Witamy !



[2.8] Turbosprężarka

[2.8] Turbosprężarka

Postprzez vitek12 » 06 lut 2008 12:29:46

Witam, No i stało się, silnik stracił na mocy i nie słychać charakterystycznego gwizdu turbinki powyżej 2000 obr/min. Mechanik wymontował kolektor i stwierdził, że turbinka się nie obraca. Zaproponował regenerację za 2500 zł!!!!! Poszperałem w internecie i znalazłem kupę ofert regeneracji w cenie średnio 1200 zł. Jednocześnie usłyszałem, ze turbosprężarka na łożyskach kulkowych nie nadaje się do regeneracji. Czy ktoś wie jak rozpoznać taką jeszcze przed rozbiórką? Mam na allegro ofertę kupna używanej za 850 zł i nie wiem jak się "obrócić" :)
vitek12
 

Postprzez mkmb » 06 lut 2008 15:21:50

Na forum rajdy4x4 gościu o ksywie Cyngiel pisał, że ma dojście do nowych turbin za 900 zł. Tu masz linka do tego tematu:

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=43058

Może uda ci się z nim jakoś skontaktować. Tylko czytaj uważnie, bo ciężkim językiem się posługuje.
mkmb
 

Postprzez vitek12 » 07 lut 2008 09:59:13

Dzięki za namiar. Pogrzebałem wczoraj tu na forum (jestem nowy) i wygrzebałem namiar na gościa z pod Żywca, który rozbiera angielskie frotki. Miał na półce używane turbo na chodzie za 600zł. Jutro to turbo będzie u mnie w domu. Nawiasem mówiąc nie wierzę w takie nowe wynalazki za 1/3 ceny fabrycznej. Generalnie montaż czegokolwiek nowego oprócz części eksploatacyjnych do 12-letniego auta to nieporozumienie.
Pozdrawiam
vitek12
 

Postprzez nightman » 07 lut 2008 14:34:50

vitek12 napisał(a): Generalnie montaż czegokolwiek nowego oprócz części eksploatacyjnych do 12-letniego auta to nieporozumienie.
Pozdrawiam


Jeżeli masz na myśli 12 letnią FROCIE to takie stwierdzenie w tym miejscu graniczy z linczem :twisted: co do innych dupowozów ew. plaskaczy to się zgodzę. :P
nightman
 

Postprzez vitek12 » 08 lut 2008 12:45:24

Muszę bardziej uważać na tym szacownym forum..:) Frotka jest moim pierwszym 4x4 i nie wyobrażam siebie już od tego momentu w plaskaczu. Natomiast jestem realistą i np oferta mechanika żeby kupić nową sprężarkę (3300zł) wobec szacunkowej ceny całego auta (12-15tys) doprowadziła mnie do szału. A zaczęło się w autoryzowanym warsztacie opla, gdzie debil w białej koszuli zaproponował mi przy innej okazji wymianę mostu przedniego za 12 tys, zresztą zupełnie niepotrzebnie jak się później okazało w innym warsztacie.
vitek12
 

Postprzez nightman » 08 lut 2008 14:51:36

Frotka to raczej nie jest autko do serwisowaniach na ASO ( fakt wychodzi ciut :wink: drogo ), ale przy odrobinie wprawy i chęci jest chyba najtańsza w eksploatacji w swojej klasie.
nightman
 

Postprzez vitek12 » 15 lut 2008 15:14:23

Mam już sprężarkę :), teraz mechanik musi ją założyć i myślę, że jeszcze pokręci. Czy silnik bez turbo spala więcej, czy mniej?
vitek12
 

Postprzez nightman » 16 lut 2008 08:26:02

na pewno jest słabszy :)
nightman
 

Postprzez mkmb » 18 lut 2008 11:06:59

Mnie mechanik mówił, że jak turbo nie działa to pali więcej.
mkmb
 

Postprzez vitek12 » 26 lut 2008 07:55:18

Że spala więcej, to już się przekonałem. Chcę podsumować temat. Sprężarka zamontowana. Dźwięk turbinki trochę inny taki bardziej syczący (mechanik kręcił glową), ale efekt!!! Żadnych dziur w mocy w całym zakresie obrotów. Poprzednia sprężarka musiała być przytarta od kupienia przeze mnie frotki, bo zachowywała się zupełnie inaczej. Przy 2 tys obrotów dopiero startowała z doładowaniem, a w ogóle silnik był i tak wyraźnie słabszy. Nie wiem jak długo pożyje ta obecnie, ale zobaczymy. Koszt wymiany sprężarki to 200zł. Starą trzymam na zapas, regeneracja kosztuje 1000zł, obym nie musiał się za to zabierać.
vitek12
 

Turbosprężarka 2.8 TDI

Postprzez Maff » 26 sie 2008 21:53:11

Ostatnio troszkę robiłem porządki w komorze silnika i usunąłem m.in. kilo smaru z turbiny ;) i zobaczyłem to co na zdjęciu... Wygląda to jak silikon żaroodporny. Pytanie czy to znaczy, że ktoś w niej grzebał i czy są powody do zmartwień ? Objawów uszkodzenia nie ma, ale na zimne lepiej dmuchać... :)


http://img183.imageshack.us/my.php?image=imgp2180cj9.jpg

Pozdrawiam.
Maff
 

Re: Turbosprężarka 2.8 TDI

Postprzez kasalka » 26 sie 2008 23:38:01

Nie jestem mocny w turbo, ale wedle tego co widać na zdjęciu raczej nie widać aby było w niej grzebane. Jeśli nie ma spadku mocy i nie dymi mocno czarnym dymem na niskich obrotach to sprężarka jest raczej ok. Jeśli turbo było już kiedyś naprawiane to może dla zachowania odpowiedniej szczelności zastosowano jakiś uszczelniacz.
Na marginesie kiedyś za tłumik do innego auta wołali w sklepie prawie 400zl, wkurzyłem się i sam naprawiłem dziurę (rozerwałem bańkę na wysokim progu w bramie), kawał blachy kwasówki, uszczelniacz do kominków, wiertarka i nity. Przejechałem na tym ok 50-60 tys km i do dziś się trzyma.
pier...e konwenanse
Pozdrawiam Łukasz
Avatar użytkownika
kasalka
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 432
Obrazki: 18
Dołączył(a): 30 maja 2008 22:20:52
Lokalizacja: Stara Wieś
Pochwały: 2
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbosprężarka 2.8 TDI

Postprzez Maff » 27 sie 2008 09:24:29

Czyli było grzebane w turbince... Jeździ dobrze i nie kopci bardziej niż inne diesle, bo wiadomo że wyleci chmurka czarnego dymu jak się przyciśnie mocniej. Pytałem z czystej ciekawości ;)
Maff
 

Re: Turbosprężarka 2.8 TDI

Postprzez Balkandriver » 09 wrz 2008 19:19:56

Mam dokładnie w tym samym miejscu taką samą zawijkę silikonu. Więc chyba "taśmowa robota" raczej , niż grzebanie.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Turbosprężarka 2.8 TDI

Postprzez nightman » 09 wrz 2008 19:53:14

Dokleje się do tematu - dla uspokojenia kolegi forumowicza....
Przychylę się do opinii Bałkana - u mnie jest dokładnie tak samo jak na załączonym obrazku a raczej w turbinie brzebane nie było...
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Zatarta turbosprężarka w 2,8tdi

Postprzez Łysy29 » 23 paź 2008 19:43:12

vitek masz namiary na tego gościa od angielskich frotek?wdzięczny bym był
Łysy29
 

Re: Zatarta turbosprężarka w 2,8tdi

Postprzez paula 1025 » 20 lut 2009 20:15:19

podam tobie namiary na turbosprazarki po regeneracji cena jak ja rozmawiałam z gosciem to 800-900 zł tak mówił 1)Mielec tel.017-583-50-18 2)Borowa tel.071-314-81-86,komórka:603-233-578,601-890-494.Po prostu musisz zadzwonić i pogadać sam i zobaczysz co powiedzą bo ja sie pytałam do swojej. :)
paula 1025
 

Re: Zatarta turbosprężarka w 2,8tdi

Postprzez Pawel » 20 lut 2009 21:38:16

Okolice Białegostoku, regeneracja sprężarki od 300,-
http://www.autokarambol.pl/
Wybieram się tam w marcu, moja zaczyna...

W Iławie, to samo, od 700,- netto... :shock:
http://www.motoarena.pl/o_nas/index.htm
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Zatarta turbosprężarka w 2,8tdi

Postprzez vitek12 » 22 lut 2009 20:42:18

Że ktoś jeszcze to czyta...;) Sprężareczka chodzi nadal, choć jest coraz głośniejsza. No cóż zobaczymy. Za namiary na regeneracje dziękuję, mam teraz w końcu jedną sprężarkę w zapasie, więc będzie z czym zacząć jakby co..tfu..odpukać. Wlaśnie obejrzałem sobie tę wymontowaną. W środku jest grubo od sadzy. Rozumiem, że to w końcu spaliny ją napędzają, ale czy sprężarkę nie powinno się od czasu do czasu wyczyścić, wymyć?
vitek12
 

Re: Zatarta turbosprężarka w 2,8tdi

Postprzez Balkandriver » 03 sie 2010 17:40:43

vitek12 napisał(a):Że ktoś jeszcze to czyta...;)

Oj, czyta, czyta, bo niestety musi.

Mam takie pytanko i proszę o pomoc.
Jak wiecie, padło mi turbo, mam następny egzemplarz i czas na montaż.
Problem jest następujący:
Cały element składa się z części turbiny (tam, gdzie przychodzą węże powietrzne, przewody olejowe i wodne) i części wydechu, tego zakrytego oblachowaniem i przykręconego do silnika i ukł. wydechowego.
Część pierwsza da się odjąć od wydechowej, po ściągnięciu opaski metalowej, wtedy kielich wydechu zostaje przy silniku, a turbinę można wyjąć (po odłączeniu wszystkich przewodów).

Dostałem całość, skręconą w 1 element.
Pytanie jest takie:
-czy powinienem zamontować całość i nie ruszać, nie oddzielać części turbinowej od reszty, tej wydechowej?
-czy wolno zdjąć opaskę, oddzielić samą turbinę i założyć ją na część wydechową, która jest w aucie?

Aż się boję tego ruszać, bo wiem, że pod tylnym wirnikiem turbiny (tym od wydechu) jest taki talerzyk, chyba uszczelniacz (?) i on, jeśli pęknie, odkształci się, to trze o wirnik, a raczej wirnik o niego (tak było w moim przypadku) i wtedy momentalnie szlag trafi turbinę.
Jeśli wszystko razem skręcone działa, to czy rozdzielenie tych obu części może spowodować jakieś uszkodzenie?

Z punktu widzenia wygody i czasu, lepiej by mi było założyć samą część turbinową i nie musiał bym się męczyć z oblachowaniem, odkręcaniem tej części wydechowej (a wiadomo, jak jest ze śrubami/nakrętkami na wydechu), tylko opaska i już.
Ale, jeśli mam spieprzyć sprawę, to ...

Poradźcie, proszę i z góry dzięki!

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Następna strona

Powrót do 2.8 TDI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron