OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam!
Wyjąłem z baku pompę paliwa bo nie odpala mi auto na Pb, na sucho po przełączaniu stacyjki pompa nie pracuje ale gdy wyjąłem ją i podpiąłem pod prostownik działa. Nie wiecie czy po drodze są jakies bezpieczniki lub przekaźniki? Albo jaka może być inna przyczyna niepracowania gdy zamontowana? Immobilaizer ma coś wspólnego czy on odcina działanie pompy?

Wszystko co napisałeś może mieć wpływ, dodatkowo może być przerwany kabel.

STRUNA napisał(a):Witam!
Wyjąłem z baku pompę paliwa bo nie odpala mi auto na Pb, na sucho po przełączaniu stacyjki pompa nie pracuje ale gdy wyjąłem ją i podpiąłem pod prostownik działa. Nie wiecie czy po drodze są jakies bezpieczniki lub przekaźniki? Albo jaka może być inna przyczyna niepracowania gdy zamontowana? Immobilaizer ma coś wspólnego czy on odcina działanie pompy?

hej miałem podobnie. U mnie okazało się, że skopała się wtyczna (plastikowa obudowa wtyczki oblewająca styki w kapslu od obudowy pompy - zrobiłem w obudowie 2 dziury, zalałem kosmiczną ilością silikonu i zagrzałem dziury lutownicą - działa

@STRUNA a sprawdź jeszcze czy w trakcie kręcenia rozrusznikiem pompuje?? W 2.0 pompa działa tylko po wykryciu przez komputer obrotów wału korbowego.

Może pompuje tylko filtr umarł i nie przepuszcza już paliwa.
A możesz jeszcze sprawdzić przekaźnik od pompy (przy lewym, przednim reflektorze)
Wyjmij go, zdejmij obudowę, sprawdź czy nie ma "zimnego" luta, popraw wszystkie lutownicą. U mnie pomogło jakby ręką odjął.

konik napisał(a):@STRUNA a sprawdź jeszcze czy w trakcie kręcenia rozrusznikiem pompuje?? W 2.0 pompa działa tylko po wykryciu przez komputer obrotów wału korbowego.

Próbowałem już, także nic.

Filtr paliwa wymieniony.
Spróbuje ten przekaźnik ruszyć a jak ciągle nic to dam na krótko dwa kable do pompy pod zapłon.

Wszystko rozebrałem, poczyściłem i poskładałem do kupy, zalałem świeżym paliwkiem, obecnie sytuacja jest taka: auto odpala na benzynie ale nie wkręca się na obroty, dam mocno gazu to słabnie jakby brakło powietrza, dam gazu delikatnie to powoli powoli się rozkręca. Wychodzi na to że pompa działa i coś tam pompuje ale czy możliwe żeby przez uszkodzenie nie dawała tyle paliwa ile potrzeba? Czy jakieś inne propozycje? Przewody raczej ok, filtr wymieniony.

Zdejmij z listwy zasilającej wtryskiwacze przewód paliwowy idący od pompy z baku, włóż go do jakiegoś przezroczystego baniaka i przekręć kluczyk by włączyć rozrusznik. Paliwo ledwo cieknie czy tryska pod ciśnieniem pełnym przekrojem przewodu?

Proponuje sprawdzić ciśnienie na pompie
Miałem podobny przypadek
Najpierw cieżko odpalała, a na końcu przestała odpalać
sprawdziłem na sucho i działała, ale nie było takiego jak powinno być ciśnienia

do tego to chyba jakieś specjale urządzenie musi być?

Tak, palec. Najlepiej kciuk, bo nim najwygodniej się zatyka wylot przewodu

Zgadza sie:)
ja sprawdzałem palcem i w starej mogłem spokojnie utrzymać paliwo, a jak podłączyłem nową to niestety mi się nie udało
na tej podstawie stwierdziłem że to napewno wina ciśnienia

Możesz już zamówić nowa pompę.

Kumpel podpowiadał że pod maską podłącza się pompe (nie wiem gdzie) i sprawca jakimś urządzeniem jej ciśnienie.
No ale skoro jesteście pewni to wyjmę ją jeszcze raz, sprawdzę jak pompuje i zamawiam.

Możesz sprawdzić bez wyciągania
pod maska na listwie wtryskowej
tam jest taki ala zaworek, ale nie wiem czy uda sie bez przyrządu

adi-1978 napisał(a):Możesz sprawdzić bez wyciągania
pod maska na listwie wtryskowej
tam jest taki ala zaworek, ale nie wiem czy uda sie bez przyrządu

Tak sobie pomyślałem, że jeszcze możesz odkręcić przewód zasilający listwe wtryskową i tam sprawdzić ręką na wyczucie. Przy poprawnym działaniu pompy powinieneś mieć około 3 bary ciśnienia
tylko ktoś musiałby zakręcić Tobie silnikiem, żeby pompa się włączyła

adi-1978 napisał(a):Tak sobie pomyślałem, że jeszcze możesz odkręcić przewód zasilający listwe wtryskową i tam sprawdzić ręką na wyczucie. Przy poprawnym działaniu pompy powinieneś mieć około 3 bary ciśnienia
tylko ktoś musiałby zakręcić Tobie silnikiem, żeby pompa się włączyła

Zgadza się, ale może być jeszcze jedna przyczyna. Na wyjściu z listwy, u góry, jest taki grzybek, jest to regulator ciśnienia w listwie. Otwiera się jeśli ciśnienie w listwie przekroczy 3 Bar i nadmiar paliwa wraca do zbiornika. Jeśli poszła w nim sprężyna lub membrana to paliwo będzie się cały czas przelewało przez listwę a bez odpowiedniego ciśnienia wtryski nie wstrzelą odpowiedniej ilości paliwa, tym samym mieszanka będzie za uboga.
Sprawdzanie: zdjąć wąż powrotny ze zbiornika, wsadzić do butelki i próbować odpalić. Jeśli w butelce nie będzie paliwa lub będzie go mało to ok. A jeśli w kilka sekund napompuje 1\4 - 1
\3 butelki to regulator szlag trafił (czego nikomu nie życzę bo nowy jest dosyć drogi)

nie zgodzę sie z powyższym postem w zupełnosci. Regulator steruje tylko wartoscią ciśnienia w listwie wtryskowej jeśli jest za duże otwiera sie jak za małe poszostaje zamknięty, jeśli pompa daje mało lub nic to czym ma sterować. Objaw przedstawiony przez kolegę ewidentnie wskazuje na padającą pompę, zwiększenie obrotów powoduje wzrost ciśnienia roboczego w listwie wtryskowej (ów regulator jest podpięty do kolektora dolotowego a tam tworzy sie wieksze podciśnienie) i pompa nie daje rady z wydajnościa i wiekszym cisnieniem i dlatego tak sie dławi, czasem przy łagodnym wkręcaniu sie daje rade ale gdy zrobimy to zbyt dynamicznie nawet czasem gaśnie. Moja rada wymienić pompę mam to samo u siebie ale ja juz zakładam zewnętrzną z różnych przyczyn nieco modyfikuje kosz pompy.

makar napisał(a):zakładam zewnętrzną z różnych przyczyn nieco modyfikuje kosz pompy.

Nie kombinuj za dużo tylko wstaw kosz od diesla a pompę zamontuj pod maską. Filtr paliwa też. Późniejszy serwis będzie szybki i łatwy.

makar napisał(a):nie zgodzę sie z powyższym postem w zupełnosci. Regulator steruje tylko wartoscią ciśnienia w listwie wtryskowej jeśli jest za duże otwiera sie jak za małe poszostaje zamknięty...

@ makar, nie czytałeś dokładnie

Jeśli poszła w nim sprężyna lub membrana to paliwo będzie się cały czas przelewało przez listwę a bez odpowiedniego ciśnienia wtryski nie wstrzelą odpowiedniej ilości paliwa

Tylko że u mnie regulator nie otwierał się wogóle i więcej paliwa było wtryskiwane przez co miałem przepał, i to niezły...