Witamy !



Przednie zawieszenie na sprężynie

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 10 lut 2015 15:21:07

Na ogolnym nienapisze bo nie wszyscy musza wiedziec :stop: :killer:
Wolne mam za kilka dni to sprobuje ogarnac temat bo auto oram codziennie bo fiesta zdecha.
Jak co to pw lub tel. Cinek dobrze kombinuje.
Obaj macie za przeproszeniem "leb na karku" to razem cos ogarniemy. :hilift: :gears: :beer:
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 10 lut 2015 15:35:09

Daj znać jak zrobisz.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez ali » 10 lut 2015 16:01:26

Galus napisał(a):Na ogolnym nienapisze bo nie wszyscy musza wiedziec


to po co w ogóle piszesz ?
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Odoll » 10 lut 2015 22:15:38

ali napisał(a):to po co w ogóle piszesz ?

Bo sie zirytowal ze ma pomysl ktury chce zrealizowac a go krytykują. Ja osobiście mu kibicuje i czekam na efekt koncowy bo sam nie jestem zadowolony z amortyzacji froty z przodu i chetnie bym to poprawil za rozsadne pieniądze.
Dlaczego na tym forum można motac tylko to co juz ktos wcześniej zmotal a kazda pruba zrobienia czegoś nowego jest rorpedowa?
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez ali » 10 lut 2015 23:02:26

Odoll napisał(a):
ali napisał(a):to po co w ogóle piszesz ?

Bo sie zirytowal ze ma pomysl ktury chce zrealizowac a go krytykują. Ja osobiście mu kibicuje i czekam na efekt koncowy bo sam nie jestem zadowolony z amortyzacji froty z przodu i chetnie bym to poprawil za rozsadne pieniądze.
Dlaczego na tym forum można motac tylko to co juz ktos wcześniej zmotal a kazda pruba zrobienia czegoś nowego jest rorpedowa?


Ja też popieram takie przerabianie, ale skoro zaczął pisać to niech zdradzi jak robi. W tej chwili to brzmi tak "wiem ale nie powiem"
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez brum » 11 lut 2015 17:29:56

Problem może być ze stabilizatorem. U mnie jest ok 1cm od amartyzatora.
A nie chce go wywalać.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 11 lut 2015 17:45:18

U mnie w którejś frocie Szombil przesunął do przodu mocowanie stabiliatora i przestał wadzić po amorze(podejrzewam że po jakimś dzwonie). Zawsze jakaś opcja.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 11 lut 2015 19:35:57

Odoll napisał(a):Bo sie zirytowal ze ma pomysl ktury chce zrealizowac a go krytykują. Ja osobiście mu kibicuje i czekam na efekt koncowy bo sam nie jestem zadowolony z amortyzacji froty z przodu i chetnie bym to poprawil za rozsadne pieniądze.
Dlaczego na tym forum można motac tylko to co juz ktos wcześniej zmotal a kazda pruba zrobienia czegoś nowego jest rorpedowa?


Dokładnie tak jak piszesz. Ta sama sytuacja była przy motaniu wału bez podpory. Najpierw wielkie halo a potem oooo udało się, a jak, gdzie, za ile itp.

ali napisał(a): W tej chwili to brzmi tak "wiem ale nie powiem"


Bo tak jest. Zrobię to się pochwale. Nie zrobię to nie, może ktoś pociągnie temat.

brum napisał(a):Problem może być ze stabilizatorem. U mnie jest ok 1cm od amartyzatora.
A nie chce go wywalać.


Przy moim układzie i materiałach które mam nie ma opcji żeby był. Ja nie mam obydwu. I nie żal mi ich. Czego niema to się nie psuje. Ale przy 5 calach liftu, 32 Mt i ciśnieniu 1.8 to i tak i tak buja.
Ty masz i to twój wybór. Ja tego nie neguję.
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez cinek1983059 » 11 lut 2015 20:10:57

jak miałem jeszcze serie to pierwszą rzeczą jaką w niej zrobiłem to usunięcie stabilizatora, po tym zabiegu nie zauważyłem zupełnie żadnej różnicy w prowadzeniu po czarnym,ale tak jak pisze Galus to indywidualna sprawa każdego z nas czy go zostawi czy nie.
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
cinek1983059
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1203
Obrazki: 35
Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 5
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 11 lut 2015 21:00:18

cinek1983059 napisał(a):jak miałem jeszcze serie to pierwszą rzeczą jaką w niej zrobiłem to usunięcie stabilizatora, po tym zabiegu nie zauważyłem zupełnie żadnej różnicy w prowadzeniu po czarnym,ale tak jak pisze Galus to indywidualna sprawa każdego z nas czy go zostawi czy nie.


Przy tyle resorach usunięcie przedniego stabilizatora ie robi takiej różnicy jak przy sprężynach. W sporcie na resorach nie widziałem różnicy. W longu B auto nurkowało bardzo nieprzyjemnie.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez szymon.ha » 11 lut 2015 21:02:40

Co ma stabilizator do nurkowania?
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez cinek1983059 » 11 lut 2015 21:04:33

a no być może że sport, bo potem zmotałem na sprężynę tył i też dobrze się auto prowadziło.
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
cinek1983059
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1203
Obrazki: 35
Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 5
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 11 lut 2015 21:05:46

szymon.ha napisał(a):Co ma stabilizator do nurkowania?


No przy skręcaniu oczywiście. Auto sprawiało wrażenie że zaraz się wywróci.

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez RudeBoy » 11 lut 2015 21:07:10

W B u siebie jak miałem przedni stabilizator rozpięty było baaardzo nie fajnie w zakrętach. Nie dało się jeździć pewnie.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez cinek1983059 » 11 lut 2015 21:09:52

może chodzi tu o twardość tych drążków skrętnych, kiedyś już dyskutowaliśmy na ten temat.
3.2 V6 GTS, simex 37", lift bliżej nieokreślony, mosty patrol k260, snorkel, zderzaki stal, winch

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
cinek1983059
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1203
Obrazki: 35
Dołączył(a): 26 lut 2013 11:48:21
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 5
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez bart322 » 11 lut 2015 21:13:38

Kwestia przyzwyczajenia. Jak kuplem auto, to tak sie balem jezdzic, ze kupilem stabilizator od semira, ale potem sie przyzwyczailem i nawet go nie zalozylem ;)
Avatar użytkownika
bart322
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1689
Obrazki: 10
Dołączył(a): 03 lip 2012 18:54:30
Lokalizacja: Kobielice
Pochwały: 7
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez RudeBoy » 11 lut 2015 21:13:55

cinek1983059 napisał(a):może chodzi tu o twardość tych drążków skrętnych, kiedyś już dyskutowaliśmy na ten temat.


ano może w tym rzecz właśnie
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 11 lut 2015 21:14:08

"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez przemia » 11 lut 2015 21:17:20

bart322 napisał(a):Kwestia przyzwyczajenia. Jak kuplem auto, to tak sie balem jezdzic, ze kupilem stabilizator od semira, ale potem sie przyzwyczailem i nawet go nie zalozylem ;)


No oczywiście Bartku wystarczy zwalniać do 30 na skrzyżowaniach. :D

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Przednie zawieszenie na sprężynie

Postprzez Galus » 11 lut 2015 21:20:38

Czyli tak na mój wiejski rozum stabi zmniejsza wychylanie nadwozia, ale taż zmniejsza skok koła, co przy ekstremalnej sytuacji spowoduje że wcześniej koło od zewnętrznej oderwie się od gleby. To też nie za dobre bo tracimy na sterowności.
Jedna rada na to. Wywalić, zwiększyć skok kół i nie zapierdalać, a jak już to nie frotą ale plaszczakiem na sportowym .
"Nigdy nie bój się próbować czegoś nowego. Pamiętaj - amatorzy zbudowali arkę, profesjonaliści Titanica..."
vel: Sinner
"Wszyscy wiedza, ze czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, ze się nie da, i on właśnie to coś robi"
Albert Einstein
Galus
Nałogowiec
Nałogowiec
 
Posty: 343
Obrazki: 0
Dołączył(a): 10 lip 2011 20:00:15
Lokalizacja: Lubsko Lubuskie
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron