Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??
Napisane: 14 gru 2009 22:28:29
janusz64 napisał(a):Może masz nieszczelność na którymś przewodzie od turbiny,ja tak maiłem w 2,3.górkę widział wcześniej jak ja,też mówili że turbina kaput,a okazało się że przewód sparciały i przepuszczał i któraś opaska nie trzymała szczelnie,bo katalizator nie ma nic do tego, jak kolega
Maciej1981 pisał.
z tego co sie oriętuje to przez zapchany katalizator mozna zajechac turbine, katalizator nie przepuszcza spalin i odbija je z powrotem