Witamy !



Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez s4e » 08 paź 2013 07:37:25

ali napisał(a):
I co najwazniejsze, turbo benzyna do upalania w terenie to pomysł poroniony, zanim turbina się rozkeci wkleisz sie ładnie w błoto :mrgreen:




Bardzo ciekawa teoria :cry2: :D
vitamog
Avatar użytkownika
s4e
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 345
Dołączył(a): 14 lis 2008 13:40:37
Lokalizacja: lubelskie
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez grzesiu911 » 08 paź 2013 08:00:24

Łosie nawet jak się popieści, V łosiem się nie zmieści.
a tak se napisałem :-P
grzesiu911
 

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Semir » 08 paź 2013 09:06:28

A może silnik z mazdy 1,3 ten co ma 200 km silnik wankla z wirującym tłokiem.

W sumie nie duży a potencjał jest spory.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez jrzeuski » 08 paź 2013 09:11:38

Na razie nie mogą sobie poradzić z właściwym smarowaniem i tłok się przyciera. Przy dobrych harcach w terenie mógłby wylecieć bokiem :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez RudeBoy » 08 paź 2013 10:39:47

jrzeuski napisał(a):Na razie nie mogą sobie poradzić z właściwym smarowaniem i tłok się przyciera. Przy dobrych harcach w terenie mógłby wylecieć bokiem :mrgreen:


To narazie trwa już od 20 lat. Mazda w tym roku zdaje się zaprzestała rozwoju wankla.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Argail75 » 08 paź 2013 11:50:33

Na Jurajskich Jaskiniach spotkałem kolege kris61k i on ma 3.2 ale ze zmienionym chipem i jakimis tam drobiazgami i jego 3,2 ma ok 280KM .... i jest bez turbiny ale gazu mu łyka sporo
Opel Frontera B 3.2 V6 Long PB/LPG 3'' BFG MT 30,5 ''manual 2000r
Avatar użytkownika
Argail75
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1818
Obrazki: 24
Dołączył(a): 23 lip 2011 13:17:33
Lokalizacja: Łódź oś.Widzew
Pochwały: 7
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Semir » 08 paź 2013 12:03:37

Krisowi fajnie to chodzi, miałem okazję jechać ty z nim. Ma też fajny kangur zmotany z przodu.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez tomi » 08 paź 2013 12:40:52

zbuduj kolektor wydechowy pod turbo td04-11g-4 albo VJ11 jest tanie wszędzie dostępne
nie pakuj sie w Intercooler nie potrzebny ci . Do tego zawór BLOW OFF np. HKS z regulacją z kabiny .
gość z pełną regulacją ecu trzeba zwiększyć dawkę paliwa i nieco innych parametrów
zabawa fajna koszty nie duże na tym plusy się kończą

teraz minusy
napewno przesadzisz z kręceniem ciśnienia doładowania bo w benzynie każda nawet nie duża zmiana wartości jest odczuwalna i ....
szlag trafi panewki, wydmucha uszczelkę, popierdzieli głowicę do tego musisz zmienić olej na bardzo drogi chodzi tu o odprowadzanie ciepła rozbryzgowo w komorze silnika z denka tłoka
finał takiej zabawy jeden wielki " check engine" i allegro " wyszukaj " patrz silniki !

1. silniki z turbo mają wtrysk oleju pod denko tłoka pierwsza istotna różnica dlatego trzeba zmienic olej na inny w twoim przypadku
2 . panewki silników turbo są szersze przez co znoszą większe obciążenia jakie temu towarzyszy
3. tuleje i tłoki też są nieco inne
4 . smarowanie silnika ale to drobne zmiany
5. głowica, zawory
TYLKO V8 !!!

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
tomi
Guru
Guru
 
Posty: 829
Obrazki: 0
Dołączył(a): 09 gru 2009 08:07:36
Lokalizacja: Mysłowice
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Sport 1996-1998

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez adrianee36 » 08 paź 2013 13:59:55

tomi napisał(a):silniki z turbo mają wtrysk oleju pod denko tłoka pierwsza istotna różnica dlatego trzeba zmienic olej na inny w twoim przypadku


Nie wszystkie maja :P
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Łysyfrota » 08 paź 2013 14:04:22

Tak przeleciałem ten temat i... szkoda, że w Polsce jest tak, iż każda koncepcja jest tłamszona. Podepnę się do tematu bo swoją frotę po ogarnięciu wszystkiego mechanicznego zamierzam także uturbić. Kwoty, jakie tu padają są z kosmosu. Pierwsze co to określasz czy robisz "soft" czy bawisz się na całego. Soft jest wersją lightową w każdym aspekcie: praca, nakład finansowy, wzrost mocy. Pierwsze co- sprawdzasz w katalogu stopień sprężania dla swojego silnika i czy auto masz wyposażone w knock sensor. Im niższy stopień sprężania tym lepiej dla twojego pieca podczas zabaw. Do zwykłego softu wystarczy ci turbo, wyspawany kolektor wraz z downpipe, smarowanie turbo (wejście z czujnika ciśnienia, wyjście bezpośrednio do miski), doprowadzenie powietrza do układu,IC,ewentualnie układ chłodzenia jeśli zdecydujesz się na T chłodzone cieczą i regulator ciśnienia paliwa. To tak w skrócie. Jako softa traktuje się doładowanie rzędu 0,5b , które jest rzekomo bezpieczną granicą, przy której nie trzeba pruć bebechów silnika a dokładasz jedynie zestaw plus korekcje składu mieszanki ( nie spotkałem się jeszcze żeby ro%%^% jakiś silnik a widziałem softy po 0,8b). Gdzie leży granica- tego tak naprawdę nikt nie wie. Bawiąc się turbo w jednym z moich aut (odprężone fabrycznie) też mówiono a po co, dużo itd. Do chwili obecnej dmuchnąłem najwięcej 1,82kG/cm2 gdzie mówiono, że seryjny stuff to max 1,3b i rozrywa silnik... nie rozerwało a piec rozebrany żeby można było jeszcze więcej...
Jak dmuchasz w piec to trzeba go podlać. Na softa powinno wystarczyć ci zwiększenie ciśnienia roboczego na listwie. Paliwo nie tylko pozwala osiągnąć więcej koni ale chłodzi także cylinder oraz tłok. Temperaturę można zbić zakładając natrysk oleju na denko tłoka albo założyć waterincjection (wtrysk wody). Wtrysk wody wpływa również korzystnie na spalanie stukowe (czyli wspomniany wyżej knock sensor, który lata parametrami silnika aby wyeliminować ten proces). Przy sofcie stawiam, że żadne z rozwiązań nie będzie potrzebne. Dla świętego spokoju można zaopatrzyć się w zegar EGT wraz z czujnikiem i wspawać go tak blisko głowicy jak się da. Z pewnością dodatkiem, który przydałby się jest wskaźnik AFR (jeśli do tego dorzucisz szerokopasmową sondę to robi się całkiem baja). Do korekcji doładowania przyda się MBC i zegar doładowania. Jeśli to dobrze postroisz na tyle ile będziesz mógł (afr) to powinno hulać- najlepszym rozwiązaniem jednak będzie zrobienie nowej mapy.
W wersji bardziej hardcorowej dochodzi ci trochę grzebania w silniku plus dodatki. Najważniejszą rzeczą będzie odprężenie silnika. Tu są dwie opcje- grubsza uszczelka bądź wykonanie odprężonych tłoków. Zwykle jest to około 800zl tłok (czy to dostępne czy robione). uszczelka wychodzi dużo taniej. Kwestie panewek, zaworów, gniazd, korb. Tego nie wie znów nikt jaka jest wytrzymałość materiału. Pozostaje także kwestia wyważenia wszystkiego. Tu można robić wszystko co głowa przyniesie- kwestia finansów. Co do laga przy turbo to można założyć twin scrolla ale będzie problem z kolektorem.Niekoniecznie trzeba wchodzić też w piggy back itd. Powiem jedno- uturbisz raz- nie przestaniesz. Soft znudzi ci się tak szybko jak go zrobisz i będzie "chce więcej". Przy projekcie rób tak, ażeby była to koncepcja rozwojowa (np flansza pod turbo taka, żebyś nie musiał robić drugiego kolektora gdy apetyt wzrośnie).Ogólnie temat rzeka, można pisać i pisać. Można wsadzić kompresor ale ten nie jest rozwojowy. Jeśli kompresor to zjadliwy jest eaton z mercedesa.
Łysyfrota
 

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Odoll » 08 paź 2013 17:47:37

Łysyfrota napisał(a):Tak przeleciałem ten temat i... szkoda, że w Polsce jest tak, iż każda koncepcja jest tłamszona.

Nie bardzo rozumiem :niewiem: twoje zarzuty :
Odoll napisał(a):
ali napisał(a):
Ludzie myslą ze przerobi kolektory kupi turbine za grosze i będzie wymiatał, zapominają o całej reszcie z za małymi wtryskiwaczami łącznie, jak mu potem stopia sie tłoki to robi :shock:


Eeeeee tam , pesymista z ciebie , niech mota , na pewno da rade , a coooo , polak potrafi :1: przecież sie nie pytał ile to kosztuje tylko jak i co zrobić , da rade :beer: a my poczekamy i zobaczymy :dyskusja: :beer:


Tu wyraźnie widać że NAMAWIAM kolegę aby zrobił turbo :boss:

ps. reszty Twojego wpisu też nie rozumiem ale to z racji wykształcenia więc spoko , wieże że wiesz co piszesz :>:
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez ali » 08 paź 2013 17:52:22

Ja i tak dalej pytam o sens uturbiania samochodu terenowego, jakoś charakterystyki benzynowych silników z turbo nie pasują mi w teren, miałem kiedys 1.6 Turbo i nawet na drodze potrafiło zerwać przyczepność po włączeniu sprężarki, o "turbo dziurze" już nie wspomnę.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Semir » 08 paź 2013 18:19:16

Gdzie nie gdzie nie ma sensu, ktoś ma kaprys i tyle. Nawet w temacie jest luźne rozważania, co nie którzy chyba za bardzo przejęli się tematem.

Sam prowodyr tematu już dawno nie zabrał głosu czy cokolwiek będzie robił.

Ogólnie technicznie się da, jak też wiadomo i o to chodziło.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez drech » 08 paź 2013 18:23:09

RudeBoy napisał(a):
jrzeuski napisał(a):Na razie nie mogą sobie poradzić z właściwym smarowaniem i tłok się przyciera. Przy dobrych harcach w terenie mógłby wylecieć bokiem :mrgreen:


To narazie trwa już od 20 lat. Mazda w tym roku zdaje się zaprzestała rozwoju wankla.


Niestety, ze względów ekologicznych :cry2: Koncepcja budowy silnika bardzo ciekawa, jeżeli się nie mylę, to w bardzo dużym zakresie obrotów mamy zbliżony, wysoki moment obrotowy. Wadą niestety jest wspomniane już smarowanie i szybkie zużycie elementów. Silnik z przebiegiem 100 tys. km jest już w dojrzałym wieku.
Opinia większości nie jest równoznaczna z prawdą.
drech
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1033
Obrazki: 2
Dołączył(a): 30 paź 2011 18:04:25
Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 19
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez Łysyfrota » 08 paź 2013 18:26:07

ali napisał(a):Ja i tak dalej pytam o sens uturbiania samochodu terenowego, jakoś charakterystyki benzynowych silników z turbo nie pasują mi w teren, miałem kiedys 1.6 Turbo i nawet na drodze potrafiło zerwać przyczepność po włączeniu sprężarki, o "turbo dziurze" już nie wspomnę.


Jeśli chodzi o charakterystykę to porównałbym całość do motocykli offroad- oczywiście wyczynowych. To tak jakbyś robił podjazd jakąś 250ccm 4t i ćwiartką 2t- jak ktoś latał bądź lata na moto wie, że jest przepaść. 4t ma łagodny przebieg momentu i dostępny jest od dołu, 2t natomiast jeśli nie ma otwartego ataku to delikatnie mówiąc kupa... ale jak się atak otworzy to jest hardcore :guns: Pewnie i w tym przypadku będą zwolennicy jak i przeciwnicy turbo w benzynie. Czy pomoże w terenie? Nie wiem, doświadczenia w tej kwestii nie mam. A turbo dziura to raczej miejska przypadłość elastyki silnika. Przy zarzuconym reduktorze wątpię, że będzie jakaś dziura bo przełożenia są tak krótkie, że normalnie można się zawajchować biegami a co dopiero jak zacznie nam w silnik dmuchać. Myślę, że całość takiego zabiegu jak uturbianie terenówki trzeba traktować jako zabawę.
Łysyfrota
 

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez adrianee36 » 08 paź 2013 19:07:53

mozna powiedzec ze wszystko super napisałes , teraz policz to wszystko co musisz kupic do tego soft turbo, i ile ci wyjdzie -+5000zł , tez jak bede srac kasa to sobie zrobie turbo w moim 2.0 :D ale narazie niestety taniej wychodzi wsadzic klocka V6
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez ali » 08 paź 2013 19:10:23

adrianee36 napisał(a):mozna powiedzec ze wszystko super napisałes , teraz policz to wszystko co musisz kupic do tego soft turbo, i ile ci wyjdzie -+5000zł , tez jak bede srac kasa to sobie zrobie turbo w moim 2.0 :D ale narazie niestety taniej wychodzi wsadzic klocka V6


I ten klocek przynajniej będzie miał jakis moment obrotowy dostępny w "normalnym" zakresie obrotów.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez s4e » 08 paź 2013 23:34:27

Tak się składa, że mam silnik 2.3t z saaba w autku ważacym 2300kg, od 2000-2300 obr/min, gdy turbinka wstaje zaczyna się robić ciekawie, 3000-5000 obr/min 38" jodła na dwóch zblokowanych mostach pięknie wyrzuca kilogramy urobku 8-)

Założyłem też kompresor eaton m62 do silnika vitary 2.0 v6, dmuchane było 0,5 bara w szczycie, zwiększona dawka podniesionym ciśnieniem paliwa na listwie, AFR i EGT w normie nawet przy konkretnym upalaniu. Na reduktorze to co szło na 2ce, z kompresorem automat wrzucał na ostatni 4 bieg 8-) Niestety, zaczęły grać pierścienie.
vitamog
Avatar użytkownika
s4e
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 345
Dołączył(a): 14 lis 2008 13:40:37
Lokalizacja: lubelskie
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez adrianee36 » 09 paź 2013 16:29:33

ali napisał(a):
adrianee36 napisał(a):mozna powiedzec ze wszystko super napisałes , teraz policz to wszystko co musisz kupic do tego soft turbo, i ile ci wyjdzie -+5000zł , tez jak bede srac kasa to sobie zrobie turbo w moim 2.0 :D ale narazie niestety taniej wychodzi wsadzic klocka V6


I ten klocek przynajniej będzie miał jakis moment obrotowy dostępny w "normalnym" zakresie obrotów.



ali jestes w błedzie takie 2.0 turbo ma o niebo lepszy NM , z tego C20NE to goscie smiało w calibrach itp robili okolice 200KM i +300NM
Obrazek

tutaj mamy piekny wykres, ktora V6 ma taki ?
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Turbo w benzynie - luźne rozważania.

Postprzez ali » 09 paź 2013 16:34:50

Może teraz jakieś bardziej kulturalne to robią, tym co ja miałem to wcisnięcie gazu w podłogę na czwórce przy 80 na godzinę powodawało taka reakcję - 3s nic ,nic ,nic, głowa uderza o zagłówek i ostro w przód. Lub na mokrej jezdni - nic, nic ,nic, pisk gumy i jedziemy do rowu. No i te wskazania komputera pokładowego jak włączyła sie turbina, przełączałem na godzinę aby sie spalaniem nie dołować.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron