OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam,zdemontowałem vacum żeby oddać ją do regeneracji.I z ciekawości zapaliłem auto żeby zobaczyć którym wężem olej napływa do niej i okazało się że w moim przypadku żadnym!Nie wiem co jest grane ale wydaje mi się że na włączonym silniku z któregoś wężyka powinien lecieć olej???

Olej to dostaje z silnika do smarowania vacum, czyżby zapchany przewód albo takie masz liche ciśnienie.....

Wąż przedmuchany a dalej ani kropli oleju nie widać,ciśnienie może nie jest najlepsze ale żeby nic a nic oleju nie pocisło?
może ktoś miał podobny problem?

może mi ktoś wytłumaczyć którędy ten olej z silnika do vacum się dostaje?

Nie pamiętam dobrze a za ciemno aby iść do auta, jutro jak nie zapomnę to Ci sprawdzę. Jeden przewód idzie do pompy wspomagania układu hamulcowego, jeden do miski olejowej. Nie pamiętam gdzie szedł 3 (ale chyba do miski jeden do boku, a drugi z góry). Jak się domyślam olej bierze tym z boku miski, a oddaje tym co z góry idzie do miski z góry). Jeśli się mylę to niech ktoś sprostuje, jak zajrzę do auta jutro to potwierdzę.

bienias_75 napisał(a):Nie pamiętam dobrze a za ciemno aby iść do auta, jutro jak nie zapomnę to Ci sprawdzę. Jeden przewód idzie do pompy wspomagania układu hamulcowego, jeden do miski olejowej. Nie pamiętam gdzie szedł 3 (ale chyba do miski jeden do boku, a drugi z góry). Jak się domyślam olej bierze tym z boku miski, a oddaje tym co z góry idzie do miski z góry). Jeśli się mylę to niech ktoś sprostuje, jak zajrzę do auta jutro to potwierdzę.

Olej jest pobierany przez pompę przewodem, który wychodzi z jej środka i prowadzi do górnej części miski olejowej. Wraca przewodem wyprowadzonym z boku pompy i dochodzi do bloku. Tak jak napisałem olej jest pobierany przez pompę (gdy jest podciśnienie) a nie tłoczony z magistrali. Jeśli odłączymy vacuum to olej sam nie popłynie bo nie zostanie zassany.

to już rozumiem,dzięki z jasne wytłumaczenie.A mam jeszcze pytanie wąż który zasysa powietrze z serwa ma na swoim krańcu dołączony przewód która ma dziurę(wygląda jak by była fabryczna) iprzez to pompa dostaje lewe powietrze,czy tak ma być ?

emil1906 napisał(a):to już rozumiem,dzięki z jasne wytłumaczenie.A mam jeszcze pytanie wąż który zasysa powietrze z serwa ma na swoim krańcu dołączony przewód która ma dziurę(wygląda jak by była fabryczna) iprzez to pompa dostaje lewe powietrze,czy tak ma być ?

nic podobnego. Najlepiej zrób fotę to pomyślimy co tam miało być. Jak pamiętam to jest połączenie ze zbiornikiem podciśnienia i dalej cienkim przewodem do pompy wtryskowej.

Tak to wygląda http://www.digart.pl/zoom/6266451/waz_vacum.html (nieudał mi się pomniejszyć i nie dało rady tu wrzucić)
1-ten dołączony wąż z dziurką jest w kształcie fajki od góry tej fajki jest ta dziurka .
2-? zawór zwrotny???

Tam ma nie być żadnej dziurki .....To ma być wszystko szczelne,a u ciebie już widać jakieś kombinacje na opaski....
Zaworek zwrotny jest po to, że po zgaszeniu auta masz jeszcze wspomaganie powietrzem hamulca ,depniesz jeszcze kilka razy i zrobi się dopiero twardy....On utrzymuje jeszcze powietrze w serwo-(pompa hamulcowa)
Nie wiem jak 2.3 ale 2.8 miał jeszcze baniak -zbiornik na powietrze w prawym błotniku

Wyrzuciłem ten kawałek z tą dziurką i wstawiłem zwykły wężyk ale wspomagania dalej nie ma...nie wiem co jest grane,pompa została zregenerowana,w jej wnętrzu został zebrany materiał,tak żeby powierzchnia była gładka, a łopatki zostały zrobione nowe...

Przy pracującym silniku zdejmij ten wąż, który wchodzi do pompy i przytknij palec. Zasysa? Jeśli tak, to przewód jest OK. Jeśli nie to szukaj dlaczego.

jrzeuski napisał(a):Przy pracującym silniku zdejmij ten wąż, który wchodzi do pompy i przytknij palec. Zasysa? Jeśli tak, to przewód jest OK. Jeśli nie to szukaj dlaczego.

Witam też mam mały problem z waku, niby zasysa a jak depne 2 razy na pedał to wspomagania niema .

Mam jeszcze jedno pytanko , czy tym wężykiem co idzie do serwa to powinni pompować czy zasysać

ojojoj vacum czyli zasysać .....

a jak w całym układzie podciśnienia jest olej w odmie też to co może być winne

Witam po regeneracji alternatora odebralem samochod z warsztatu i zauwazylem ze tak jak bym nie nie mial wspomagania hamulca byl wymieniany jakis uszczelniacz na pompie vacun czy ta pompe sie jakos odpowietrza lub cos? czego to moze byc przyczyna? wczesniej hamulec mial ok tylko brak ladowania a teraz na odwrot:D

Masz nie szczelny układ,coś nie dokręcone lub wąż gdzieś pękł przy robocie.

-- 08 lis 2014 21:30:51 --

Masz nie szczelny układ,coś nie dokręcone lub wąż gdzieś pękł przy robocie.

najgorsze ze nic nie widac. A jak odkrecilem ten czujniczek na dole od serwa to wylecial olej z niego zwykly jakby silnikowy? wydaje mi sie ze nie powinno byc tam oleju?

A może nie założył ci listków w pompce i dlatego nie ma hamulców.