Witamy !



Przednie zawieszenie na sprężynie

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez jrzeuski » 14 sie 2015 09:52:35

Jak juz sie rozpedzicie z tymi sprezynami, to pamiętajcie, że most nie jest sztywny a polosie nie sa z gumy ;)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 14 sie 2015 14:21:30

I co w związku z tym?
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez jrzeuski » 14 sie 2015 14:57:36

Tylko tyle, że wykrzyżu tym nie poprawisz. Trzeba dorobić ograniczniki skoku sprężyny, żeby nie przekroczyć kątów przegubów półosi albo rozlecą się natychmiast. Zyska się jedynie na prostocie zawiasu (mniej sworzni i tulei do zepsucia) i da się regulować jego twardość.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 14 sie 2015 14:59:22

Ale ja to wiem :p
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez jrzeuski » 14 sie 2015 15:04:54

Ja to wiem, że Ty to wiesz :P Ale innym czytelnikom tego wątku może się zamarzyć, że to sposób na wykrzyż jak w Patrolu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 16 sie 2015 09:38:02

brum napisał(a):Z tego co wiem projekt zawieszony.


Zawieszony raczej nie. Stwierdził bym że porzucony całkowicie. Zmieniła się koncepcja na auto. Wracam do serii. Tj. lift budy zostaje bo ułatwia obsługę auta, ale zawias wraca do liftu 0cm. Praca zawieszenia idzie w tryb komfort.

Jeśli chcecie to mogę się podzielić swoimi przemyśleniami i dwoma projektami które miałem praktycznie opracowane ale nie zrealizowane. Mogło to wypalić ale pewności nie mam zresztą jak zawsze przy tego typu prototypach.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 17 sie 2015 06:01:56

Galus dawaj bo są inni chętni.

Nie wiem czy McPerson się zmieści. Nawet maly potrzebuje sporo miejsca bo sprężyna jest blisko koła i musi być nad nim. Do tego dużo kombinacji z przerobieniem/zintegrowaniem zwrotnicy. Mam mieszane uczucia. Wg mnie lepiej wykorzystać już sprawdzone rozwiązanie z innych aut. Samo wywalenie stabilizatora i danie "coilovera" w miejsce amortyzatora to żadna filozofia, może się uda nawet poszukać takie żeby zbytnio mocowań nie przerabiać. Jeśli nic innego nie zmienimy to skoku zawieszenia nie trzeba będzie kombinować bo będzie fabryczny. Zresztą zwrotnicy, sworzni itd też... Dolny wahacz i tak przenosi resorowanie więc zmiana miejsca sprężynowania nie powinna być problemem, w końcu amortyzator też przenosi ogromne siły.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez ali » 17 sie 2015 07:14:50

górne mocowanie amora polegnie, ono pęka od samego amora ;)
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez bart322 » 17 sie 2015 07:27:53

Peka tylko w B :P
Trza je porzadnie obspawac ;)
Avatar użytkownika
bart322
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1689
Obrazki: 10
Dołączył(a): 03 lip 2012 18:54:30
Lokalizacja: Kobielice
Pochwały: 7
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 17 sie 2015 15:52:24

przemia napisał(a):Galus dawaj bo są inni chętni.


Tylko nie wiem czy mogę bo jak On to przeczyta to znowu będzie że psujemy auta.
:razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz:
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 17 sie 2015 19:09:42

Póki każdy z nas psuje swoje to chyba nie ma problemu...

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 17 sie 2015 19:20:20

Ja bardziej myślę o tym żeby górny wywalić i wsadzić np. gwint z łożyskiem u góry. Cały gwint by był obok koła czyli jak w każdym aucie z mcphersonem.
Niestety jest z tym więcej roboty.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez ali » 17 sie 2015 19:24:24

mcpherson bardzo zmienia geometrę koła podczas pracy zawiasu, dlatego nawet lepsze plaskacze mają podwójny wahacz ;)
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 17 sie 2015 19:25:06

A taki McPherson nie będzie miał jeszcze mniejszego skoku?

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 17 sie 2015 19:28:10

przemia napisał(a):A taki McPherson nie będzie miał jeszcze mniejszego skoku?

to zależy od czego.

-- Dodano Pn 17 sie 2015 20:29:43 --

ali napisał(a):mcpherson bardzo zmienia geometrę koła podczas pracy zawiasu, dlatego nawet lepsze plaskacze mają podwójny wahacz ;)


bardzo zmienia to podkładka pod wahacz.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez ali » 17 sie 2015 19:34:06

brum napisał(a):bardzo zmienia to podkładka pod wahacz.


To dwie różne rzeczy, podkładkę da się na ustawieniu geometrii skorygować, natomiast mcpherson z racji pojedynczego wahacza będzie zmieniał pochylenie koła dynamicznie podczas pracy zawieszenia. Chyba że dacie jakieś mega długie wahacze i mały skok :)
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 17 sie 2015 19:46:32

Nie skorygujesz podkładki bo górny sworzeń jest niżej i gdy koło idzie w górę to koło górą wychodzi na zewnątrz. A w zakrętach to wewnątrz górą wchodzi w nadkole i się kładzie.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez jrzeuski » 17 sie 2015 19:49:13

Dobrze to opisali na angielskiej wikipedii. Moze sie okazac, ze po wywaleniu górnego wahacza Froty nie da sie utrzymać na drodze przy większej predkosci a zwlaszcza przy przyspieszaniu/hamowaniu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 17 sie 2015 19:54:00

Dlatego ja bym nic nie kombinował z wahaczami tylko sama sprężyna.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 17 sie 2015 22:00:19

Jutro nadziargam wam co i jak. Idę spać bo żona do domu wróciła

-- Dodano 18 sie 2015 15:20:58 --

No to jest tak.
Bez urazy ale dla niektórych z was temat sprężyn jest niemal nie do zrealizowania bo np. przeszkadza stabilizator albo koła są za blisko, półośki za krótkie.
Ja nie mam stabi, felgi -35 plus dystans 6mm, a most obniżony o 65mm. Szybciej mi przegub wyskoczy z kielicha przy max dobiciu niż na zejściu koła w dół.
Ogranicznik zrobił bym z pasa z uszkami z blachy. Ok 40-60 zł szt mocy 5T.

Coilover utrzymujący auto ze stalką i windą musi mieć sprężynę min 700LBS na cal i min 8 zwojowa.

Gwintowany amor to nie problem ale z plaskacza mają mały skok i są sztywne jak B6. Tylne są za długie ale można wsadzić podnosząc mocowanie górne o 15-20 cm

Najprościej było by złożyć to z oryginalnego amora z deklem pod sprężyną i tuleją gwintowaną do ustawienia wysokości.
Tuleje można kupić ale mają tylko 35mm regulacji tak więc trza mocowania wspawać na amen w odpowiednim miejscu a gwint zastosować do ostatecznej regulacji np. 1-2 cm po założeniu stalki/windy. Górne mocowanie przesunąć 2 cm do przodu i tyle na zewnątrz.

Ja zrobiłem projekt potem prototyp wahacza rurowego typu A. Fakt ze zwykłej rury3/4 i trochę na pałę ale przejechałem na takim jednym kawałek po zamkniętych drogach z oryginałem na pace i zestawem narzędzi ale żadnej różnicy w pracy zawieszenia nie było. Strona pasażera na oryginale, kierowcy na samoróbce. Prowadzenie bez zmian. Fakt że do użytku codziennego musiał bym to wykonać z dobrej jakości stali z bezbłędnymi spawami ale to dla mnie żaden problem.

Co do kolumn to można zastosować od każdej terenówki/suv-a/pickupa z IFS-em i sprężynami z przodu. Jest jedno ale. Sprężyny są dużej średnicy np. 115mm Navara, 118 Hilux i inne bliźniacze konstrukcje.
Są tanie , łatwo dostępne i bezproblemowo dostępne zabawki od Ironmana i innych firm. Porównując wagę aut to są podobne. Przody też ciężkie z silnikami 2.5, 3.0 bądź nawet V8 Toyoty.

Zamawianie sprężyn z Polspringu jest możliwe ale wymagają danych typu średnica wewnętrzna, średnica drutu, ilość zwoji, stopień zahartowania. Jak ktoś się jebnie na czymś po drodze to śmietnik i następne zamówienie. Zestaw około 250/300 PLN

Zastosowania kolumny jak w plaskaczu w ogóle nie widzę ze względu na konstrukcję zwrotnicy i braku mocnego punktu podparcia w konstrukcji górnego mocowania. Można zamiast górnego sworznia zrobić czop do mocowania kolumny ale wyjdzie górą wyżej niż maska bo mocowanie górnego sworznia jest wysoko na zwrotnicy. Takie rozwiązanie ma Vitara ale tego się przeszczepić nie da bo inna waga auta zwłaszcza ciężar przodu. To nie wytrzyma. Choć dzięki takiemu rozwiązaniu można by wywalić górny wahacz i koło góra/dół pracowało by w pionie. U nas pływa górą do wewnątrz/zewnątrz w miarę ruchu zawieszenia.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron