Strona 1 z 2

[A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 04 kwi 2014 20:16:17
przez michal1420
panowie nowy temat bo nie znalazłem nic pasującego do mojej dolegliwosci, problem zaczal sie juz szczerze mówiąc ze dwa lata temu i powracał co jakis czas az do teraz gdzie juz problem jest stały. Szarpie przy nizszych obrotach a dokladniej tak do 2500 obrotów, jak trzymam silnik na nizszych obrotach to , powyżej 2500 obrotów już nie szarpie ale jakby nie miał mocy silnik, ewidentnie cos w zaplonie mi się wydaje, wymienione zostały przez ten czas świece, kopułka, kable WN, czujnik polożenia przepustnicy tps, czujnik wałka rozrządu, wycięty katalizator, załatany układ wydechowy, filtr paliwa filtr powietrza, i dalej coś nie gra, wszystkie te wymiany na krótszy/dłuższy czas pomagały ale nic nie wyeliminowało problemu, ma ktoś jakieś pomysły? bo ja juz załamuje ręce na frote :niewiem:

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 20:29:41
przez jrzeuski
Rozrząd przeskoczył?

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 20:32:24
przez ali
michal1420 napisał(a):panowie nowy temat bo nie znalazłem nic pasującego do mojej dolegliwosci, problem zaczal sie juz szczerze mówiąc ze dwa lata temu i powracał co jakis czas az do teraz gdzie juz problem jest stały. Szarpie przy nizszych obrotach a dokladniej tak do 2500 obrotów, jak trzymam silnik na nizszych obrotach to szarpie nierówno pracuje, czasem z tłumika strzeli na gazie, powyżej 2500 obrotów już nie szarpie ale jakby nie miał mocy silnik, ewidentnie cos w zaplonie mi się wydaje, wymienione zostały przez ten czas świece, kopułka, kable WN, czujnik polożenia przepustnicy tps, czujnik wałka rozrządu, wycięty katalizator, załatany układ wydechowy, filtr paliwa filtr powietrza, i dalej coś nie gra, wszystkie te wymiany na krótszy/dłuższy czas pomagały ale nic nie wyeliminowało problemu, ma ktoś jakieś pomysły? bo ja juz załamuje ręce na frote :niewiem:


Podpinany do kompa ?

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 20:56:46
przez michal1420
aha nie napisałem, rozrząd wymieniany tez niedawno, ale jeszcze przed wymianą problem wystepował z tego co pamietam, pod komputer podpinany, wyskakiwal bład czujnika walka rozrzadu, został wymieniony, na chwile ustapiły objawy, ale powróciły, znowu wykazywał komputer bład czujnika, mechanik dumał ze moze opiłki z silnika sie "kleją" do niego i ze błednie pokazuje ale odkrecil go i jest czysty czyli nie to.

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 20:59:54
przez Semir
A nowy lub drugi czujnik był sprawdzany w senie nie tylko czy są opiłki. Może tej jest padnięty i dla tego. Takie fatum się zdarza, nie raz było, że po wymianie po tygodniu znowu padło to samo.

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:04:20
przez michal1420
wtedy jak sprawdzali z tymi opiłkami to mówił ze sprawdzali tez sam czujnik i ze był ok, tak samo mówił ze mysleli juz ze moze ten czujnik uszkodzony ale ze nie, ze sprawdzili i ok jest, temat czujnika przerabiany w tamte wakacje, od tego czasu bywało okresami ze jezdziła okej frota, dodam ze w sumie tak na stałe problem pojawił sie po konkretnym wodowaniu frotki, ale wystepował i wczesniej, nie zwiazane z wodą deszczem itd, w upale tez tak bywało

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:05:10
przez brum
czujnik jakiej firmy?

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:09:42
przez michal1420
nie wiem jakiej firmy kolego, nie doświadczałem sie wtedy(a moze powinienem)

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:22:08
przez brum
No to spprawdz.

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:23:10
przez michal1420
czujnik wymieniał mechanik, nawet nie wiem gdzie go szukac, mówicie zeby celować znowu w niego?

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:33:18
przez brum
Jeśli kompas pokazuje błąd to tak.

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:37:40
przez michal1420
kompas pokazywał, skasowali i juz później nie pokazywał dlatego nie drążyłem tematu tego czujnika

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 21:56:09
przez brum
Miało być komp ...
Czujnik wału czy wałka? Bo czujnika wałka w tym silniku nie ma.

Re: a 2.2 x22xe problem

PostNapisane: 04 kwi 2014 22:52:59
przez michal1420
nie no chyba walka rozrządu, ale skoro mówisz ze nie ma to moze mi sie cos uroiło




jakieś inne pomysły panowie? :...:

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 06:40:31
przez wiktor 2013
Nie wiem czy pomoge, ale moge sprobowac. Ja mialem podobny problem z brakiem mocy, popsikalem wd40 w przeplywomierz i frotka orzyla. Ale nie mialem tego szarpania, tylko brak mocy

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 06:42:51
przez cinek1983059
witam dokładnie tak jak pisze brum czujnik musi być oryginał bo na zamienniku typu toprain, hart itp. itd. to nie będzie chodzić no chyba ze ten czujnik który ci mechanik włożył jest padnięty.Zobacz jeszcze do ilu wkręca się na obroty jeżeli odcięcie masz przy mniej niż 6,5 tyś to na bank coś z czujnikiem nie tak

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 10:33:48
przez brum
i można zmierzyć czujnik miernikiem
lewego powietrza nie ma?

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 12:50:52
przez michal1420
lewego powietrza nie ma uszczelnione wszystko, dzisiaj np od rana szarpało strzelało itd, podjechałem do sklepu zgasiłem zrobiłem zakupy, wsiadam do samochodu odpalam i cisza, z tłumika cicho bez pierdziawy takiej, nie szarpie nie rzuca, zauwazylem tylko ze na sprzegle jak wcisne to trzyma jakies 1500 obrotów

-a panowie ma ktoś gdzieś fotke gdzie ten czujnik dokładnie sie znajduje?

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 14:17:34
przez brum
Pod klima i wspomaganiem. Kostka jest u góry silnika na początku plastikowej listwy z kablami od wtryskow.

Re: [A 2.2] x22xe szarpie nierówno pracuje, nie ma mocy

PostNapisane: 05 kwi 2014 20:24:06
przez michal1420
oko znalazłem kostke, tylko mam instalacje do gazu nawalone do wtryskiwaczy tych kabli i gdzieś dalej wchodzi kabel w wiązke, ale dalej idzie po obudowie osłonie rozrządu i wchodzi tak jak kolega brum mowi gdzies pod spod pod wspomaganie chyba wypiąłem kostke to samochod zgasł, to jak mowicie panowie zeby sprawdzic ten czujnik? bez wyciagania go daje sie sprawdzic czy dobrze działa? i natknąłem sie gdzies w sieci jak ktos opisywał problem z czujnikiem tym własnie tylko w innym aucie i mowil ze na zimnym silniku bylo ok a jak złapał temperature to tracił przewodnictwo czujnik i źle wskazywał, to i u mnie niby czasami zaznaczam ze czasami bo raz tak raz inaczej, ale tez bywało ze na zimnym w miare ok a po nagrzaniu dopiero wariował