Strona 1 z 3

[A 2.0] Temperatura silnika

PostNapisane: 29 paź 2009 11:55:12
przez ttoby
czołem forumowicze :)
takie mam pytanko ... jakie macie temperatury silników w waszych frotkach ??

w mojej Frotce A Sport 94' - c20ne - temperatura nigdy nie doszła do połowy wskaźnika ... w sumie zawsze się utrzymuje w okolicach tej kreski, która jest poniżej połowy ...

czy to normalna temperatura ?? (bo mnie się wydaje, że za mało ... ale no "wydaje" )
a może coś nie tak ze wskaźnikiem, albo czujnikiem temperatury ...

Ps. zastanawiam się nad tym czy na zime nie przytkać grilla przed silnikiem ... czy to dobry pomysł ?

z góry dziękuję za pomoc i czekam na wasze odpowiedzi ...

pozdr. :)

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 29 paź 2009 11:59:13
przez oposs
ttoby napisał(a):utrzymuje w okolicach tej kreski, która jest poniżej połowy

Tak ma byc

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 29 paź 2009 19:41:37
przez hirek_gda
u mnie utzymuję się cały czas minimalnie powyżej połowy wskaźnika
ale może to ja mam źle :?:

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 29 paź 2009 22:42:03
przez Cobreti25
u mnie utzymuję się cały czas minimalnie powyżej połowy wskaźnika
ale może to ja mam źle :?:


U mnie też tak właśnie jest, ale wydaje mi się, że to jest ok.

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 30 paź 2009 11:46:24
przez Ewa
ttoby napisał(a):w sumie zawsze się utrzymuje w okolicach tej kreski, która jest poniżej połowy ...

U mnie jest tak samo.

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 30 paź 2009 12:02:06
przez steele
Ewa napisał(a):
ttoby napisał(a):w sumie zawsze się utrzymuje w okolicach tej kreski, która jest poniżej połowy ...

U mnie jest tak samo.

Ja mam między jedną poniżej a połową. Włożyłem teraz osłonę na grilla i jak się nagrzeje to mam na połowie.

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 30 paź 2009 13:09:25
przez mpl
U mnie w okolicach polowy raz o grubość wskazówki niżej raz wyżej, udało mi się raz przez ostatnie 3,5 roku zrobić tak żeby doszło do 3/4 no ale to korki we Wrocławiu i DUŻO stopni powyżej zera było. Ogólnie okolice połowy.

Kiedyś przeczytałem na innym forum, że te śliniki są czasem niedogrzane... nie wiem jak się to ma do rzeczywistości.

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 30 paź 2009 15:33:22
przez krynek
Jestem świeżo po wymianie termostatu i próbach z nim wszelakich; pozioma kreska to jest temperatura nominalna którą utrzymuje termostat i odchylenia w dół od niej to na zimę złe fengszuj (silnik raczej niedogrzany)pierwsze pole nad poziomą kreska to temperatura pracy naszego silnika.
Wymontowałem też wiskozę oraz jej wspornik (padło wisko i łożyska wspornika) - silnik bez wiskozy jest jakby minimalnie zrywniejszy i łatwiej się wkręca na obroty co przy jego mocy nie jest bez znaczenia.
Miejsce po wsporniku zostało ładnie zaklejone w pokrywie rozrządu coby woda nie konserwowała paska :mrgreen: a na miejsce wiskozy zamontowałem wentylator elektryczny z opla ... kadeta ( ten sam wiatrak siedzi w silnikach opla 1.6 1.7D i 2.0) - pasuje praktycznie idealnie i kosztuje na złomowisku jakieś pięćdziesiąt złotych co przy cenie wiska i wspornika jest ułamkiem procenta należy jeszcze zmienić pasek bo oryginalny jest za długi i zapodac jakiś przekaźnik i knefelek.... i mamy pełną kontrolę na temperaturą pracy silnika.Co więcej przy pokonywaniu przeszkód błotno/wodnych wiskoza nie rozchlapuje nam gnoju po całej komorze silnika - jest czyściej i elektryka nie powinna zawieść, w wypadku zbyt wysokiej temperatury nie trzeba trzymac wyższych obrotów wystarczy z knefelka ręcznie uruchomić wiatrak który pięknie wystudzi nam auto.
pozdr

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 01 lis 2009 00:16:23
przez mpl
krynek napisał(a):Jestem świeżo po wymianie termostatu i próbach z nim wszelakich; pozioma kreska to jest temperatura nominalna którą utrzymuje termostat i odchylenia w dół od niej to na zimę złe fengszuj (silnik raczej niedogrzany)pierwsze pole nad poziomą kreska to temperatura pracy naszego silnika.
Wymontowałem też wiskozę oraz jej wspornik (padło wisko i łożyska wspornika) - silnik bez wiskozy jest jakby minimalnie zrywniejszy i łatwiej się wkręca na obroty co przy jego mocy nie jest bez znaczenia.
Miejsce po wsporniku zostało ładnie zaklejone w pokrywie rozrządu coby woda nie konserwowała paska :mrgreen: a na miejsce wiskozy zamontowałem wentylator elektryczny z opla ... kadeta ( ten sam wiatrak siedzi w silnikach opla 1.6 1.7D i 2.0) - pasuje praktycznie idealnie i kosztuje na złomowisku jakieś pięćdziesiąt złotych co przy cenie wiska i wspornika jest ułamkiem procenta należy jeszcze zmienić pasek bo oryginalny jest za długi i zapodac jakiś przekaźnik i knefelek.... i mamy pełną kontrolę na temperaturą pracy silnika.Co więcej przy pokonywaniu przeszkód błotno/wodnych wiskoza nie rozchlapuje nam gnoju po całej komorze silnika - jest czyściej i elektryka nie powinna zawieść, w wypadku zbyt wysokiej temperatury nie trzeba trzymac wyższych obrotów wystarczy z knefelka ręcznie uruchomić wiatrak który pięknie wystudzi nam auto.
pozdr


brzmi ładnie, z tym, że no tego, wiem co to kneflek :)... a co dalej bym miał z tym zrobić to już gorzej, dałoby się zdjęcie, jakieś schemacik prosty? ;]

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 01 lis 2009 07:54:56
przez krynek
Knefelek to pojęcie bardzo względne - wg. mnie jest to po prostu włącznik klawiszowy na desce rozdzielczej sterujący przekaźnikiem uruchamiającym wiatrak, dodatkowo ten sam przekaźnik może byc załączony włącznikiem termicznym ; w razie gdyby szofer się zagapił na kolana pasażerki i nie zauważył że mu temperatura rośnie (silnika oczywiście :mrgreen: ).
Schematów tu nie wiele - zwykły przekaźnik, zastanawiam się jeszcze gdzie umiejscowić ten włącznik termiczny/bimetalowy i chyba padnie na wąż powrotu z hłodnicy, ale to już potem - albo nigdy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pozdr

Re: temperatura silnika - C20NE ??

PostNapisane: 11 lis 2009 13:05:41
przez ttoby
no i stało sie ....

temperatura spadla i teraz wskazówka nie dochodzi mi nawet do tej kreski co jest ponizej kreski poziomej ??

czy nie uwazacie ze to jest zbyt niska temperatura ?? czy powinienem zatkac atrape chlodnicy na zime ??

btw. nadmienie ze nie mam zadnych klopotów z silnikiem .... chodzi dobrze, spalanie w normie ... tylko ta temperatura mnie meczy ....

pozdr .

[2.0] Problem z czujnikiem temperatury do wskaźnika

PostNapisane: 22 cze 2011 06:42:38
przez Tolya
Wskaźnik temperatury na desce zmarł, nie mam zielonego pojęcia czy to czujnik, kable, czy wskaźnik. Czy ktoś może podpowiedzieć jak się do tego zabrać i którędy biegną kable? Ew. jak sprawdzić czy nie padł czujnik/wskaźnik?

Re: [2.0] Problem z czujnikiem temperatury do wskaźnika

PostNapisane: 22 cze 2011 21:22:24
przez damianEK691965
czujnik to za pewne zwykła czujka działająca na zasadzie im cieplej tym większy lub mniejszy opór elektryczny więc na początek sprawdź czy są zmiany w oporze na ciepłym i zimnym silniku a później to kabelki :? ja u siebie ostatnio walczyłem z linką licznika p przypadkiem odpiąłem kostkę w tablicy rozdzielczej co zaskutkowało śmiercią wskaźników po podpięciu wróciło do normy :D

Re: [2.0] Problem z czujnikiem temperatury do wskaźnika

PostNapisane: 23 cze 2011 21:40:41
przez Tolya
Ok, podrażniłem dzisiaj okablowanie i zaczęło działać... zobaczymy jak długo.

Frontera 2.0 96 rocznik - temperatura silnika

PostNapisane: 06 cze 2014 19:53:32
przez Semen
Witam :shock: Jeździłem dzisiaj dwulitrową fronterą, którą zamierzam kupić. Moją uwagę wzbudził wskaźnik temperatury, który zdawał się zachowywać normalną pozycję lekko nad środkową pozycją (kreską) ale dochodził też do kreski wyżej, po czym opadał do wspomnianej pozycji. Czy jest to normalne wskazanie czy silnik osiąga zbyt wysoką temperaturę??? Oczywiście była to normalna jazda po drodze. Dodam, że kiedyś już jeździłem rok starszą fronterą z takim samym motorem, w której wskaźnik w ogóle nie dochodził do środkowej pozycji i zatrzymywał się w okolicach niższej kreski. Który objaw jest bardziej właściwy w tych autach. Z góry dzięki za pomoc :stop1:

Re: Frontera 2.0 96 rocznik - temperatura silnika

PostNapisane: 06 cze 2014 20:09:44
przez trout86
a chłodnica nie była zabrudzona?? u mnie po osiągnieciu połowy trzyma, jak jest zabrudzona to może się delikatnie podnieść, ja o nią dbam jak o kobite. to najmniejszy wylot poza połówkę (1max2mm) wentylator już się awanturuje i opada

Re: Frontera 2.0 96 rocznik - temperatura silnika

PostNapisane: 06 cze 2014 20:27:39
przez SKODA76
Może być chłodnica zabrudzona, może termostat nie domagać lub sam czujnik temperatury ( u mnie 97' po czyszczeniu chłodnicy, również płukaniu obiegu, wymianie termostatu i wymianie na nowy czujnik się wahania uspokoiły) :D

Re: Frontera 2.0 96 rocznik - temperatura silnika

PostNapisane: 06 cze 2014 20:40:58
przez Semen
Chłodnica raczej wyglądała na czystą i teraz pytanie brać czy nie brać tego auta. Co radzicie??? Bo z Waszych wypowiedzi wynika, że coś jest nie tak z tą temperaturą jednak???

Re: [A 2.0] Temperatura silnika

PostNapisane: 07 cze 2014 07:00:47
przez cinek1983059
a frota 2.0 sport jest na wiskozie czy ma już wiatrak elektryczny bo jeżeli elektryczny to takie zachowanie może się pojawić zależy to od czasu zwłoki termokontera który załącza wiatrak jeżeli wisko to sprawdź czy jest sprawne

Re: [A 2.0] Temperatura silnika

PostNapisane: 07 cze 2014 10:28:28
przez Semen
cinek1983059 napisał(a):a frota 2.0 sport jest na wiskozie czy ma już wiatrak elektryczny bo jeżeli elektryczny to takie zachowanie może się pojawić zależy to od czasu zwłoki termokontera który załącza wiatrak jeżeli wisko to sprawdź czy jest sprawne


Wiesz co właśnie nie wiem. Ale wydaje mi się, że chyba elektryk, bo po pierwsze to 1996 rok a po drugie taka jak twierdzisz, zachowanie wskazówki sugeruje elektryczny wentylator :beer: Na wiskozie to z mojego doświadczenia: wskazówka przy normalnej jeździe stoi na środku ja wmurowana