woolf napisał(a):Może zostawię jak jest i zacznę cieszyć się jazdą

Jak odpala i jeździ, to nie marudź

Ja mam inny silnik, ale moja Frota na zimnym odpala na dotyk albo wcale, bo po zagrzaniu świec akumulator ma już tak dosyć, że nie jest w stanie kręcić przez parę sekund rozrusznikiem. Jak mam odpalić na ciepłym silniku, to najpierw wyciągam przekaźnik od świec, żeby niepotrzebnie nie grzały i oszczędzić prąd na kręcenie, bo moja na ciepłym na dotyk nigdy nie paliła i wymaga pokręcenia przez chwilę. Wymieniłem już kilka akumulatorów, remontowałem rozrusznik i zero poprawy. Kiedyś tak nie miała, więc jakiś powód musi być, ale na razie się poddałem, bo mi się pomysły skończyły.