Strona 1 z 2
[2.3] uszczelka pog głowicą

Napisane:
19 lut 2012 14:47:49
przez Dosia
Witam wszystkich na forum.
Posiadam opla frontera 2.3 TD z 1992r. "Teoretycznie" moja frotka przeszła kapitalny remont , dlatego teoretycznie bo jak wcześniej jeździła tak teraz lipa. Po odpaleniu wkażnik temperatury jest w połowie ale silnik czuć że jest rozpalony. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym podnosi się jak zluzuje korek to go wywala i są bąble powietrza, brak ogrzewania. płyn chłodzący ma barwę jakby szarawą ale nie widać żadnych oczek oleju. Przeprasza może za niezbyt fachowe określenia. Czy musi to być uszczelka pod głowica walnięta ( niby w warsztacie mieli ja wymienić bo planowali głowicę ) czy może jest jakiś " łagodniejszy" problem. Czy ktoś mógłby mnie poratować jakąś radą ?

Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
19 lut 2012 15:46:45
przez jrzeuski
Objawy wskazują na uszczelkę. A płyn nie zamarzł w czasie silnych mrozów? Bo wtedy to blok mógł pęknąć.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
19 lut 2012 15:54:31
przez Dosia
Nic nie zamarzło . Był zalany płynem i stał w garażu ocieplanym.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
19 lut 2012 20:30:30
przez Trzeci
dziwne objawy bo przy padniętej uszczelce wskazówka by lądowała powyżej połowy. Co do braku ogrzewania to zapowietrzyła się nagrzewnica prowdopodobnie.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
19 lut 2012 20:41:30
przez jrzeuski
Trzeci napisał(a):Co do braku ogrzewania to zapowietrzyła się nagrzewnica prowdopodobnie.
No a dlaczego się zapowietrzyła?
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
19 lut 2012 22:01:43
przez Trzeci
Objaw stałej temperatury przy uszkodzonej uszczelce jest nienormalny.
A co do nagrzewnicy w moim starym silniku była walnięta uszczelka a grzała "normalnie"
CO do odczucia że silnik jest rozpalony to wiatrak w 2,3 nie ma obudowy i po otwarciu maski zawsze czuć podmuch ciepła.
Ale konkludując i kończąc zbędne dyskusje to skoro jak piszesz robili Ci uszczelkę to zapewne to schrzanili . Jedz do warsztatu i niech robią to w ramach gwarancji.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 10:44:47
przez Dosia
Dziękuje za reakcjie. Niestety powrót do tego warsztatu jest niemożliwy. 6 miesięcy u nich stał i zabrałam go na lawecie. Znajomy znajomego był przejazdem i złożył ją dalej do kupy tzn głowica była złożona ( przez warsztat) ale nie podłączone były chłodnice, przewody , pompy, wtryski itd.
Z racji iż raz już zostałam nabita w butelkę bo dałam zaliczkę na poczet prac ( teraz próbuje ją odzyskać ) to chciałabym mieć chociaż znikome pojęcie co może się dziać. Odnośnie gorącego silnika - to pokrywa zaworów aż parzy. Wiem że nikt na odległość nie powie mi w 100% że to lub tamto napewno padło.
Chodzi mi o ewentualne wykluczenie rzeczy które mogę sama zrobić , a jak to nie pomoże tzn że to uszczelka. Czytałam sporo na temat objawów i u mnie ich wszystkich nie ma, poza bąbelkami w zbiorniczku wyrównawczym. Spaliny są czyste , oleju nie przybywa stąd moje wachanie. A może wystarczy dokręcić tą głowicę i odpowietrzyć nagrzewnicę ?
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 10:51:15
przez jrzeuski
A pompa wody w ogóle działa? Może padła, płyn w głowicy się gotuje i parując zapowietrza układ a obiegu nie ma. Tylko, że to oznacza, że silnik został przegrzany i głowica będzie do roboty

Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 11:46:41
przez Dosia
Pompa była wymieniana na nową. Działa bo jest obieg przez chłodnicę.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 12:04:46
przez jrzeuski
Skoro jest woda i jest obieg, to czemu silnik taki gorący? Po czym wnosisz, że jest obieg przez chłodnicę? Czy termostat jest sprawny? Wyjmij go i zobacz czy będzie lepiej.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 12:17:30
przez Dosia
Tzn. po kolej . Chłodnica jest zimna , przewody robią się gorące i twarde , chłodnica robi się gorąca , po około minucie stygnie i tak w kółko. Myślisz że za późno się otwiera termostat ? No tak ale czy jak go wyjmę to silnik nie będzie za zimny ? Sprawdzałam termostat gotując go w garnku i otwierał się - jak go wyjęłam to się zamknął.
Jeszcze jedno ,przy długiej pracy silnika wydaje mi się że nie otwiera się termostat na chłodnicy oleju - bo jest cały czas zimny . Taki ma być czy tu jest problem ?

-- Dodano Pn 20 lut 2012 12:17:30 --
Sorry jest cały czas zimna chłodnica oleju.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 12:36:50
przez jrzeuski
Mimo wszystko nie jestem pewien czy jest obieg wody. Termostat może się otwierać od gorącej pary, której ciśnienie utwardza węże i chłodnica jedynie skrapla parę. Proponuję zdjąć wąż od chłodnicy z termostatu i patrzeć, co się będzie działo: czy zacznie z termostatu cieknąć para czy płyn. Zdjęty koniec węża unieś wysoko albo zagnij, żeby woda z chłodnicy się nim nie cofnęła (o ile w ogóle tam jest jeszcze jakaś woda).
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 12:51:40
przez Dosia
Ok, zabieram się do pracy .
-- Dodano Pn 20 lut 2012 12:51:40 --
Zaraz , czy mam najpierw zdjąć przewód i odpalić zagrzać silnik czy - najpierw go odpalić , zagrzać i zdjąć przewód. Ale czy nie poparzy mnie para , nie żebym była taka delikatna.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
20 lut 2012 13:52:06
przez jrzeuski
Termostat ma otwór, więc płyn powinien przez niego przeciekać nawet, jak silnik jest wyłączony. Jak odpalisz, to pompa powinna wytworzyć obieg i powinno siknąć mocniej. Oczywiście jak się silnik zagrzeje i termostat się otworzy, to będzie potop. Ale to pod warunkiem, że na górze silnika jest w ogóle płyn a nie poduszka powietrzna ze spalin.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 10:41:19
przez Dosia
Ok, zrobiłam jak mówiłeś. Zdjęłam przewód i od strony termostatu nic nie leci , ani powietrze ani płyn. Tak samo na zgaszonym jak i zapalonym silniku. Z tym że, nie czekałam aż mi się silnik zagrzeje . Nie wiem czy termostat ma otwór czy nie , ale przed termostatem odchodzi wężyk odpowietrzający do zbiorniczka wyrównawczego. A tam widać wyraźnie że wpada płyn z bąbelkami powierza.
-- Dodano Śr 22 lut 2012 10:41:19 --
Help jrzeuski , pomóż co dalej ?.

Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 10:52:57
przez jrzeuski
Jeśli jest obieg przez zbiorniczek to i przez silnik też. Czyli pompa OK. Ale tych bąbelków być nie powinno. Jedź na pomiar co to jest, bo jeśli spaliny (a w zasadzie to nie ma innej opcji), to silnik trzeba rozbierać i szukać dlaczego, ale najpewniej uszczelka pod głowicą.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 11:36:13
przez Dosia
Mam tylko jeszcze pytanie , odnośnie tej uszczelki . Bo głowice mi planowali , przynajmniej tak mi powiedzieli . Jak ją widziałam to była gładziutka i błyszcząca. Potem mieli założyć nowa uszczelkę , ale widocznie tego nie zrobili. Ale do celu, Czy muszę dawać jeszcze raz głowice do planowania czy wystarczy że wymienię uszczelkę. Nie jeździłam tym samochodem tyle co go odpalałam i sprawdzałam co się dzieje ?
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 12:57:49
przez Trzeci
Jedź do dobrego mechanika, nie musi mieć super komputerów na warsztacie bo te silniki tego nie potrzebują. Nie szukaj warsztatu do wszystkiego tylko ktos kto robi remonty kapitalne silników .Niech zmierzy powierzchnię (płaszczyznowość) głowicy , jeżeli oki to trzeba dać nowe śruby i dokręcać spiralnie od środka nie jak w nowych silnikach po przekątnych. uszczelka też musi być dobrana do ilości szlifów bo za gruba spowoduje mikro spękania a za cienka nie będzie trzymać. . Niech też sprawdzi kompresje w cylindrach bo może trzeba tez będzie gniazda zaworowe poprawić i sprawdzić ich szczelność.
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 13:31:11
przez Dosia
ŁOI , myślałam że to prostsze. Mam pecha do lokalnych warsztatów i trochę się ich boje . A w tej sytuacji nie chce nią za daleko jechać. Dzwoniłam do jednego u mnie w Nadarzynie . to powiedział że za rozłożenie , danie do sprawdzenia głowicy i ewentualne zamontowanie nowych uszczelek ( pod głowice i kolektory ). Koszt 1000 - 1200 bez kosztu materiałów , czyli uszczelek , śrub itd. Jak by się okazało, że coś trzeba przy głowicy robić, to koszt znacznie wzrasta. Takie są ceny , czy on jest wyjątkowo drogi ?
Re: 2.3 TD czyżby uszczelka

Napisane:
22 lut 2012 14:26:27
przez Trzeci
jest wyjątkowo drogi