Witamy !



[A 2.4] Zamiast łapać obroty muli

Postprzez denex » 04 sty 2008 19:13:08

Robię kickdown i auto od razu płynnie w górę obrotami jedzie.
Obroty na 500-600 spadają jak puszczę pedał gazu po czymś takim, albo w trakcie jazdy jak wcisnę sprzęgło, ale tylko na sekundę tak spadają bo po chwili dosłownie sekunda wchodzi na 1000 i sobie płynnie pracuje. Strzał następuje w momencie jak spadają obroty po wykonaniu kickdown-u bo jak spokojnie jadę i wcisnę sprzęgło to tego efektu nie ma.

Spójrzcie na obrazek
Obrazek

Nowe świece nowe przewody WN nowy zapłon (kopułka wszystko) cewka WN chyba też była wymieniana razem z zapłonem.

Czy po wymianie przepływomierza trzeba czekać aż komputer się dostosuje i jeszcze może to jest wina lambdy zapchana czy inny kij i źle informacje wysyła, nadal mnie irytuje to że się nie świeci check po jej odpięciu.
denex
 

Postprzez denex » 05 sty 2008 20:26:06

haha no i się nacieszyłem jeden dzień z tego że autko chodzi jak należy :/
Auto już nie jeździ ...... wcale. W trakcie jazdy zaczął przerywać tak jakby nie palił na dwa gary, i stracił moc całkiem, zatrzymał się poszarpało nim na wolnych obrotach i zgasł. Już nie odpala. Jutro podpinam pod mojego golfa II i 140 km do mechaniora go wlekę :/
denex
 

Postprzez brum » 05 sty 2008 20:32:31

Zobacz pompe paliwa może zdechła, włącz zapłon i słuchaj czy pompuje.
Może poprostu już nie dawała rady i przez nią były proplemy.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez denex » 05 sty 2008 23:09:06

To może być to odkręciłem przewód paliwowy włączyłem zapłon kręciłem rozrusznikiem i ani z jednego ani z drugiego nic nie pompował, jedynie po odkręceniu poleciały resztki paliwa. Da sie dostać do baku paliwa żeby tą cholerę wymienić (bez odkręcania osłon i baku.
denex
 

Postprzez brum » 05 sty 2008 23:48:28

No widzisz to raczej pompa, a dostać się do niej tyo tylko odkręcić osłone i bak niema dojścia innego chyba ze wytniesz dziure w bagażniku.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez Elektro001 » 06 sty 2008 00:37:11

Sprawdź czy jest iskra, jak jest to trzeba jeszcze sprawdzić czy daje impulsy na sterownik. Najczęściej pada moduł zapłonowy.
Elektro001
 

Postprzez wojtekkk » 06 sty 2008 09:31:56

ewentualnie przekaźnik- ten przy lampie po stronie kierowcy, no i sprawdż bezpiecznik pompy-jest w tej czarnej skrzynce co na fotce pytałeś i mówiłeś że są zaśniedziałe(od pompy powinien być niebieski-5lub 6 od silnika patrząc)
wojtekkk
 

Postprzez denex » 06 sty 2008 13:27:39

Tak wygląda pompka ewidentnie widać że spalona :)
Obrazek
Bezpieczniki wszystkie są sprawne, wyczyściłem je bo tak jak pisałem były zaśniedziałe oraz przeczyściłem wtyki. Wymienię pompkę i jak nadal nie będzie chciał odpalić będę pisał i sprawdzał za koleją przekaźniki które wskażecie, byłoby miło gdyby była możliwość wskazywania tych przekaźników na zdjęciach z opisem jak sprawdzić lub jakie są skutki ich uszkodzenia. Wszystkie wtyczki również czyściłem, posprawdzałem styki masowe, klema od minusa na akumulatorze była słabo przymocowana to też już naprawiłem. Akumulator mam już chyba wykończony bo strasznie się rozładowuje. Jak doprowadzę autko do pełnej sprawności i się uda może zjawię się na następnym zlocie ;)
denex
 

Postprzez wojtekkk » 06 sty 2008 14:50:14

zmień najpierw pompe by zobaczyć jak chodzi-czy dalej ma te same dolegliwości
Akumulator mam już chyba wykończony bo strasznie się rozładowuje.
- to moze być przyczyna przekaźnika o którym pisałem-praktycznie on odcina napięcie -jak u mnie padł to nawet po wyjęciu kluczyka cały czas napiecie szło na silniczek krokowy(jedna noc przy obecnych temperaturach i prądu brak), czy nawet raz mi się zdarzyło wyłączyć i wyjąc kluczyk a auto dalej pracowało-już pisałem że jest on przy lampie po stronie kierowcy-gniazda powinny być dwa ale drugie wolne przy twoim silniku więc przekaźnik jeden-znajdziesz
wojtekkk
 

Postprzez Fazi » 06 sty 2008 14:50:35

To, że styk przypalony nie świadczy, że pompka zepsuta. Wystarczy ją do baterii przyłożyć i będzie wiadomo czy sprawna. Idealnie by było gdybyś sprawdził jakie ciśnienie daje - zasilić paliwem i podpiąć manometr na wyjście.

Jeśli będziesz szukał innej to nie zakładaj podróby - zemści się szybciej niż Ci się zdaje. Niech inni potwierdzą co zmieniali. Szczególnie te z Allegro za około 160 PLN są kijowe. Nowa pompa dobrej firmy do ponad 200 PLN.

Lepiej poszukać używanej.... gdybyś potrzebował takowej daj cynk.
telefon ** 503 588 503 ** lub fazi@post.pl................... PRIV czytam sporadycznie, wolę mail !!!
Fazi
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 220
Dołączył(a): 13 wrz 2007 06:38:40
Pochwały: 3

Postprzez Fazi » 06 sty 2008 14:58:52

telefon ** 503 588 503 ** lub fazi@post.pl................... PRIV czytam sporadycznie, wolę mail !!!
Fazi
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 220
Dołączył(a): 13 wrz 2007 06:38:40
Pochwały: 3

Postprzez Fazi » 06 sty 2008 15:04:52

I ja bym sie mimo wszystko skupił na przepływomierzu. O ile to jest 2,0i to ma być 0280 202 208 BOSCH. Jak obroty falują na ciepłym to stawiam na przepływomierz. Choć powodów może być 1000.

Z podobnym problemem ostatnio walczyłem z Audi, silnik prosty 1,8 5V - wymiana świec i przewodów nic nie dała. Brał lewe powietrze - po uszczelnieniu okazało się, że dodatkowo przepływomierz poleciał.
telefon ** 503 588 503 ** lub fazi@post.pl................... PRIV czytam sporadycznie, wolę mail !!!
Fazi
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 220
Dołączył(a): 13 wrz 2007 06:38:40
Pochwały: 3

Postprzez denex » 06 sty 2008 15:44:59

Pompka daje lipne ciśnienie, po zatopieniu w słoiku z benzyną wycisnęła paliwo tylko tyle żeby pchnąć ją pół centymetra ponad wylot gdzie przewód paliwowy się podłącza po czym zaczęła rzęzić ledwo ledwo się kręcąc i zatrzymała się (jak ją wyjąłem była gorąca). Przepływomierz założyłem od omegi oznaczenie 0253 003 021 czy jakoś tak i po zmianie silnik pracował jak należy przez cały dzień a na drugi dzień tak jak pisałem zdechł. @Fazi pewnie byłbym zainteresowany tą pompką tylko czy sprawna jest i czy nie bardziej opłacalne jest kupienie nówki.
Silnik 2.0i
denex
 

Postprzez Fazi » 06 sty 2008 16:03:09

Na moją pompkę dam Ci 1 miesiąc rekojmi - jak masz pytania to 503 180 345. Na forum będę dopiero jutro po 12 w południe.
Jak się zdecydujesz wyślij SMS-a zadzwonię do Ciebie i pogadamy.
telefon ** 503 588 503 ** lub fazi@post.pl................... PRIV czytam sporadycznie, wolę mail !!!
Fazi
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 220
Dołączył(a): 13 wrz 2007 06:38:40
Pochwały: 3

Postprzez wojtekkk » 06 sty 2008 18:20:26

dodatkowa ja ci powiem że o tego pana możesz być spokojny-uśmiechałem się juz do niego pare razy i jak do tej pory się nie zaiodłem, zreszto jak i wielu innych z tego forum-Fazi to więcej jak ASO
wojtekkk
 

Postprzez denex » 07 sty 2008 13:03:45

Dziś skontaktuję się z kolegą @Fazi i może dojdziemy do konsensusu :)

A tak jeszcze dodatkowo moje małe pytanko jak już miałbym brać zamiennik to może macie jakieś konkretne typy/firmy które będą działały.

I może jakieś oznakowanie
denex
 

Postprzez wojtekkk » 07 sty 2008 13:36:01

jezeli zamiennik to każda orginalna wysokociśnieniowa -trzeba tylko pokombinować z mocowaniem w koszu-lepiej jednak dogadaj sie z fazim-będziesz miał miej roboty-nawet jak kupisz nową to z gwarancją na takie rzeczy cieżko
wojtekkk
 

Postprzez denex » 10 sty 2008 13:23:44

@Fazi dzieki za pompkę :) dziś dotarła, zmieniłem ją ale chyba i tak cos jest nie halo bo auto nie pali :/ nadal kręci kręci i nie kichnie nawet.
denex
 

Postprzez denex » 12 sty 2008 19:46:57

Ok nie chciał odpalić bo go zalewało, zmieniłem drugi raz świece znów na nówki i odpala.
Strzały w wydech to wybuchy paliwa w wydechu. Zalewa go paliwem, coś nie tak dobiera mieszankę bo strasznie dużo pali i tak jak pisałem jak sie go kręci to czuć benzynę. Co może być przyczyną że tyle paliwa dostaje.
denex
 

Re: Frotka A 94r. Zamiast łapać obroty muli :/

Postprzez Jong » 24 kwi 2010 07:43:56

Mam podobny problem jak kolega. Wymieniłem przewody, świece, cewkę ale nadal muli. Na niskich obrotach chodzi dobrze równo jednak jak dostanie gazu to czasami wskoczy na wyższe obroty jednak po chili spada (pomimo tego że ma cały czas gaz w podłodze). Jakieś rady, sugestie pomysły?? I pompa paliwa też była wymieniona.
Jong
 

Poprzednia strona

Powrót do 2.4i



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość