Witamy !



Mizerna kompresja i co dalej

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez jrzeuski » 19 gru 2019 14:01:05

Vectrą setkę robię w 7 sekund, więc Frota nie ma startu, ale 3.2 jest naprawdę szybkie w porównaniu z jakąkolwiek inna wersją. Co do hałasu to już można się spierać, bo mam gdzieś przedmuchany wydech :roll: Komfort też dyskusyjny, bo klima nie działa kolejny rok, gdyż z racji ciasnoty pod maską nie mam jak powymieniać oringów na kompresorze, żeby ją nabić i klimatronik pokazał, co potrafi. Trzebaby najpierw wyjąć silnik. Co i tak mnie czeka, bo leje się z przodu i z tyłu, skutek uboczny zmiany oleju. Poprzednik chyba lał mineralny 15W40. Ja wlałem półsyntetyk i się zaczęło...2,5 roku temu ;-) Nie ma kiedy tego zrobić jak samochód codziennie potrzebny a Frota wiecznie martwa a jak ją ożywię to na krótko :mrgreen: Fatalne w B są fotele, A ma dużo wygodniejsze. Czuje się to zwłaszcza w trasie. Poza tym można się w niej poczuć jak w osobówce. A po wywaleniu stabilizatorów robi się z Froty ponton jak stara dobra beczka :razz:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez tupek » 19 gru 2019 15:06:54

Ja zawsze piszę że frotka nie jest do topienia, błota i do zapierd..., jest po to aby ja myć i jeździć wolno żeby laski zdążyły się przyjrzeć jaki to wóz i co z tyłu na klapie pisze. :D
A z racji mojego zawodu i przyzwyczajenia ze więcej jak 90 km/h nie polece, wiec wszystko powyżej to już się obraz rozmywa i mózg nie nadarza przetwarzać danych. :roll:
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez szymon.ha » 19 gru 2019 23:17:17

Za seryjna frota to nawet dzieci się nie oglądają... :D

Jacek, jak robisz vectra 100 w 7 sek jeśli producent podaję 8.5?
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez jrzeuski » 20 gru 2019 07:33:23

szymon.ha napisał(a):Jacek, jak robisz vectra 100 w 7 sek jeśli producent podaję 8.5?
Bo dane katalogowe są robione przy pełnej obsadzie a ja jeżdżę sam. Do tego letnie opony mam szersze niż w serii, więc na suchym nie gubi mi tak trakcji po wrzuceniu dwójki. Pewnie jeszcze lepiej wyszłoby na skrzyni ze słabszych modeli, które mają krótsze biegi a tak na dwójkę dopiero przy 70 przerzucam i kończy się dopiero gdzieś przy 120. W dwie osoby już czuć różnicę. Jak jeszcze tylna kanapa pełna to faktycznie poniżej 8 nie ma szans zejść. Ale rzadko się już bawię w takie starty pod świateł. Choć parę razy spotkałem się z Insignią 4x4 2.0turbo (wg katalogu 250KM i 7,5s) i szliśmy w łeb w łeb po Grunwaldzkiej, ale powyżej 100 zaczęła mi odjeżdżać. Wstydu nie ma jak na prawie 20 lat różnicy wieku i przepaść technologiczną między R4turbo a wolnossącym V6, o cenie nie wspominając :)

A Frota w serii rzeczywiście nie zwraca uwagi. Chyba, że jakoś wyjątkowo zgnita :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez tupek » 20 gru 2019 08:38:05

jrzeuski napisał(a):A Frota w serii rzeczywiście nie zwraca uwagi. Chyba, że jakoś wyjątkowo zgnita :mrgreen:

Albo wyjątkowo zadbana. ;)
Rzekłbym igła salonowa. 8-)
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez jrzeuski » 20 gru 2019 09:50:33

tupek napisał(a):
jrzeuski napisał(a):A Frota w serii rzeczywiście nie zwraca uwagi. Chyba, że jakoś wyjątkowo zgnita :mrgreen:

Albo wyjątkowo zadbana. ;)
Rzekłbym igła salonowa. 8-)
Na youngtimera za wcześnie także sorry, ale musisz poczekać jeszcze jedno pokolenie, żeby się oglądali :P
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez sebano79 » 20 gru 2019 14:07:40

jrzeuski napisał(a):A Frota w serii rzeczywiście nie zwraca uwagi. Chyba, że jakoś wyjątkowo zgnita :mrgreen:

Kiedyś w sporcie przez otwarte okno słyszałem, jak chłopcy wracali że szkoły i jeden powiedział: "jak będę dorosły to se taki kupię" :) Innym razem przy okazji pisania mandatu zeszliśmy z funkcjonariuszem na temat auta. Obszedł, obejrzał, spytał który rok i powiedział " ładna, dobra jedź Pan" :)
Teraz kupiłem longa B. Nie motana, ale zadbana. Ma tylko czarne odnowione felgi od jeepa (et chyba 0) i naklejkę na masce. I już chyba z 10 osób mnie zaczepiło, że ładna itp. (szkoda tylko, że silnik kiepsko przędzie :( ) Więc kwestia gustu i zadbania.
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez szymon.ha » 20 gru 2019 14:48:57

Kwestia jak te felgi z Jeepa przykreciles do piasty :mrgreen:
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez sebano79 » 20 gru 2019 18:17:57

Już tak kupiłem. A w czym problem?
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez Cuba » 20 gru 2019 19:08:46

Chyba w tym, że felga jest na 5 śrub ( z reguły) ;)
Cuba
Fanatyk Ekstremalny
Fanatyk Ekstremalny
 
Posty: 620
Obrazki: 0
Dołączył(a): 14 sie 2011 19:58:28
Lokalizacja: Prudnik
Pochwały: 3
Województwo: Opolskie
Samochód: Frontera B 2.2i Sport 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez tupek » 20 gru 2019 19:12:34

sebano79 napisał(a):
jrzeuski napisał(a):A Frota w serii rzeczywiście nie zwraca uwagi. Chyba, że jakoś wyjątkowo zgnita :mrgreen:

Kiedyś w sporcie przez otwarte okno słyszałem, jak chłopcy wracali że szkoły i jeden powiedział: "jak będę dorosły to se taki kupię" :) Innym razem przy okazji pisania mandatu zeszliśmy z funkcjonariuszem na temat auta. Obszedł, obejrzał, spytał który rok i powiedział " ładna, dobra jedź Pan" :)
Teraz kupiłem longa B. Nie motana, ale zadbana. Ma tylko czarne odnowione felgi od jeepa (et chyba 0) i naklejkę na masce. I już chyba z 10 osób mnie zaczepiło, że ładna itp. (szkoda tylko, że silnik kiepsko przędzie :( ) Więc kwestia gustu i zadbania.

Na forum większość upala froty intensywnie w terenie wiec to nie idzie w parze z jakością powłoki lakierniczej a to wiadomo nie będzie przyciągało wzroku.
Mnie się ze 3 razy zdarzyło gdy miałem frotę a, że ludzie mi machali.
A teraz tylko słyszę pochwały że ładnie wygląda.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez sebano79 » 20 gru 2019 19:51:36

Przez 8 lat od poniedziałku do piątku jeździła po lesie. Przez ostatnie kilka lat asfalt widziała tylko w drodze do CPN. Miała więcej rys niż ja włosów na głowie. Ale chodzi mi o to ,że frota może się podobać.
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez abhor » 30 sty 2020 01:15:54

Jak by się nie podobała to bym dawno jej się pozbył bo kto normalny pakuję tyle kasy w auto z 2002 roku he he he A fakt jest taki że przyciąga wzrok dzieciaki pod szkołą musiałem wozić :-) Ja tam nie narzekam na osiągi fakt jest bydle ciężkie ale V6 daje radę. Wracając do tematu wymiany silnika czy ma znaczenie fakt taki że ja mam silnik po lifcie cewki Delphi a ten silnik od znajomego jest silnikiem przed liftowym, są jakieś różnice?
Avatar użytkownika
abhor
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 56
Dołączył(a): 06 lip 2019 21:11:51
Lokalizacja: okolice Krakowa
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez jrzeuski » 30 sty 2020 07:19:45

abhor napisał(a):Wracając do tematu wymiany silnika czy ma znaczenie fakt taki że ja mam silnik po lifcie cewki Delphi a ten silnik od znajomego jest silnikiem przed liftowym, są jakieś różnice?
Słupek ten sam, różnice tylko w osprzęcie.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Mizerna kompresja i co dalej

Postprzez abhor » 17 maja 2020 19:00:14

Silnik wymieniony nie widzę żadnej różnicy :-(( jutro sprawdzę kompresję na gorącym silniku. Rozumiem że 10 barów to minimum dla tego silnika??

-- 22 gru 2020 17:35:48 --

Sinik oddany była padaka najwięcej kompresji miał na jednym całe 11.5 he he he dobry silnik he he he
Avatar użytkownika
abhor
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 56
Dołączył(a): 06 lip 2019 21:11:51
Lokalizacja: okolice Krakowa
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Poprzednia strona

Powrót do 3.2v6



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron