Strona 1 z 1

[2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 28 sie 2013 07:36:23
przez cross44
Witam Panowie,
W maju regenerowałem turbosprężarkę... koszt dosc wysoki!
Wczoraj sprawdzając poziom oleju w silniku ( wydaje mi się ze nie ubyło) zauważyłem, że węże ( z filtru powietrza do turbo ) są wilgotne, praktycznie całe z oleju na stronie zewnętrznej ( wewnątrz tego węża sa znaczne slady oleju, ale mechanik mowił mi ze tak ma być- smarowanie) Turbina ciągnie, gwizda, ( caly czas tak samo).
Panowie jak sądzicie, to węże sa do wymiany? czy (poki jeszcze jest na gwarancji) jechac z turbina do goscia ktory to regenerwował ( choć podjerzewam reklamacji nie przyjmie znajdujac tysiące powodów).


Proszę o pomoc ! Dziękuję, za odp.

Pozdrawiam.

Re: [2.8 TDI] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 28 sie 2013 08:24:22
przez jrzeuski
Jeśli mowa od wężu z filtra do turbiny to sprawdź czy odma jest szczelnie do niego podpięta. A olej w środku węża to normalka, bo z odmy zawsze opary lecą.

Re: [2.8 TDI] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 28 sie 2013 15:00:52
przez baxxx
zawsze trochę oleju w tych wężach będzie, nie ma co się za dużo przejmować
jak ci to przeszkadza to wyczyść, raczej nie wymieniaj

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 03 wrz 2013 09:45:36
przez cross44
dzięki za uspokojenie ;) heh

-- Dodano 17 wrz 2013 13:09:41 --

NO niestety zlokalizowałem, dlaczego weze z turbo są mokre- odma przepuszcza olej... cały wąż z odmy ( dochadzac do filtra poiwetrza ) jest mokry z oleju..

i teraz mam pytanie, co dalej?

Czyzby czekał mnie remont silnika? Jeden " facowiec" radził mi alby odczepić odmę od filtra ( filtr szczelnie zatkać) i puścic wąż na dół pod silnik, i co jakis czas dolewać oleju? Cholera, to normalne ? W sumie szkoda mi nowego turbo ( po regeneracji) ktory kąpię sie w oleju..


POMOCY!

P.s. Byłem szczęśliwy i kupiłem sobie Fronterę :P

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 17 wrz 2013 13:14:34
przez RudeBoy
Silnik zmęczony to jest pewne.
Trochę oleju w odmie to norma jak się leje ostro to możesz założyć odolejacz/separator oleju na odmę. Albo odmę wsadzić w butelkę pet i co jakiś czas opróżniać :)

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 17 wrz 2013 13:17:16
przez cross44
długo w taki sposób pojeżdzę ?

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 17 wrz 2013 13:21:39
przez jrzeuski
A jak odkręcisz korek wlewu oleju i przyłożysz dłon to jest uwalona od oleju? Jak nie i nie dmucha mocno to nic z tym nie rób tylko jeździj dalej. To normalne, że w odmie są opary oleju, które się skraplają potem w dolocie a turbinie takie smarowanie tylko może pomóc a nie zaszkodzić.

PS. Nie wiem jak w 2.8, ale w 2.5 jest separator oleju przy bloku. Wchodzi do niego odma z pokrywy zaworów a wychodzi wąż do dolotu. Spływ oleju jest do miski.

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 17 wrz 2013 19:10:26
przez nightman
jrzeuski napisał(a):PS. Nie wiem jak w 2.8, ale w 2.5 jest separator oleju przy bloku. Wchodzi do niego odma z pokrywy zaworów a wychodzi wąż do dolotu. Spływ oleju jest do miski.

w 2.8 nie ma takich wynalazków, wąż z odmy idzie centralnie na ssanie turbiny. Złączka jest zaraz na plastiku od filtra powierza.

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 18 wrz 2013 08:41:39
przez baxxx
nie straszcie chłopaka, trochę oleju w odmie czy rurach od turbo to nic strasznego ... to jest diesel z 95-96 roku :wink:

Re: [2.8] mokre węże z turbiny z oleju

PostNapisane: 18 wrz 2013 08:46:52
przez cross44
Wiecie co? Chyba zamknę na szyfr maskę z przodu ( a szyfr będzie znała tylko narzeczona) i wtedy będę spokojniejszy, heh...

Pozdrawiam forumowiczów !