Strona 1 z 1
[A2.4] tłoki

Napisane:
17 wrz 2010 19:38:24
przez koń27
witam. mam pytanko zdjalem dzisiaj głowice w moiej frotce i daje ja do roboty plaszczyzna uszczelniacze itd.bo uszczelke szlak trafil. tylko na trlokach mam luzy, czy sie tym martwic czy nie bardzo.do tej pory jedzilem na pol syntetyku.poradzccie cos???????????????
Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 09:19:11
przez sylwian70
Zależy jakie,jeśli chodzi ci o pierścienie to jak od góry poruszasz tłokiem to on zawsze lekko sie ruszy ale jak lata i to bez żadnej spręzystosci to znaczy ze pierścienie są mocno przydarte.Dobrym wyznacznikiem jest też ocena progu na samej górze tulei cylindrow jeśli jest tam on widoczny i wyczuwalny to świadczy o dość mocnym wyeksploatowaniu silnika.Pierścienie wymienic to male piwo lecz duże piwo to się dostać do miski olejowej i ją wybebeszyć

Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 12:27:31
przez koń27
progi na tulei sa.czyli pierscienie wymienic czy tez tulejke do szlifu dac i tloki??????????????
Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 12:35:46
przez hirek_gda
jak są progi to sama wymiana pierścieni niestety za dużo już nie pomoże
Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 12:41:39
przez sledz
jak masz robić szlif tuleji i kupować nadwymiarowe tłoki to lepiej kup drugi silnik ,koszta takiej naprawy cie przerosną.
Silnik opłaci się remontować pod warunkiem że nie zmieniasz tłoków.
Wymień tylko pierścionki.Ewentualnie szlif wału ale to jeśli miałeś problemy z ciśnieniem oleju.
Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 21:37:52
przez koń27
dziki.ten sledz . aLE SWÓJ. DZIEKI . DZIEKI WAM ZA PORADE, KON WITA SLEDZIA.KON MILEJOW.
Re: silnik 2,4 tłoki

Napisane:
18 wrz 2010 22:55:42
przez sledz