dobra to wracając dzisiaj z roboty podepnę sobie vacuometr i zobaczę jak to wygląda w trakcie jazdy

-- 25 kwi 2018 20:27:47 --

tomek_89 napisał(a):Ja z tym walczyłem długo i namiętnie. Na wolnych obrotach podcisnienie - 0,8 bar i wszystko pięknie. W momencie kiedy jadąc silnik miał ok. 1800 - 2500 obr podcisnienie znikło. Przyczyna - walniety zawór od w/g turbo.

Jechałem kawałek z wpiętym vacuometrem i podcisnienie sobie skacze, ale to normalne bo przecież jak się któryś zawór otworzy to spada podciśnienie ;) jak już sprawdzać to na wyjściu z zaworu, wtedy widać jak pracuje ;) No chyba że podczas jazdy podcisnienie od strony pompy spada do 0 wtedy albo pompa albo nieszczelność za którymś z zaworów

Borew napisał(a):Aha możliwe że to może być przepływomierz najlepiej podmienić i zobaczyć wtedy jeszcze bym stawiał na czujnik doładowania trzeba go dobrze przeczyścić

Przepływka okazała się ok, walnięty był czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym/doładowania. Wymieniony i przez 40km zero check'a, zobaczymy jutro rano czy szarpanie ustało ;)

Także problem rozwiązany, dzięki wszystkim za pomoc ;)
mctortillabezmex
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 28 lut 2018 15:45:38
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 25 kwi 2018 21:02:52

mctortillabezmex napisał(a):dobra to wracając dzisiaj z roboty podepnę sobie vacuometr i zobaczę jak to wygląda w trakcie jazdy

-- 25 kwi 2018 20:27:47 --

tomek_89 napisał(a):Ja z tym walczyłem długo i namiętnie. Na wolnych obrotach podcisnienie - 0,8 bar i wszystko pięknie. W momencie kiedy jadąc silnik miał ok. 1800 - 2500 obr podcisnienie znikło. Przyczyna - walniety zawór od w/g turbo.

Jechałem kawałek z wpiętym vacuometrem i podcisnienie sobie skacze, ale to normalne bo przecież jak się któryś zawór otworzy to spada podciśnienie ;) jak już sprawdzać to na wyjściu z zaworu, wtedy widać jak pracuje ;) No chyba że podczas jazdy podcisnienie od strony pompy spada do 0 wtedy albo pompa albo nieszczelność za którymś z zaworów

Borew napisał(a):Aha możliwe że to może być przepływomierz najlepiej podmienić i zobaczyć wtedy jeszcze bym stawiał na czujnik doładowania trzeba go dobrze przeczyścić

Przepływka okazała się ok, walnięty był czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym/doładowania. Wymieniony i przez 40km zero check'a, zobaczymy jutro rano czy szarpanie ustało ;)

Także problem rozwiązany, dzięki wszystkim za pomoc ;)



Tak własnie myślałem że to może być czujnik doładowania dobrze że rozwiązałeś problem.
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez kriston » 14 cze 2018 20:02:21

Witam,podepnę się pod temat co by nie zakładać nowego. Wiec zapala mi się check ale tylko kiedy mocno go przypałuję pod obciążeniem,np. wyprzedzanie pod górę i wtedy obcina moc silnika. Kiedy wyłączę silnik i odpalę znowu wszystko wraca do normy i podczas normalnego obchodzenia się z gazem taki objaw nie występuje. Dodam że SDPROG nie wykrywa żadnych błędów. Macie jakieś sugestie? (filtr powietrza i paliwa wymieniony)
Zakręt bez poślizgu,to zakręt stracony!!!
Była Vitara 1,6 8v 1999 lift 4' BFG MT KM2 235/75/15 hi-lift,blokada LSD
Suzuki DR-Z 400
Suzuki Ignis 4
Mitsubishi Pajero (mota się)
Honda cr-v jest
Frontera 2.2DTL Sport Lift,MT, blokada LSD (Mota się)
Avatar użytkownika
kriston
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 130
Obrazki: 3
Dołączył(a): 28 sty 2018 17:33:45
Lokalizacja: Roztocze
Pochwały: 2
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Semir » 14 cze 2018 20:51:23

Kiedyś tak miałem pomogła wymiana wężyków podciśnienia.
W tematach na forum było to wszystko opisane.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [B] klasyka - check engine ale nieklasyczne objawy

Postprzez Borew » 14 cze 2018 20:56:58

kriston napisał(a):Witam,podepnę się pod temat co by nie zakładać nowego. Wiec zapala mi się check ale tylko kiedy mocno go przypałuję pod obciążeniem,np. wyprzedzanie pod górę i wtedy obcina moc silnika. Kiedy wyłączę silnik i odpalę znowu wszystko wraca do normy i podczas normalnego obchodzenia się z gazem taki objaw nie występuje. Dodam że SDPROG nie wykrywa żadnych błędów. Macie jakieś sugestie? (filtr powietrza i paliwa wymieniony)


Posprawdzaj według schematu wszystkie wężyki podciśnienia czy są prawidłowo podłączone pod pompę vacum i turbo i czy nie maja żadnych dziurek najlepiej wymienić wężyki. Druga rzecz wyjmij czujnik doładowania ten malutki na kolektorze dolotowym i go przemyj tylko delikatnie benzyną ekstrakcyjną i zamontuj go. Następna rzecz wyczyść egr ten grzybek na kolektorze może jest zawalony sadzą i nie odbija jak dasz w kocioł.
Avatar użytkownika
Borew
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 59
Obrazki: 4
Dołączył(a): 11 maja 2017 19:39:25
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Następna strona

Powrót do 2.2 DTI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron