Strona 1 z 1
Walcowanie resorów czy ma to sens

Napisane:
11 maja 2008 04:13:13
przez RenOpel
witam,panowie czy walcowanie resorów na zimno w sporcie ma w ogóle jakiś sens ?,czy wyrzucanie kasy w błoto ?,przy siedzącej jednej osobie z tyłu w terenie,potrafiło dość mocno już dobijać,załozyłem teraz oponki MT-eki 31 cali i niewiem jak to teraz będzie.chodzi mi o to czy przypadkiem resory po walcowaniu nie wrócą zaraz do stanu obecnego.
jeżeli to nie ma sensu to proszę o jakąś alternatywę,być może kupno nowych ,jeśli tak to ile kosztują i gdzie ? lub czy warto kupować używane ?
proszę o odpowiedzi szanowne grono
pozdrawiam

Napisane:
11 maja 2008 09:17:48
przez Fazi
Walcowanie to metoda uproszczona! , jeśli już coś bym polecał to klepanie na zimno ale faktyczne klepanie. Musisz sobie zdawać sprawę, że resor to element który z czasem i tak klapnie (kwestia jak szybko). Zależy to od fachowości wyklepania w pierwszym rzędzie, drugą sprawą jest jak mocno materiał już jest "zmęczony".
Ja bym poklepał.... Używkę można kupić ale nikt Ci nie da gwarancji, że będą OK i auto będzie stało wysoko.
Można dołożyć pióro - ale wtedy auto staje się twardsze - odradzam.
Nowe resory to koszt.
Ewentualnie jak masz SPORT-a to załuż resory od LONG-a (długość ta sama) ale inna budowa i mocniejsze są.
Jak mogę Ci pomóc to wal śmiało


Napisane:
11 maja 2008 09:56:48
przez wojtekkk
potwierdzam
klepanie to doraźna i niezbyt długotrwała poprawa
ja wstawiłem od longa jak ci fazi pisał,a że trafiły się niemal idealne to frota od razu poszybowała znacznie do góry
zakup nowego to koszt ponad tysiaka za jeden, taniej dostaniesz na ebayu brytyjskim ale to i tak spory wydatek
jezeli chodzi o oponki to nie ma towiekszego znaczenia dla resoru a 31 to nie wiem co bys nie robił (nawet przy zupełnie płaskim resorze) to i tak nic z tyłu nie zaczepisz

Napisane:
11 maja 2008 16:57:21
przez RenOpel
a więc dzięki panowie za odpowiedzi!
zdecydowałem że jednak nie klepię tylko pomyślę nad resorami od longa,
Fazi wysłałem ci zapytanie na priv
Wojtku jeszcze pytanko mam,bo zaczynam dopiero jeździć na MT-kach 31cali,jakie ciśnienie ty pakujesz do siebie bo dałem 2,to jeździło się fajnie ale wydaję mi się że oponki są trochę klapnięte(może tak ma być?),a gdy dałem 2,2,to wydaję mi się znów troche za twarda i że za bardzo podskakuje,więc poradź
dzięki i pozdrawiam

Napisane:
11 maja 2008 19:33:54
przez wojtekkk
na codziń 2,5 atmosfery -przód i tył tak samo---troche twardo ale na codzień w sam raz.
W terenie nalezałoby z 1 odjąć ale brak kompresora osobistego powoduje ze cały czas mam tyle

Napisane:
11 maja 2008 19:47:45
przez RenOpel
dzięki Wojtku ,jutro kichnę w oponki 2,5 i zobaczę jak się będzie śmigać
pozdrawiam
Jacek

Napisane:
11 maja 2008 21:13:58
przez smolin23
No dobra do Sporta założyć z Longa. A co zrobić z Longiem jak ma klapnięte resory. No bo moja takie właśnie trochę klapnięte ma. Widziałem, że są firmy które dorabiają całe resory lub pojedyncze pióra, tylko nie wiem jak to wygląda cenowo. Co poradzicie właścicielowi Longa?

Napisane:
12 maja 2008 06:52:26
przez wojtekkk