OPEL FRONTERA FANKLUB

Kończę powoli reanimacje mojej frotki silnik poskładany(po kapitalnym remoncie:D) odpalony i dalej cos nie chce jezdzić...mechanik powiedzial że jeden wtrysk leje...ceny nowych są szokujące i wogule w mojej okolicy są trudno dostępne...wiecie może gdzie regenerują wtryski do benzyny ?? gdzie bym nie zapytał to goście wyglądają jakbym nie po polsku mówił o tak: więc może ktoś wie czy ktoś gdzieś je regeneruje czy tylko nowe wchodzą w gre...jeden gość mi oferował mycie wtrysków ponoć że ma pomóc(jakoś w to nie wierze-w dieslu nie pomaga)próbował ktoś?? Jestem z okolic bielska żywca często bywam w suchej i makowie...może ktoś wie coś o regeneracji w tych stronach??

Mi się trafiły na Allegro regenerowane, z niemiec. Powiem szczerze że te regenerowane wyglądały lepiej niż w Polsce nowe.
Szukaj ewentualnie od Omegi 2.4, łatwiej trafić regenerowane.

spokojnie możesz tez kupować używki od omegi, ja ostatnio kupowałem do innego opla i komplet kupiłem za 60zł, powiem szczerze że śmigają bez problemów, wiadomo zawsze jest ryzyko, ale 60zł? warto zaryzykować

Zwłaszcza, że jak się kupi komplet, to da się z niego coś sprawnego wybrać, bo najczęściej do wymiany jest mniej niż 4

jrzeuski napisał(a):Zwłaszcza, że jak się kupi komplet, to da się z niego coś sprawnego wybrać, bo najczęściej do wymiany jest mniej niż 4

U mnie, jak kupiłem autko to tylko 3 psikały, 4ty stał na amen

Zadzwoń do gości, zajmują się również regeneracją wtrysków.
www.turbospec.pl

filarm napisał(a):Kończę powoli reanimacje mojej frotki silnik poskładany(po kapitalnym remoncie:D) odpalony i dalej cos nie chce jezdzić...mechanik powiedzial że jeden wtrysk leje...ceny nowych są szokujące i wogule w mojej okolicy są trudno dostępne...wiecie może gdzie regenerują wtryski do benzyny ?? gdzie bym nie zapytał to goście wyglądają jakbym nie po polsku mówił o tak: więc może ktoś wie czy ktoś gdzieś je regeneruje czy tylko nowe wchodzą w gre...jeden gość mi oferował mycie wtrysków ponoć że ma pomóc(jakoś w to nie wierze-w dieslu nie pomaga)próbował ktoś?? Jestem z okolic bielska żywca często bywam w suchej i makowie...może ktoś wie coś o regeneracji w tych stronach??

Nie wiem, jakie mycie miał na uwadze Twój mechanik, ja po powrocie z wypraw zawsze jesienią "myję" wtryski, bo o ile mój silnik przepali każdy zalany gnój, to jednak wtryski nie koniecznie to przyjmą.
I mycie się sprawdza.
Mogę dać Ci namiar na gościa od opla, w Gaju (pomiędzy Krakowem, a Myślenicami), gdzie ja to robię. Jest uczciwy - jeżeli stwierdzi, że dupa- powie to i nie weźmie na siłę kasy, że niby naprawi.Jeżeli weźmie się za robotę - zrobi ją.
Będziesz mógł najpierw zadzwonić i się dogadać.
Tyle mogę pomóc.

BALKANDRIVER

filarm napisał(a):...jeden gość mi oferował mycie wtrysków ponoć że ma pomóc...

To nie do końca jest mycie.
Najpierw moczy się wtryski w jakimś siuwaksie, potem kąpiel w ultradźwiękach, potem wtryski podpina się pod urządzenie, które daje pulsacyjne napięcie, (aby iglica pracowała), i z tym podpięciem ponownie do siuwaksu (aby iglica w nim pracowała), później podpina się ciśnienie aby resztka z wtrysku wylazła, i na końcu podłącza się tryski do listwy testowej. Każdy wtrysk jest wsunięty w próbówkę i następuje symulacja pracy, na koniec patrzy się czy we wszystkich próbówkach jest napsikane tyle samo paliwa, jeśli nie to czytaj od początku.

też szukam czegoś za rozsądną cenę, kupiłem komplet używek i wtopiłem...

Póki co znalazłem takie:

http://www.iparts.pl/czesc/wtryskiwacz, ... 50747.html
http://leja.com.pl/inkontrahent.php?g=6 ... 0&rg=0&s=2
http://www.eter-mot.info/?142,wtryskiwa ... 80-150-747

pierwszy link wydaje sie rozsądny...

JJKILLER napisał(a):

filarm napisał(a):...jeden gość mi oferował mycie wtrysków ponoć że ma pomóc...

To nie do końca jest mycie.
Najpierw moczy się wtryski w jakimś siuwaksie, potem kąpiel w ultradźwiękach, potem wtryski podpina się pod urządzenie, które daje pulsacyjne napięcie, (aby iglica pracowała), i z tym podpięciem ponownie do siuwaksu (aby iglica w nim pracowała), później podpina się ciśnienie aby resztka z wtrysku wylazła, i na końcu podłącza się tryski do listwy testowej. Każdy wtrysk jest wsunięty w próbówkę i następuje symulacja pracy, na koniec patrzy się czy we wszystkich próbówkach jest napsikane tyle samo paliwa, jeśli nie to czytaj od początku.

Właśnie o czymś takim mówil ten gość że wtryski pracują w jakimś płynie...mówił, że jeśli wtryski pracują i tylko leją że to pomoże ale też gwarancji nie daje ile to ma pracować a cena ok 40zł od sztuki...jakiś czas jeździłem też na wtryskach od 2.0 i też dawały rade wkońcu to ECU steruje dawką paliwa i chyba nie ma większej różnicy z jakiego wtrysku ono leci..przynajmniej ja nie zauważyłem ale wtedy silnik miał problemy z zapłonem i tak nie chodził jak powinien...coż mam dwa komplety wtrysków(2.0 i 2.4 wg mechanika wszystkie 2.0 leja i jeden od 2.4) i chęci do robienia testów bo roboty z wymianą nie ma jakoś tragicznie dużo...mam też u handlarza odłożone wtryski ponoć z dobrego auta ale cena 50zł/szt. hmmm troche duzo mi sie to wydaje jak na używki...