Strona 1 z 2

[2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 11 mar 2008 14:52:27
przez TACYK
Witam okazało sie ze h.. jakis sprzedał mi dosc dobrze przegrzany silnik i w miare usówania usterek wychodza nowe.Moje pytanie jest takie czy orientuje sie ktos czy silnik 2.3 tdi potrzebuje wielu przeróbek aby go wlozyc na miejsce 2.5 tds???Chodzi oczywiscie o opla frontere,a moze silnik 2.8,nie jestem pewny czy chial bym wkładac drugi 2.5vm.Moze ktos z was sie orientuje był bym bardzo wdzieczny,i gdzie szukac silnika moze ma ktos do polecenia jakis specjalistów od tego???Pozdrawiam

PostNapisane: 11 mar 2008 16:19:03
przez tumek
Nie sądze żeby to było proste. TDS to już jest inna konstrukcja, elektroniki duzo więcej i wydaje mi sie żeby włożyc zamiast niego prostą konstrukcje jak 2.3 czy 2.8 to po pierwsze chyba z całym osprzętem i okablowaniem, oraz nową konsolą( licznik itd.)
Pozatym skrzynia biegów, przełożenia w mostach, półosie to wszystko raczej będzie sie różniło, chłodnice oleju, wody, intercooler.
Na moje oko koszty znacznie przekroczą zakup silnika tds a może nawet kilku :?
Osobiście bym tego nie robił.
Jeśli sie myle niech mnie koledzy poprawią :)

PostNapisane: 11 mar 2008 21:35:13
przez Darkoski
Zgadzam się z kolegą,kiedyś chciałem zrobić takie ciup w Golfie.Okazało się że musiałbym wymienić wszystkie podzespoły które mają cokolwiek wspólnego z silnikiem na inne-gra nie warta świeczki,to są za duże koszty a i dłubania od groma.Myśle że i w tym przypadku nie było by inaczej.Raczej poszukaj dobrego silnika 2.5 :wink:

PostNapisane: 12 mar 2008 17:52:30
przez Elektro001
Co do zmiany silnika to nie byłbym takim pesymistą (robiłem już kilka przekładek). Elektryki wcale nie trzeba dużo przerabiać. Jedyny problem to czy skrzynia w 2,5 TDS jest taka sama jak w 2,3 td. Jutro sprawdze i napiszę co i jak. A zmiana silnika jak najbardziej wskazana bo znaleźć dobry silnik 2,5 to jakby dziewicy wśród nastolatek szukać :wink:

PostNapisane: 12 mar 2008 19:18:34
przez TACYK
Dzieki elektro za pomoc jak bys cos wiedzial daj znac.Pozdrawiam

PostNapisane: 13 mar 2008 17:03:14
przez Elektro001
Z danych katalogowych wynika, że skrzynia jest taka sama więc z przekładką nie będzie problemu.

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 18 mar 2015 14:03:13
przez Jake
Ktos moze jakies potwierdzone info jak jest ze swapem 2.5TDS na cokolwiek innego? 2.8DTI, 3.1DTI z Montka itp.?
Mój TDS odmowil poslugi i szukam sposobu na przywrocenie auta do zycia.

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 14:21:42
przez przemekcrx
Jak bym miał wybór to 3.1 Paweł taki ładował do siebie

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 14:32:37
przez jrzeuski
Jakbym miał swapować 2.5 na coś innego to wybrałbym V6 w benzynie i założył LPG (a najlepiej to kupił już przerobiony). Roboty ze swapem na silnik innego producenta jest zawsze od groma, więc warto wybrać coś ekonomicznego w eksploatacji i taniego w naprawach a jednocześnie zapewniającego odpowiednią moc do masy auta. Silniki ISUZU nie spełniają tych wszystkich kryteriów a do tego są kosztowne w zakupie. Ale bogatemu nikt nie zabroni :D

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 14:37:11
przez przemia
Jakich kryteriów nie spełnia silnik Isuzu, bo nie bardzo rozumiem. Ja u siebie do Montka wrzuciłem 2,8 i mechanicznie przeróbek nie było wcale. Elektrycznie było trochę zabawy, ale część z nich zafundowałem sobie sam wyrzynając oryginalną instalację z Montka od silnika...

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 14:57:31
przez jrzeuski
Przemek, no proszę Cię. Zamiana 2.8 z 3.1 to jest plug'n'play, bo to bliźniacze silniki. A tu mowa o zmianie VM na Isuzu, nie będzie pasować kompletnie nic: skrzynia, dolot, wydech, łapy, doprowadzenie wody i paliwa, klima oraz całe okablowanie od rozrusznika poczynając na czujnikach kończąc. To samo będzie przy swapie na benzynę czy to R4 czy V6, więc po cholerę pozostawać przy dieslu z padającą dwumasą, turbo i generalnie bardziej skomplikowanym? Ja wiem, że w teren fajnie taś-tasiem jechać, ale mocną benzyną też się dobrze ora na odcince :twisted: a taniej wychodzi. Porównanie kosztów zakupu silnika też jest na korzyść benzyny.

PS. Isuzu nie spełnia kryterium taniego serwisu.

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 15:02:33
przez przemia
Jacku, Isuzu(z wyjątkiem jednego znanego na forum przypadku) się nie psuje :wink:

Natomiast zgadzam się że układ wydechowy trzeba przerobić. Przewody wodne nie powinny stanowić problemu. Elektryka to ledwo 4 przewody potrzebne do działania 2,8...

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 19 mar 2015 15:12:58
przez jrzeuski
przemia napisał(a):Jacku, Isuzu(z wyjątkiem jednego znanego na forum przypadku) się nie psuje :wink:
Ja tam znam parę przypadków z forum ;-) A ze znanych mi kilku 2.8 w okolicy tylko jeden się nie rozsypał, ale został sprzedany i nie znam jego dalszych losów. Reszta ponaprawiana albo swap na 3.1 był.
Elektryka to ledwo 4 przewody potrzebne do działania 2,8...
Za to jest plątanina przewodów z dziurą zamiast miedzi :P

Re: [2.5] swap na 2.8 lub 3.1

PostNapisane: 22 mar 2015 02:01:29
przez Jake
Bardzo dziękuje wszystkim za porady.
przemekcrx: Rozwazalem dwa silniki - 2.8 albo wlasnie 3.1 - Wiesz cos na temat pasowania takiego silnika do Frotki? Czy moglbym ewentualnie prosic o jakis kontakt do Pawła?
jrzeuski: Wiadomo, ze silniki diesla sa drozsze w zakupie, ale za to bardzo wdzieczne w eksplatacji i wystarczająco ekonomiczne. V6 z Frotki to bardzo dobry motor, nie zaprzeczam, ale poza ewidentnie wyzsza moca nie widze, zadnych zalet 3.2 w stosunku do diesla 2.8/3.1 Koszty w zwiazku ze spalaniem wielokrotnie wyzsze w wypadku benzyny, a i naprawy przy dwoch glowicach moga byc kosztowne. Silniki Isuzu wydaja mi sie, w przeciwienstwie do VM-a dosc niezawodne. Czy sie myle? Problemy zwiazane z dolotem, wydechem i cala reszta troche mnie przerazaja nie ukrywam, ale co poradzic, myslalem, ze 2.5 troche dluzej pociagnie... Mam wrazenie, ze masz uraz, albo conajmniej osobista awersje do wszystkich diesli, moim zdaniem szalenie generalizujesz. Dwumasa jest droga, ale dzieki temu caly uklad przeniesienia napedu nie dostaje tak bardzo w dupe przy duzym momencie. Turbosprezarka jest swietynym sposobem na zwiekszenie mocy z jednego cm^3 pojemnosci, prawie bez zadnych negatywnyc konsekwencji. A, ze sie zuzywa...no coz, jak wszystko. Idac tym tropem silnik z Komara wygrywa, bo najmniejsze koszta przy remoncie i prawie brak osprzetu.
Co do upalania w terenie z dieslem czy benzyna - auto nigdy nie bedzie katowane w trudnym terenie, ma dac sobie rade w mozliwe jak najwiekszej ilosci "normalnych" warunkow - snieg, lod, wilgotna nawierzchnia, gorskie tereny, podjazdy, rozbłocona droga gruntowa itp. Dobrze jakby bylo maksymalnie niezawodne. No i ja po prostu lubie jezdzic dieslem. Groszem u mnnie smierdzi nie za bardzo, ale zastanawiam sie czy jest sens wlozyc 1000 czy wiecej w VM'a, jesli moge teraz wykosztowac sie te 3-4tys i zmienic silnik na cos lepszego. Stad moje pytanie do Was - bardziej doswiadczonych i oblatanych w tych sprawach.
Czy ktos jest w stanie jednoznacznie powiedziec co pasuje przy swapie na 2.8 lub 3.1? Ktory z motorów jest lepsza propozycja? Jesli w ogole swapowac to bez kompomisów pod wzgledem wyboru silnika.
-skrzynia (wałek, dzwon)
-dolot
-wydech
-elektronika to pryszcz, 2.8 czy 3.1 potrzebuje do szczescia duzo mniej okablowania - modyfikacja wiazki mnie nie przeraza
No i absolutnie najwazniejesze:
-łapy - czy mocowania z VM'a sa takie same jak w Isuzu, czy trzeba by robić poważną rzeżbe?

PS. A co z dieslem z "B" - 2.2DTI? Czy w ogole mozliwe jest wrzucenie tej jednostki? Czy ma to jakis sens?

Re: [2.5] swap na 2.8 lub 3.1

PostNapisane: 22 mar 2015 07:31:50
przez jrzeuski
Jake napisał(a):przemekcrx: Rozwazalem dwa silniki - 2.8 albo wlasnie 3.1 - Wiesz cos na temat pasowania takiego silnika do Frotki? Czy moglbym ewentualnie prosic o jakis kontakt do Pawła?
Paweł zamieniał 2.8 na 3.1. O 2.5 wie tyle co widział u mnie pod maską.
jrzeuski: Wiadomo, ze silniki diesla sa drozsze w zakupie, ale za to bardzo wdzieczne w eksplatacji i wystarczająco ekonomiczne. V6 z Frotki to bardzo dobry motor, nie zaprzeczam, ale poza ewidentnie wyzsza moca nie widze, zadnych zalet 3.2 w stosunku do diesla 2.8/3.1Koszty w zwiazku ze spalaniem wielokrotnie wyzsze w wypadku benzyny, a i naprawy przy dwoch glowicach moga byc kosztowne.
Dlatego ja pisałem o V6 z Opla (Vectra/Omega) i to w komplecie z instalacją LPG
Silniki Isuzu wydaja mi sie, w przeciwienstwie do VM-a dosc niezawodne. Czy sie myle?
:arrow: viewforum.php?f=229
Mam wrazenie, ze masz uraz, albo conajmniej osobista awersje do wszystkich diesli, moim zdaniem szalenie generalizujesz.
Nie mam awersji do diesli, to bardzo fajne silniki i mają masę zalet w stosunku do benzynowych. Ale równiez i słabsze punkty. Jeżdziłem różnymi, teraz mam diesla we Frocie (no, chwilowo obok niej) i benzynę z LPG w osobówce. W kwestii kosztów utrzymania, awaryjności i napraw dzieli je przepaść. Możesz to sobie nazywać jak chcesz, ale dla mnie to po prostu doświadczenie.
Czy ktos jest w stanie jednoznacznie powiedziec co pasuje przy swapie na 2.8 lub 3.1?
Musisz kupić kompletny silnik ze wszystkimi przewodami, czyli wyjęty z Froty a nie Montka. Inaczej czeka Cię wiele bieganiny po sklepach i szrotach w poszukiwaniu odpowiednich rur i węży, żeby się popodpinać do tego, co pozostanie pod maską. Weź też pierwszą sekcję wydechu (tę z "gruchą" sterującą silnikiem). W komplecie kup skrzynię biegów, bo dzwon nie będzie pasował. 2.5 ma prędkościomierz na impulsometr a 2.8 na linkę. Nie jestem pewien czy da się przełożyć impulsometr ze skrzyni 2.5, ale będę próbował w najbliższym czasie, bo mam skrzynię od 2.3 w garażu. Jak nie, to czeka Cię dokupienie zegarów (mogą być od 2.3) i samej linki.
Ktory z motorów jest lepsza propozycja?
3.1, ale był tylko w Montku, więc patrz wyżej.
No i absolutnie najwazniejesze:
-łapy - czy mocowania z VM'a sa takie same jak w Isuzu, czy trzeba by robić poważną rzeżbe?
Tego nie wiem, musiałbym popatrzeć u kogoś z 2.8 i pomierzyć. Lepiej przygotuj się na spawanie :glaszcze:
PS. A co z dieslem z "B" - 2.2DTI? Czy w ogole mozliwe jest wrzucenie tej jednostki? Czy ma to jakis sens?
Możliwe jest, ale prędzej czy później zacznie się cyrk (i koszty) z pompą wtryskową. Jeśli to ma być tylko dupowóz, to pomyśl nad 2.3. Jak dobrze poszukasz, to kupisz całą Frotkę w cenie samego silnika 2.8 i będziesz miał wszystkie potrzebne części :D

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 21 kwi 2015 16:13:18
przez Jake
Moj TDS juz do niczego sie nie nadaje. Diabeł rozebrał toto i mówi, że jedna głowica puszcza wode, 3 sa spuchniete, na tulejach sa wielkie progi, silnik był przegrzany. Ogolnie nie rokuje. Szukam dobrego silnka na swap. Najłatwiej i najtaniej taki sam TDS w dobrym stanie, rozważam też 2.8DTI z osprzętem...

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 22 kwi 2015 08:48:10
przez jrzeuski
Jake napisał(a):3 sa spuchniete, na tulejach sa wielkie progi, silnik był przegrzany.
Masz fotki jak to wygląda? Mój był przegrzany kilka razy a strat nie widać, nawet UPG jak nowa.

PS. Tuleje wystają nieco z bloku na wysokość trochę mniejszą od grubości UPG i w ten sposób ustalają właściwe położenie uszczelki.

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 22 kwi 2015 09:27:31
przez Jake
Fotek nie mam, ale raczej wierze w kompetencje diabła, sporo osób od nas z forum robiło u niego auta. Ja to jestem niedzielny majsterkowicz jesli o silniki chodzi, cos tam robilem, ale za eksperta to sie nie uwazam. Nie mialem na mysli, ze tuleje wystaja z bloku, bo to wiadomo, chodzi o to, ze wewnatrz na tulejach sa progi - wytarte przez pierscienie. Pierwszy gar caly zarzucany jest rdza, kamieniem kotłowym itp., tutaj kanał wodny puszczał do wnetrza komory spalania.
W weekend jade po silnik albo dawce, rozważam dwie opcje:
http://allegro.pl/opel-monterey-3-1-kom ... 31095.html
albo silnik na kółkach, "samobieżny":
http://olx.pl/oferta/opel-frontera-2-8- ... 180a69be85
Tylko tutaj jeszcze sie do goscia nie dodzwonilem.

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 22 kwi 2015 09:45:04
przez brum
Od razu kup wały

Re: [2.5] swap na 2.3 lub 2.8

PostNapisane: 22 kwi 2015 11:05:25
przez Jake
Czy roznica jest miedzy 2.8/3.1 a 2.5? Czy roznica dotyczy także typu nadwozia long/short? W ktorym wypadku potrzebuje wałów?