Witamy !



Ciecz w gnieździe świecy

Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 10 mar 2021 15:19:24

Witam. Kilka dni temu zaczęło mi szarpać autko. W domu sprawdzałem cewki i po odkręceniu tej, która przerywała okazało się , że w gnieździe jest sporo żółtej cieczy. Wysuszyłem i skręciłem. Dzisiaj to samo. Znowu wykręciłem i odessałem kilka ml tej cieczy. Najbardziej przypomina to płyn chłodniczy choć ma inny kolor. Skropliny widać na uszczelce gniazda. Robiłem test na CO2 i wyszedł negatywny. Płynu chłodniczego ubywa dużo, ale mam mokrą podłogę wiec dziś odłączyłem nagrzewnicę. Olej czysty, masła nie ma. Wiem, że uszczelki dekli do wymiany ale skąd ten płyn? Pęknięta głowica?
Na zdjęciu po lewej płyn z układu chłodzenia po prawej z gniazda świecy:
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez Risc » 10 mar 2021 19:09:18

Zazwyczaj dostaje tam się olej, brak szczelności miedzy deklem a głowicą.
ja wkleiłem te uszczelki do dekla i dodatkowo wysmarowałem silikonem wnętrze, polecam VictorReinz
Risc
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 49
Obrazki: 3
Dołączył(a): 04 gru 2010 17:18:34
Pochwały: 3
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 10 mar 2021 19:24:51

A propos uszczelek. Znalazłem tylko Ajusa. Jest dla nich jakaś alternatywa?
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez Jake » 14 mar 2021 22:20:38

A to Ci jajo. Jak klikalem w temat to mialem w glowie takie - no olej w gniazdach, standard. A tu jakas zagadka. Jak pachnie to cos co tam znalazles? Jaka ma konsystencje? Plyn chlodniczy nie ma sie tam fizycznie jak znalezc, chyba ze polewales silnik od wierzchu.
Isuzu Trooper 3.1D 1997
Toyota 4-Runner 3.0V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 979
Dołączył(a): 20 sty 2015 01:39:51
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 16 mar 2021 10:08:15

Wygląda i smakuje jak płyn chłodniczy. Nic nie polewałem i płyn pojawia się ciągle na nowo. Około 10ml na 2 dni. Niedawno wymieniałem świece ale dokręcałem kluczem dynamometrycznym. Ktoś ma pomysł skąd ten płyn tam się bierze?
Po obejrzeniu zdjęć głowicy wnioskuję, że płyn do gniazda świecy może dostać się tylko przez gniazdo zaworowe...
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez tupek » 16 mar 2021 21:07:22

U mnie była woda w gnieździe, ale to po grodzi po przewodach spływała.
Na wyciek mogę polecić k-seal, który wlewasz do płynu i powinno zatkać wyciek.
Mi dużo ubywało płynu na krótkich odcinkach i po wlaniu połowy tej buteleczki wycieki ustały.
Przepłukałem układ 50 l wody i nalałem płynu i mam poziom od grudnia.
Jeżeli się nie uda to i tak remont.


Autor postu otrzymał pochwałę
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 16 mar 2021 22:28:51

Trochę się boję lać takie wynalazki. Ale poczytam co to jest i z czym to się je...
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez tupek » 17 mar 2021 09:35:19

Też nie jetem zwolennikiem, ale jak zadziałało to oszczędziło mi rozbierania silnika i szukania co i gdzie.
Gdyby to był passat to bym inny silnik wrzucił, ale jak wiadomo do naszych silników jest ograniczona dostępność częśći więc zaryzykowałem.
Ten płyn jet szary z drobinkami miedzi,ja przejechałem z nim 100 km i przepłukałem cały układ wodą i nalałem płyn.
Jeszcze na korku trafiają się te drobinki , ale płynu nie ubywa i dużo lepiej mi odpala.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 07 kwi 2021 14:01:53

A jeszcze takie pytanie. Jest sens wymieniać tylko jedną uszkodzoną głowicę? Jak silnik dostanie kompresji a wiadomo, że dół też jest zużyty , to się on nie posypie po pewnym czasie? Takie niestety są opinie i doświadczenia moich znajomych.
Dowiadywałem się wstępnie o koszty, to remont góra i dół 5k robocizna + części :shock:
Wymiana silnika z wymianą rozrządu 2k + 3k silnik i 1k rozrząd.
I jeszcze gorsza sprawa. Już frotkę zostawiłem na 3 dni w jednym warsztacie. Stwierdzili, że pęknięta głowica. Ale skończyło się na awanturze, bo po wyjechaniu auto strasznie kopciło na niebiesko. W domu sprawdziłem błędy, jeden od wtryskiwacza i 3 od cewek. Nie mam pojęcia co oni zje...li :wsciekly:
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez tupek » 07 kwi 2021 19:47:09

sebano79 napisał(a): Już frotkę zostawiłem na 3 dni w jednym warsztacie. Stwierdzili, że pęknięta głowica. Ale skończyło się na awanturze, bo po wyjechaniu auto strasznie kopciło na niebiesko. W domu sprawdziłem błędy, jeden od wtryskiwacza i 3 od cewek. Nie mam pojęcia co oni zje...li :wsciekly:

Robili próbę olejową i dlatego kopciło.
Możliwe że za dużo go nalali, świece są zaolejone i dlatego takie błędy.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez abhor » 17 kwi 2021 10:36:44

Ja za zrobienie samej góry dałem 4600 zł wiec jak cena 5 tysi za cały silnik to zajebista promocja

-- 17 kwi 2021 10:40:56 --

I stwierdzam po tym wszystkim że nie warto było pchać kasy w ten silnik bo mam więcej kłopotów po tej niby naprawie jak przed oddałem autko na reklamację a i tak dalej jest do bani lepiej kupić inny silnik najlepiej z możliwością sprawdzenia test olejowy i tak dalej
Avatar użytkownika
abhor
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 56
Dołączył(a): 06 lip 2019 21:11:51
Lokalizacja: okolice Krakowa
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 17 kwi 2021 13:17:20

Objechałem kilku mechaników i totalna lipa. Jeden nie ma czasu bo ma remont w domu, drugi takich starych aut nie robi, trzeci tylko w grupie VW, następny z kolei się nie podejmie, kolejny z kolei policzy i oddzwoni. I tak już 3 dzień dzwoni. Najchętniej to by tylko filtry i klocki wymieniali :killer:
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez Jake » 25 kwi 2021 13:09:32

sebano79 napisał(a):Objechałem kilku mechaników i totalna lipa. Jeden nie ma czasu bo ma remont w domu, drugi takich starych aut nie robi, trzeci tylko w grupie VW, następny z kolei się nie podejmie, kolejny z kolei policzy i oddzwoni. I tak już 3 dzień dzwoni. Najchętniej to by tylko filtry i klocki wymieniali :killer:

Bo to wymieniacze, a nie mechanicy. Przy klockach albo filtrach sie nie narobisz, nic sie nie spierdzieli, ryzyko rzadne, roboty mało a kasa jest. Takie czasy Panie Tegoszku, takie czasy...
Isuzu Trooper 3.1D 1997
Toyota 4-Runner 3.0V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 979
Dołączył(a): 20 sty 2015 01:39:51
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 25 kwi 2021 14:38:10

Póki co wlałem "lek na śmierć", który polecił tupek i jest ok. Przejechałem 200km i płyn nie ubywa, a cewka nie przerywa. Zobaczymy, na jak długo. A już się pojawiało masło w oleju.
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez tupek » 25 kwi 2021 21:01:56

Ja przepłukałem to wodą (bez kamienia) i wlałem nowy płyn.
Cały czas poziom płynu jak zaklęty.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez szymon.ha » 25 kwi 2021 21:10:30

Kiedyś był temat na forum o tym i spowodowane było to pękniętą głowicą.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez sebano79 » 25 kwi 2021 21:37:44

Tak, wiem że głowica pęknięta. Innej drogi płyn do świecy nie ma...
Wykręcałeś termostat do płukania układu? Ja ciągle jeżdżę z tym brokatem w płynie, tylko nagrzewnicę odłączyłem.
Obrazek
Avatar użytkownika
sebano79
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 436
Obrazki: 5
Dołączył(a): 31 mar 2009 19:12:16
Lokalizacja: Drygały, Mazury
Pochwały: 2
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Ciecz w gnieździe świecy

Postprzez tupek » 27 kwi 2021 06:46:45

Nic nie odłączałem i termostatu też nie wywlekałem.
Wodę wlewałem do pełna i na parę parę minut odpalałem.
Spuszczałem płyn a później wodę dolnym wężem i wężami do nagrzewnicy.
Ze 4 razy wody nalewałem aż w płynie nie było tego mętnego koloru i dużo brokatu.
Teraz po większej ilości kilometrów w płynie nie widzę zanieczyszczeń i poziom się trzyma.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004


Powrót do 3.2v6



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości