Strona 1 z 1

Czujnik spalania stukowego

PostNapisane: 01 wrz 2017 14:17:37
przez kucharcs
Witam
Czujnik wymieniłem około 2 miesięcy temu i niestety znowu problem.
Objawy wypadanie zapłonów. Nie jest wstanie sam się udźwignąć czasem uda mu się wejść na obroty i wtedy jedzie ale jak się zatrzymam to znowu problem z ruszeniem (drugi raz awaryjnie musiałem dojechać do domu i znowu po drodze dwa ronda i podjazd pod górkę eh ta sama trasa).
Jeśli chodzi o błędy to 16 plus do tego kilka z sondy lambdy (oczywiście ostatnio wymieniłem czujnik i śmigało).
Nigdy wcześniej nie spotkałem się z uszkadzającymi się czujnikami spalania stukowego (pracowałem w warsztacie i nie miałem takiej sytuacji).
Czy ktoś z was miał taki problem? Czy ktoś może wiedzieć/podejrzewać co może być tego przyczyną? Jakaś podpowiedź co sprawdzić?
Nie chce kupować kolejnego jeśli ma ponownie sie uszkodzić.

Re: Czujnik spalania stukowego

PostNapisane: 02 wrz 2017 11:19:56
przez cinek1983059
a kupiłeś aby oryginał?bo wiesz że opel na zamienniku długo nie pojeździ, albo nie pojeździ wcale

Re: Czujnik spalania stukowego

PostNapisane: 02 wrz 2017 12:52:13
przez jrzeuski
Ale czujnik stukowy? To przecież zwykły przetwornik piezoelektryczny, tam nie ma żadnej kosmicznej techniki. Zasada kupowania oryginałów dotyczy czujników wału i wałka, gdzie poziom generowanych sygnałów ma kluczowe znaczenie. To samo dotyczy przepływki.

Co do samego błędu, to też mi się ostatnio zaczął pojawiać i silnik traci moc, ale to raczej nie awaria czujnika tylko efekt problemu gdzie indziej. Zanim wymieniłem lambdy też mi się błąd stukowego pojawiał. Potem na jakiś czas była cisza, ale znowu się odzywa. Lambdy pracują i na razie nie wiem o co tu kaman, ale też mam jakieś problemy z zapłonem, jakby iskra była za wcześnie lub za późno (nie umiem tego określić na słuch).

Re: Czujnik spalania stukowego

PostNapisane: 02 wrz 2017 21:35:50
przez kucharcs
Hm. Czy był oryginalny? Kolega załatwił mi po max znizkach i załaciłem 110 zł ( wydaje mi sie ze mówił mi 203 cene ale nie pamietam). Na opakowaniu napisane było chyba GM ale nie pamietam i nie wiem czy to był ogryginał. Błędy sondy wyświetlają mi sie od początku jak tylko kupiłem auto i nie było wcześniej problemu. Po utracie mocy i pojawieniu sie nowego błędu ( 16 ). Zakupiłem nowy czujnik założyłem i jak reką odjął. Nawet wydawał mi sie elastyczniejszy przy jeździe ale to mogło być tylko wrazenie.
W tym wypadku równiez mi sie wydaje że oryginal czy zamiennik przy takiej prostej cześci nie ma znaczenia.
Na chwile obecną kupiłem 3 uzywane (jak mają sie zniszczyć to kupiłem 3 za 62zł i w tym jeszcze przesyłka) i mogę szukać rozwiazania problemu.
Z doświadczenia równiez wiem ze nowe części czesto są uszkodzone bądź są wadliwe iw sumie to troche na to teraz licze.
Jeszcze jakieś pomysły?

Re: Czujnik spalania stukowego

PostNapisane: 18 paź 2017 20:21:27
przez tupek
A spróbuj odłączyć sondę, silnik w tryb awaryjny przejdzie i zobaczysz czy będzie lepiej jechał.