Strona 2 z 3

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 14 gru 2009 22:28:29
przez adambernal
janusz64 napisał(a):Może masz nieszczelność na którymś przewodzie od turbiny,ja tak maiłem w 2,3.górkę widział wcześniej jak ja,też mówili że turbina kaput,a okazało się że przewód sparciały i przepuszczał i któraś opaska nie trzymała szczelnie,bo katalizator nie ma nic do tego, jak kolega
Maciej1981 pisał.

z tego co sie oriętuje to przez zapchany katalizator mozna zajechac turbine, katalizator nie przepuszcza spalin i odbija je z powrotem

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 00:07:29
przez POPO
spokojnie turbina padnieta na 100% ma luz jak cholerka i to jeszcze wzdłuż osi :(
decyzja kupuje używke wywalam katalizator a za reszte kasy manuale do kół :) i bedzie oki tzn musi być oki :))
przy okazji wymiana oleju filtrów i innych płynów :) a i wtryski na sprawdzenie i regulacje co by nie było niespodzianek przy wiekszych mrozach :)

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 00:17:35
przez nightman
POPO gdzie wieziesz wtryski? ponoć gość w POMie jest rewelacja

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 07:03:40
przez POPO
nightman napisał(a):POPO gdzie wieziesz wtryski? ponoć gość w POMie jest rewelacja

do znajomego mechanika bawią sie w cieżarówkach, terenówkach, czołgach, itp :guns: :twisted:

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 10:18:51
przez nightman
jak skończą robotę to daj cynk - zaopatrzę się w odpowiednie załączniki i podjadę oblookać.

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 10:48:37
przez POPO
nightman napisał(a):jak skończą robotę to daj cynk - zaopatrzę się w odpowiednie załączniki i podjadę oblookać.

spokojnie i powoli wszystko zależy jak zwykle od płynności finansowej :)))) ale turbina sie zalatwia :)

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 15 gru 2009 10:56:12
przez nightman
to dla odmiany pojade zrobić wtryski i sprawdzić pompkę początkiem roku do bestwiny - porównamy efekty :)

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 22 gru 2009 11:05:27
przez POPO
turbina zalożona auto odpaliło ale "kulawo jakoś" tzn tak jak by na 3 gary :( pohcodziło i zero zmian nawet działa tylko strasznie telepie silnikiem :(

po odłączeniu odmy :shock: mam przedmuchy na silniku a nie miałem bo był robiony :(
wniosek: silnik sie spierdzielił :wsciekly: nie wiem co :evil: moze pierscienie poszły papa a może tłok któryś :(?? nie wiem bądź co bądź nie ma kasiory i auto albo na sprzedaż za grosze albo czekac na wygraną w totka :(
wkurfiony na maxa jestem bo wpierdzieliłem znowu tysiaka w auto i mega lipa sie okazało a wczesniej prawie 6tys w silnik + inne pierdoły :(

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 22 gru 2009 13:26:40
przez jrzeuski
Zdejmij pokrywę zaworów i sprawdź czy klawiatura dobrze pracuje. Może któryś zawór się nie otwiera i dlatego silnik chodzi na 3 garach.

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 24 gru 2009 01:10:51
przez nightman
POPO - na początku całej historyjki napisałeś że auto "odpaliłeś na biegu". Czy Twoje problemy z furmaną ciągną się od samego początku tej opowieści? Może to i mało istotne w tym momencie, ale zawsze mi do łba tłukł znajomy mechanik taką oto prawdę, że auta z paskiem rozrządu nie pali się na biegu choćby się niebo waliło, a już na pewno nie takiego smoka prawie 3 litrowego zrobionego w dieslu, bo co rusz grozi to przeskoczeniem na zębatce i w najlepszym przypadku ześwirowaniem silnika w najgorszym - remontem.

Wracając do tematu, looknij czy aby w tym temacie masz wszystko jak należy...

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 30 gru 2009 20:48:36
przez stashek2
nightman napisał(a):że auta z paskiem rozrządu nie pali się na biegu choćby się niebo waliło, a już na pewno nie takiego smoka prawie 3 litrowego zrobionego w dieslu, bo co rusz grozi to przeskoczeniem na zębatce i w najlepszym przypadku ześwirowaniem silnika w najgorszym - remontem.


na kazdym chyba forum ktos musi powielac podobne bzdury.

http://groups.google.pl/group/pl.misc.s ... 4b02ae8f78

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 30 gru 2009 20:54:40
przez Pawel
Staszku, link i jego zawartość :>: , ale znam przypadek przeskoczenia paska w 1,9 TDI VW, tak go ciągali, pchali, aż przeskoczyło, ale jakimś cudem zapalił i zaczął łomotać, po dodaniu gazu łomotało jeszcze bardziej i głośniej, a później zgasł i już nie odpalał... :?

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 30 gru 2009 20:57:29
przez stashek2
bo jak tuman odpala na jedynce przy 100kph to co sie dziwic. zreszta w linku wszystko chlopaki opisal jak trza.
musze popatrzec czy na tym forum juz jakis fahofffiec pisal o niedoladowanym aku jesli bedzie za duzy :D

a mi kiedys w espero pasek przeskoczyl jak odpalalem rozrusznikiem. zamarzla woda w bloku i pompa wody sie niee krecila.

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 30 gru 2009 21:06:00
przez Pawel
...bo nie zbadane są wyroki/kaprysy zimnego silnika...
Ja jak swoje 3,1 odpalałem pierwszy raz w życiu, a diesla w ogóle, na pych, padł elektrowłącznik rozrusznika, to, też miałem stracha, ale z braku doświadczenia. Zacząłem z 4. biegu i po 2 metrach zaskoczyło bez zbędnych problemów...

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 11 sty 2010 15:11:04
przez POPO
odgrzeje kotleta :)
Frotka o własnych siłach dojechała do mechanimków (tych od terenówek i czołgów :twisted: )
na dniach maja rozebrac i stwierdzić co sie staneło :( (bez pośpiechu na spokojnie bo kasiorki brak)
Najprawdopodobniej dziura w tloku, lub skrzywiony korbowód :cry:
no niby jeszcze głowica mogla walnąc ale to mniejsze prawdopodobieństwo :?
przeskok paska został z automatu odrzucony :(
jak bede wiedział co jest zepsute to dam znac 8)

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 18 lut 2010 10:29:23
przez POPO
Witam ponownie
"Na spokojnie" okazało się miesiącem :( ale awaria zlokalizowana :((

http://picasaweb.google.com/lh/photo/Dx ... directlink

Jak padła turbina to jakiś "paproch" dostał się do 3 "gara" i zrobił małe spustoszenie czego efektem jest dziura w tłoku oraz w tuleji
Przy okazji stwierdzono małe pęknięcie (wygląda jak rysa) na 1i2 tłoku :(

Rozwiązanie wymienić silnik, lub kpl. blok na inny, bo naprawa chyba nie będzie opłacalna (tulejowanie bloku, wymiana tłoków, dodatkowe koszty związane ze złożeniem silnika)

Wnioski : szukam silnika, lub bloku, a nawet całego auta "anglika"


P.S. Modów/adminów proszę o przerzucenie tego tematu do mojego tematu w dziale nasze auta viewtopic.php?f=11&t=2026

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 18 lut 2010 11:43:22
przez adam153
Mam cały motor w częściach jak coś wymyślisz to pisz

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 18 lut 2010 17:39:46
przez przemekcrx
hmmmm :shock: to nie słyszałeś jak coś napiertala w silniku ????
Mam też blok, ale brak w nim pierścieni palił na dotyk, ale dmuchał w olej że miarka od oleju by zabiła jeszcze kogoś :o takie tam było ciśnienie...

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 18 lut 2010 19:58:07
przez Pawel
...i ja mam kompletny blok z tłokami do sprzedania, kompletną głowicę... Tylko u mnie pierścienie do wymiany...

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

PostNapisane: 23 lut 2010 19:53:41
przez POPO
znalazłem silnik ale nie jestem pewien czy bedzie odpowiedni bo to silnik z ISUZU TROOPER 90' ??
jest możliwość odpalenia :lol: a możliwe że nawet sprawdzenia kompresji (to sie ma gościu dowiedzieć)
Sądze że na 99% spasuje ale wole zapytać - wiem ze intercooler inny ale mi chodzi o sam silnik kolektory i reszte osprzętu (turbina,alternator, rozrusznik,itd, itp) przekładam ze starego bo wiekszość nowe lub regenerowane niedawno :))