kod 57 - silniczek krokowy - już usunięto. Podczas wymiany sondy lambda wypięła się wtyczka z silniczka krokowego .
Jednak problemy z autem nie

.
A wygląda to następująco:
Zapala rano bez problemu, obroty wchodzą na około 1500-1600 , po niecałej minucie spadają
do 1000 i się zaczyna skacze pomiędzy 400 a 2500 do momentu złapania temp.
Potem obroty ustalają się na 900 ale autem telepie i nie pracuje równo.
Podczas jazdy mułowaty.
A teraz najlepsze , można nim przejeździć cały dzień i "powiedzmy " nic się nie dzieje
, ale nagle potrafi go zdusić, nikła reakcja na pedał gazu , prawie żadna - Frota nie jedzie.
Wymieniłem sondę, bo stara miała stałe napięcie i nie reagowała.
Może macie koledzy , koleżanki jakieś pomysły
artur