[B 3.2] Nie chce odpalić

Witam,
Poszukuje porady od czego zaczynać poszukiwania
Problem wygląda następująco:
Wczoraj zatankowałem pod korek (ostatni raz na rezerwie jeżdziłem jakieś 100km wcześniej potem tankowałem ale nie do pełna) i przejechałem w trasie ok 70km (prędkości bez szaleństw 100-130km/h) zatrzymałem się na zakupy i po ok 30min już nie mogłem dpalić - kęciła nawet chwile dygotała (tak jakby nie na wszystkich garach) i gasła, przy próbie odpalenia z wciśniętym gazem strzelała w filtr powietrza aż zrywało pokrywę. Nie mam LPG.
Czy możliwe jest że padła pompa paliwa? nie słyszę jej pracy ale nie wiem czy wcześniej słyszałem.
Jak się do pompy zabrać jeśli to ona?
Za wszelkie sugestie dziękuję.
Pozdrawiam
Poszukuje porady od czego zaczynać poszukiwania
Problem wygląda następująco:
Wczoraj zatankowałem pod korek (ostatni raz na rezerwie jeżdziłem jakieś 100km wcześniej potem tankowałem ale nie do pełna) i przejechałem w trasie ok 70km (prędkości bez szaleństw 100-130km/h) zatrzymałem się na zakupy i po ok 30min już nie mogłem dpalić - kęciła nawet chwile dygotała (tak jakby nie na wszystkich garach) i gasła, przy próbie odpalenia z wciśniętym gazem strzelała w filtr powietrza aż zrywało pokrywę. Nie mam LPG.
Czy możliwe jest że padła pompa paliwa? nie słyszę jej pracy ale nie wiem czy wcześniej słyszałem.
Jak się do pompy zabrać jeśli to ona?
Za wszelkie sugestie dziękuję.
Pozdrawiam