Witam serdecznie. Mam kilka pytań na temat uszczelki pod głowicą. W zeszły piątek podczas jazdy na trasie 70km zaczęła mi niepokojąco wzrastać temperatura do 100 stopni podczas spokojnego hamowania przed światłami. Chłodziwo było wymieniane kilka tygodni temu (Prestone), spod węży chłodnicy nie cieknie. Ponadto, oprócz temperatury, w kabinie zrobiło się zimno (mimo ustawienia na gorące grzanie). Gdy zajechałem do domu i podniosłem maskę w zbiorniczku wyrównawczym bulgotało chłodziwo, temperatura nie spadała mimo włączonych wiatraków, a nazajutrz, do powyższych objawów doszedł biały, intensywny dym z wydechu i jak się okazało, dość duży ubytek chłodziwa w chłodnicy. Na forum zakwalifikowano już wcześniej te objawy do uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Chciałbym jednak zapytać Fachowców, którzy znają się na tym o wiele lepiej niż ja (humanista;)):
1. Czy te objawy może wywoływać wyłącznie uszczelka pod głowicą? (Miesiąc temu wymieniałem termostat na oryginalny i do czasu wystąpienia zeszłotygodniowych problemów,termostat zupełnie poprawnie otwierał obieg wody, gdy temp. przekraczała 90 stopni).
2. Czy to naturalne, że przy przebiegu 167tys. km, pada we Frotce B 2.2 benzyna uszczelka (z tego 100 tys. km było przejechane na lpg)?
3. Czy przy okazji wymiany uszczelki pod głowicą warto w aucie o przebiegu niecałe 170 tys. wymienić wszystkie uszczelki (dolot, kolektora wydech., pokrywy zaworów, miski olejowej)?
4. Jakich firm uszczelki do głowicy polecacie? Słyszałem, że do głowicy warto kupić uszczelkę Corteco (na jednym forum pisali, że opel sprzedawał je jako oryginalne uszczelki). Co myślicie o jakości Elring, Reinz, Glaser jako zamienniki do pozostałych uszczelek silnika?
Proszę o opinie:) Moja Frotka stoi u mechanika i szykuje się generalny remont silnika, a teraz nie mam auta do pracy:( Z góry dziękuję za Waszą pomoc i pozdrawiam:).