Swap silnika, rozmowy

[lysy]

A to nie jest tak ze jeep ma gruchę mostu z lewej strony?

nom wujek google powiedział mi że masz racje ale jak przebudowa to przebudowa

Gruszka mostu z lewej strony. Zdjecia Jeep 2.7 CRD


Spalanie - zapomnij o 10 L.................11,5-12

Swap
Silnik OK ale ta duzy i wysoki ze Chrysler Jeep musial liftowac fabrycznie samochod dwa cale, a dlugi ze 4 i 5 wtrysk bez co najmniej opuszczenia silnika z Jeepa nie wykrecisz

Powodzenia

[drech]

zaczynam myśleć o 3,2 z froty albo 3,5 z montka ale to narazie jest tylko myślenie a pozatym musze poanalizować i poczytać co i jak żeby nie wyszło jeszcze gorsze g niż jest

Po co wyważać otwarte drzwi? Są już na rynku frontery z oryginalnym silnikiem 3.2 oryginalnie wstawionym w fabryce Opla!
http://olx.pl/motoryzacja/samochody/opel/?search%5Bfilter_enum_model%5D%5B0%5D=frontera&search%5Bfilter_float_enginesize%3Afrom%5D=3160
Koszt zakupu porównywalny z sumą wartości zakupionych gratów i zaoszczędzonego czasu.

[zendi1985]

zaczynam myśleć o 3,2 z froty albo 3,5 z montka ale to narazie jest tylko myślenie a pozatym musze poanalizować i poczytać co i jak żeby nie wyszło jeszcze gorsze g niż jest

Po co wyważać otwarte drzwi? Są już na rynku frontery z oryginalnym silnikiem 3.2 oryginalnie wstawionym w fabryce Opla!
http://olx.pl/motoryzacja/samochody/opel/?search%5Bfilter_enum_model%5D%5B0%5D=frontera&search%5Bfilter_float_enginesize%3Afrom%5D=3160
Koszt zakupu porównywalny z sumą wartości zakupionych gratów i zaoszczędzonego czasu.

jak już wcześniej napisałem moja frocia najbardziej mi się podoba i nie widzę nawet cienia opcji żeby ją oddać, to że na rynku są już gotowe nawet i z lpg w niskiej cenie to ja wiem ale to nigdy nie będzie moja frotka frotke rozbierałem i wiem co mam i w jakim stanie

[drech]

Chłopie, zastanów się o czym Ty piszesz. Koszt gołego 3.2 to koło 3 tysi. Przed wrzuceniem go wypadałoby go otworzyć, co generuje min. 500zł jeżeli głowice przykręcisz na starych śrubach. Jeżeli zaczniesz cokolwiek robić, koszty rosną. Dolicz sobie całą elektrykę silnika czyli ecu ale również przepływkę, lambdy (2 lub 4 w zależności od silnika). Rozrusznik raczej nie będzie pasował. Tak samo skrzynia, więc albo przeróbka dzwonu i dokupienie koła zamachowego ze sprzęgłem, bo silnik raczej będzie z automatu albo dokupienie skrzyni automatycznej. Ciekawe czy będą pasowały wały, ciekawe również jakie prędkości osiągniesz na wolnych mostach. W samych gratach wyjdzie Ci koło 7 tysi. Do tego poświęcony czas własny lub przeliczony na plny czas mechanika. A, przecież na benzynce będzie drogo, więc dolicz jeszcze instalację lpg za minimum 3 tysie jak już uda się złożyć wszystko do kupy. Moim zdaniem chory pomysł biorąc pod uwagę, że można kupić fronterę z takim silnikiem.

[przemia]

Ale o co tyle nerwów. DLJM w swojej przygodzie z Fronterą opisywał swap z 3,2 na 2,2 dti. Jak jest auto porządnie zmotane to lepiej wymienić silnik niż przekładać/motać kolejne auto od nowa. Zresztą.... kto bogatemu zabroni?

[RudeBoy]

Moim zdaniem jest to tak poroniony pomysł że szkoda słów. A to, że DLJM tak zrobił... cóż niezłe wzorce zapodajesz
3.2V6 pokaże swoje zalety wyłącznie na trasie na czarnym więc o jakim zmotaniu piszesz...
Zresztą ta jego frota chyba seria...

[przemia]

Grześku nie wiem jak zmotana jest frota kolegi zendi. Uogólniałem względem Darka. Po tych wszystkich przeróbkach i kosztach włożonych w swoje auto zdecydowanie tańsza była zmiana samego silnika niż przerabianie od nowa całego kolejnego samochodu.

Z drugiej strony jeśli kolega zendi chce przerabiać układ napędowy na gruszkę z lewej strony to przekładka 2,2 na 3,2 nie powinna być dla niego problemem.

Wspomnę temat wrzucania do Froty V8. Dla kogoś kto ma kasę i chęć wrzucenia takiego silnika wszelkie argumenty przeciwko nie mają znaczenia.

A komentarze typu:

Moim zdaniem jest to tak poroniony pomysł ...

są śmieszne dopiero po pierwszej wspólnej flaszce(i że ktoś po ścianach chodził)

[zendi1985]

Chłopie, zastanów się o czym Ty piszesz.

Moim zdaniem jest to tak poroniony pomysł że szkoda słów

widzę że strasznie pobudzeni jesteście w pewnych aspektach.
Dobrze wiem o tym co i ile kosztuje i że koszty takich robót nie wynoszą dwa piwa i troche czasu. Wiem dobrze że oscylują około 6 tyś a do tego jeszcze gaz za 4 i mamy dyche a dołożymy 2 tysie i mamy frote z lpg i silnikiem bez babrania tylko czasem też się trzeba zastanowić ile jeszcze do tych 12 trzeba będzie dołożyć żeby była w takim stanie w jakim ma się aktualnie swoje auto.

Kolejna sprawa może to i poroniony pomysł i nie potrzebnie poruszany temat ale to jest każdego indywidualna sprawa co chce robić ze swoją kasą jak sobie umyśli to nawet w bagażniku może zamontować silnik z f16 jak kogoś na to stać jego brocha. Nawet na tym forum są ludzie którzy włożyli silniki w samochody których wartość nawet nie wynosi tyle co zapłacili za silnik i czy ich obchodzą realne koszty takiego zabiegu ????
dobra koniec rozważań nie było tematu jak się zabiorę za jakieś mieszanie z jakimś silnikiem to dam znać i opisze ile to realnie kosztuje

[kiel1111]

A ja chciałbym podpytać czy ktoś może interesował się isuzu d-max?
Konkretnie czy silnik 3.0 diesel pasuje do mega uniwersalnej skrzyni od Frotki 2.2?
Albo nie umiem szukać albo te informacje są jakieś tajne...
Dużo części mamy wspólnych mimo, iż auto jest 20 lat młodsze, a ten silnik wydaje się spoko, 360 NM to dużo więcej niż moje, podkreślam fabryczne, 180

[brum]

Konkretnie czy silnik 3.0 diesel pasuje do mega uniwersalnej skrzyni od Frotki 2.2?

nie pasuje

[kiel1111]

konkretnie
to co proponujecie zamiast 2.4?

[RudeBoy]

widzę że strasznie pobudzeni jesteście w pewnych aspektach.
Dobrze wiem o tym co i ile kosztuje i że koszty takich robót nie wynoszą dwa piwa i troche czasu. Wiem dobrze że oscylują około 6 tyś a do tego jeszcze gaz za 4 i mamy dyche a dołożymy 2 tysie i mamy frote z lpg i silnikiem bez babrania tylko czasem też się trzeba zastanowić ile jeszcze do tych 12 trzeba będzie dołożyć żeby była w takim stanie w jakim ma się aktualnie swoje auto.

Kolejna sprawa może to i poroniony pomysł i nie potrzebnie poruszany temat ale to jest każdego indywidualna sprawa co chce robić ze swoją kasą jak sobie umyśli to nawet w bagażniku może zamontować silnik z f16 jak kogoś na to stać jego brocha. Nawet na tym forum są ludzie którzy włożyli silniki w samochody których wartość nawet nie wynosi tyle co zapłacili za silnik i czy ich obchodzą realne koszty takiego zabiegu ????
dobra koniec rozważań nie było tematu jak się zabiorę za jakieś mieszanie z jakimś silnikiem to dam znać i opisze ile to realnie kosztuje

Masz absolutną rację. Każdy rozpieprza swoją kasę na co chce.
Widziałem już tyle rozpoczętych swapów które skończyły się pomnikami gnijącymi pod płotem, że nic mnie nie zdziwi.
Ale dziwi mnie, że chcesz zmieniać silnik dti który jest taki se na 3.2V6 który tez jest taki se. Przy wiemianie każdej pierdoły będziesz się doktoryzował z katalogów części... Pomijam fakt, że kupisz to 3.2V6 w stanie "do wymiany pierścieni" bo tak zapewne będzie
Może masz po prostu popsute auto. Bo jadąc w trasę z prędkością 110km/h to największy hałas to generują opony a nie ten diesel.

Chcesz wydać kasę, masz ochotę na SWAP na mocny silnik. Załóż LSa z corvetty. Do skrzyni pasuje.

[szymon.ha]

Ten będzie ok:

GM LS 7.0 Supercharger 650 hp 104.000 zł

[bart322]

Moj dti jest cichy

[brum]

Załóż LSa z corvetty. Do skrzyni pasuje.

do jakiej skrzyni z jakiej corvetty?

to co proponujecie zamiast 2.4?

zależy do jakiej skrzyni

[kiel1111]

Lubię się rozmarzyć, a tak na poważnie, jest coś sensownego pasującego do mojej skrzyni (2.4)? Ewentualnie do 2.2?
Mam zapał, niewiele hajsu i dobrego mechanika ziomka, który za flaszkę poświęci mi niejeden weekend

A marzy mi się Frota Long przeprawówka

[RudeBoy]

Załóż LSa z corvetty. Do skrzyni pasuje.

do jakiej skrzyni z jakiej corvetty?

to co proponujecie zamiast 2.4?

zależy do jakiej skrzyni

Każdy LS ma taki sam pattern mocowania skrzyni. Więc może być i najnowszy LS z najnowszej corvetty
Choćby do skrzyni biegów od 3.2V6.

[brum]

Jakoś nie widzę żeby pasował.

jest coś sensownego pasującego do mojej skrzyni (2.4)? Ewentualnie do 2.2?

do 2.4 np 3.0 z senatora
a do 2.2 każdy silnik opla i saaba

[RudeBoy]

Jakoś nie widzę żeby pasował.

Pasuje pasuje
Nie mogę teraz znaleźć linka gdzie była rozpiska pasowania LS-a ze skrzyniami.

[zendi1985]

[quote="RudeBoy]
Masz absolutną rację. Każdy rozpieprza swoją kasę na co chce.
Widziałem już tyle rozpoczętych swapów które skończyły się pomnikami gnijącymi pod płotem, że nic mnie nie zdziwi.
Ale dziwi mnie, że chcesz zmieniać silnik dti który jest taki se na 3.2V6 który tez jest taki se. Przy wiemianie każdej pierdoły będziesz się doktoryzował z katalogów części... Pomijam fakt, że kupisz to 3.2V6 w stanie "do wymiany pierścieni" bo tak zapewne będzie
Może masz po prostu popsute auto. Bo jadąc w trasę z prędkością 110km/h to największy hałas to generują opony a nie ten diesel.

Chcesz wydać kasę, masz ochotę na SWAP na mocny silnik. Załóż LSa z corvetty. Do skrzyni pasuje.[/quote]

no i widzisz konkretna odpowiedz na zadane pytanie
nie potrzebnie chłopaki się ekscytujecie pewnymi sprawami sam tytuł tematu jest o swapie z dopiskiem rozmowy !!! a ja również jak zapewne zauważyliście też zacząłem od 2,7 cdi aż do 3,5 z montka a nawet teraz przejdziemy na corvette ale to nadal są luźne rozmowy nie no bez obrazy dajmy temu spokój

wada w silniku nom może, zwłaszcza że w drodze powrotnej pod góre wybił mi błąd a zaraz później znikną a dziś na odczytywaniu brak błędów
wiem że to jest silnik rodem z ciężarówki i może po prostu przewrażliwienie daje siwe znaki zwłaszcza że próbuje porównywać go do 2,7 cdi który ma inną kulturę pracy a co do mocy 2,2 dti wystarcza nie jest źle