Strona 1 z 4

[2.3] nie odpala przy -19

PostNapisane: 20 gru 2009 15:37:41
przez adrian.lębork
Witam.Dziś w nocy przy -19 stopniach Frotka mi nie odpaliła. :cry: Po podgrzaniu dwukrotnym świec,zaczołem kręcić i bez rezultatu.Wydoiłem aku. :cry2: Potem szelki i prąd z busa. :idea: Po 10minutach pracy busa próba odpalenia Froty nie powiodła się. :<: Kręciła ale wogóle się nie odzywała.Jutro rano jadę próbować odpalić ją.Stoi w sumie pod chmurką 3tygodnie.Co jej może być?Paliwo zamarzło :?: Co zrobić by ją ogrzać na dworzu :killer: bo do domu mam 120km więc z holowaniem byłby problem, a laweta kosztuje.Poradzcie coś prosze.Pozdrawiam Adrian

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 16:10:42
przez Shreck22
Mam ten sam problem co Ty. Samochód stał w sumie troszkę krócej, bo 5 dni nie odpalany pod chmurką i przyszły te mrozy. Jak podgrzałem świece (około 7 razy) też nie zaskoczył, kręcił, ale tak jakby paliwa nie dostawał. Odkręciłem śrubkę od odpowietrzenia filtra paliwa i po pompowałem kilka razy tą pompką, okazało się ze nie leci paliwko, najprawdopodobniej zamarzło mi gdzieś w przewodzie, abo w zbiorniku na wyjściu.
Znajomy podpowiedział mi, żeby postawić kanister 20l w ciepłym z paliwem, aby się zagrzało i wlać do zbiornika, powinno puścić. Jeszcze nie zrobiłem tego to nie powiem czy skuteczne bo wczoraj dopiero postawiłem w ciepłym kanister. Poczekam do wtorku, bo ma troszkę odpuścić mrozik i spróbuje.
Od razu już jak będę to robił to wymienię filtr paliwa przy okazji :)
A na zimę podobnież warto wlać jakieś 5 litrów benzyny do baku jak tankujesz cały ropą, nie zamarza podobno, ten mój znajomy tak właśnie robi i mówił, że nie ma kłopotów z tym potem.

Może masz inny pomysł, to jak uruchomisz to daj znać co zrobiłeś, ja jak się uda też dam znać co i jak. Pozdrawiam.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 16:23:41
przez janusz64
Oprócz benzyny dobrze jest jeszcze dolać nafty-nie zamarznie

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 17:01:41
przez adrian.lębork
Spróbuje w karnisterku 5 litrowym z ciepłą ropą umieścić węże zasilające i podpompować żeby zaciągnoł i odpalił.Niewiem czy pomoże ale będę próbował.Jeszcze myślałem o podgrzaniu zbiornika palnikiem gazowym ale to troche niebezpieczne.Jakieś grzejniki raczej nic nie pomogą na dworzu.Może jest ktoś z Koszalina na forum co ma ocieplany garaż i by pomógł bo fura teraz w Koszalinie stoi.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 17:37:50
przez przemekcrx
zmień filtr paliwa

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 17:39:16
przez Shreck22
Zbiornika paliwa bym nie podgrzewał bo z tego co wiem jest plastikowy :D

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 17:48:22
przez oposs
adrian.lębork napisał(a): myślałem o podgrzaniu zbiornika palnikiem gazowym

:shock: rozumiem twoja desperacje ale nie przesadzaj :lol:
przemekcrx napisał(a):filtr paliwa

Zacznij od tego

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 18:51:40
przez Tomkoski
U mnie to samo - widocznie ten typ (2.3 TD) tak ma.

Wydoiłem akumulator, prąd z drugiego auta też nie pomógł.
Dopiero sznurek i holowanie.
Z uwagi na śliskie drogi zacząłem od 5-go biegu.
Na początku słychać było pracę silnika, ale kontrolka od akumulatora świeciła.
Później zaczął palić na 3 gary i brak mocy (wciśnięty pedał gazu - nic szybciej niż na lince).
Dopiero po chwili zaczął normalnie palić (i miał kopa).

Obstawiam, że albo paliwo cofnęło się do baku (można wstawić zaworek zwrotny - czy coś),
albo paliwo zamarzło i dopiero pod wpływem jazdy dostał ciągu w wężyku i puścił.

Wieczorem po paru godzinach (3-4) odpalił od razu.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 19:41:42
przez adrian.lębork
Tomkoski a nie bałeś się że podczas ciągania froty może pęknąć pasek :?: Czy to raczej nie możliwe :?: Słyszałem kiedyś że diesli się nie zaciąga bo często paski pękają.Z grzania zbiornika palnikiem rezygnuje ale mam farelke elektryczną i jak uda mi się prąd tam ze sklepu załatwić to będę grzał.Mam nadzieje że autko odpali.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 20:01:56
przez Shreck22
Tomkoski napisał(a):U mnie to samo - widocznie ten typ (2.3 TD) tak ma.

Wydoiłem akumulator, prąd z drugiego auta też nie pomógł.
Dopiero sznurek i holowanie.
Z uwagi na śliskie drogi zacząłem od 5-go biegu.
Na początku słychać było pracę silnika, ale kontrolka od akumulatora świeciła.
Później zaczął palić na 3 gary i brak mocy (wciśnięty pedał gazu - nic szybciej niż na lince).
Dopiero po chwili zaczął normalnie palić (i miał kopa).

Obstawiam, że albo paliwo cofnęło się do baku (można wstawić zaworek zwrotny - czy coś),
albo paliwo zamarzło i dopiero pod wpływem jazdy dostał ciągu w wężyku i puścił.

Wieczorem po paru godzinach (3-4) odpalił od razu.



Też miałem taki pomysł aby go pociągnąć, nawet było czym, tylko miałem obawy co zrobić z nim jak nie odpali, bo na parking pod moim blokiem nie było by już szans go holować, za mały, ledwo można wjechać. Zrezygnowałem z tego powodu z holowania.

Nic czekam do wtorku, aż się ociepli.

A co do tego pękania pasków, to pierwsze słyszę.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 20 gru 2009 20:06:25
przez Tomkoski
adrian.lębork napisał(a):Tomkoski a nie bałeś się że podczas ciągania froty może pęknąć pasek :?:


Nie zastanawiałem się nad tym :oops:

Po prostu to była chwila bez namysłu.
Musiałem odpalić bo jechałem po choinkę. :lol:
Nie było zmiłuj.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 21 gru 2009 18:35:49
przez adrian.lębork
No i Frotka odpalona :D .Paliwo nie było zamarznięte.Grzałem silnik :killer: palnikiem gazowym po głowicy w okolicy wtrysków i wczasie odpalania wpuszczałem ciepłe powietrze do filtra powietrza :lol: .Było dziś podczas odpalania -14 stopni :!: Ciekawe jak odpali jutro :?: :?: :?:

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 21 gru 2009 20:28:22
przez masonry
Koledzy z tym pękaniem pasków to różnie bywa. Odpalałem wiele klekotów na zaciąg i nigdy mi pasek nie strzelił, natomiast znam 2 ludków osobiście i im strzelił. Ogólnie nie jest zalecane odpalanie na zaciąg, ale jeżeli już się to robi to trzeba bardzo delikatnie i powoli puszczać sprzęgło.
Co do silnika 2,3 to nie ma obawy bo on nie ma paska tylko łańcuszek a zerwać łańcuszek nie jest łatwo. Nie ljcie benzyny do ropy tylko naftę.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 22 gru 2009 20:54:58
przez Shreck22
No to ja też się pochwalę, dzisiaj udało się uruchomić Frotkę, pomogło wymienienie filtra paliwa. Teraz będę dolewał jakiegoś dodatku bądź nafty do baku, aby się nie powtórzył problem, nie mile by to było na jakimś wypadzie w górki..

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 22 gru 2009 23:04:32
przez adrian.lębork
Moja dziś przy -5 odpalila normalnie.Co będzie jak mrozy wrócą to się okaże.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 24 gru 2009 16:11:49
przez robert_smoldzino
Sprawdzilbym swiece,
I to nie po kontrolce tylko po pradzie pobieranym (wartosci wlasciwych niesety nie pomne ale sa gdzies w sieci). Mialem kiedys taki sam problem i rozwiazaniem okazala sie wymiana swiec na nowe. Jak reka odjal. Potrafi tez kleknac przekaznik a podzielony jest parami 1-2 3-4 i jak jedna para nie grzeje to lipa. Mozna sprobowac kablami od "porzyczania" pradu plus z baterii prosto na blaszke laczaca swiece.
Powodzenia

Ach i jeszcze jedno, kontrolka nie zawsze pokazuje uszkodzenie swiec (a powinna mryganiem) jesli cokolwiek przewodza, kontrolka nie mryga a swieca nie grzeje.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 24 gru 2009 19:18:28
przez Shreck22
No to po nowym roku będę musiał sprawdzić te świece, już mi się zdarzyło kilka razy ze mrugała kontrolka ale potem już nie. Działo się tak nie ciągle tylko sporadycznie i zapomniałem o tym. Możliwe, że masz racje, jak się je wymieni to może będzie ładnie śmigało.

Wesołych!!

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 24 gru 2009 21:52:45
przez adrian.lębork
To i ja sprawdze świece.Raz podczas odpalania zauwazyłem że kontrolka mrygneła ale myślałem że to przez słaby aku bo słabo kręcił.Dzięki

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 26 gru 2009 17:47:23
przez stashek2
Tomkoski napisał(a):U mnie to samo - widocznie ten typ (2.3 TD) tak ma.



muse Cie zmartwic. ten typ tak NIE MA. moja przy -18 odpala troche gorzej niz w letnie upaly. swiece conajmniej jedna mam zjarana bo dymi troche na siwo po odpaleniu ale odpala dosc spoko. nawet olej 20w50 nie bardzo w tym przeszkadza choc fahofffcy twierdza cos innego. poki odpala przy -18 to tej swiecy nie zmieniam. glupio by bylo targac glowice jakby sie swieca ukrecila przy odkrecaniu. natomiast w lecie odpala bez grzania swiec.
aha ja mam manualne grzanie swiec czyli na przycisk.

Re: 2,3 TD nie odpalił!!!

PostNapisane: 26 gru 2009 20:45:10
przez adrian.lębork
manualne grzanie swiec czyli na przycisk.Czyli bez przekazników?Bezposredni prąd z aku?