Strona 2 z 32

Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 18:50:54
przez krynek
W ostatnią niedzielę wykluł się plan posadowienia takowego w moim sporciku razem z winczem baj escape 12000lbs-ów, będę się wzorował na poczynaniach kolesia z tego wątku :
http://forum.planetisuzoo.com/viewtopic ... &start=125
ale bym skopiował coś w ten deseń:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... CDsQ9QEwAw
...ale mam kilka wątpliwości;
- czy mocowanie zderzaka na dwie śruby na stronę czyli cztery w oryginalne otwory wystarczy czy rzeźbić bardziej ( nie za bardzo jest gdzie i bardzo komplikuje to sprawę).
- nie podoba mi się ta blacha od spodu łącząca zderzak w jego wykonaniu z osłoną drążków w oryginale ale to pewnie uda się jakoś przeskoczyć.
- z jakiej grubości blachy to wykonać( dzwoniłem do speca który robi gadżety do jeepa i wychodzi z jego doświadczeń: podstawa wyciągarki i stelaż nośny z blachy 8mm poszycie góra z 2mm) wystarczy czy przerost formy?
- jakie jest zadanie tych dwóch krótkich rurek przyspawanych do czoła ramy (potrzebne czy można wywalić?)
-ile wytrzyma oryginalne zawieszenie w dobrym stanie (głównie drążki skrętne)około 25-30kg zderzak plus 35kg wyciągarka - to około 60kg kurna dużawo chyba?
- robił ktoś z forum coś takowego (?) plizzz o foty - po co wyważać otwarte drzwi.
-po konsultacjach z elektrykiem stwierdziliśmy że oryginalny altek jako nie za mocny ale toporny i odporny powinien dać radę - da radę czy coś mocniejszego szukać , jak tak to jaki?
...no i jestem otwarty na wszelkie wasze sugestie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: dokumentację fotograficzną na pewno zrobię.
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 19:51:43
przez brum
Co do mocowania na 4 śruby to spokojnie to wytrzyma ale śruby min 10.9 lub 12.9.
Osłonę drążków i tak musisz zrobić bo je powyginasz w terenie i tylko będzie problem.
Co do blach to wg mnie będzie ok.
Drążki będą powoli siadać chyba że założysz HD. ale licz że to będzie ok 80kg
Bardziej bym się obawiał o akumulator choć standardowy będzie wytrzymywał, przy mocnym ciąganiu może tylko mu brakować prądu i winch będzie przestawał pracować na chwilę.

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 20:16:13
przez krynek
Śruby wiadomo że najmocniejsze jakie się trafią - 10.9 to standard.
Osłona drążków oryginalna zostanie i dodamy jeszcze taką pośrednią między zderzakiem a oryginalną osłoną, co do blach to zastanawiam sie nad ich odchudzeniem ale to chyba nie jest dobry pomysł - zyskam może trzy kilogramy a niepewność pozostanie.
O akumulator sie nie boję (handluje tym trochę i coś dobrego sobie wynajdę w super promocji :mrgreen: )Dręczy mnie trochę właśnie altek bo w jeepie trzeba zmieniac ze standardu 90A na 136A i ten to naprawdę wydala.A altek we froci najprawdopodobniej nie ma nawet 90A.Z małego doświadczenia wiem że winda najlepiej robi jak ma napięcie 13-13.5 Volta - tego sam aku nie da więc tylko wspomaganie alternatorem - co prawda jak stwierdził Grześ -elektryk miejsca jest sporo i coś by można dopasować.
Pytanie do posiadaczy windy w sportach lub starszych longach A - czy układ elektryczny wyrabia czy potrzebne są modyfikacje???
Dzięki brum za zainteresowanie 8;)
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 20:23:23
przez hirek_gda
jeśli masz u siębie orginalny alternator na wąski pasek to ma on niestety tylko 70A

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 20:33:27
przez krynek
No właśnie taki mam :cry2: i raczej będę szukał czegoś lepszego ale to za miesiąc jak zmotam wszystko - elektryka to mały problem w tym wszystkim a zawsze pozostaje nadzieja że może jakimś cudem wystarczy; jak nie będzie dawał rady pójdzie do wymiany.
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 26 maja 2010 23:14:35
przez wikked
jeśli chodzi o alternator to świetnym rozwiazaniem jest 120A VW/audi. Jest bardzo odporny na piasek (nie padają często szczotki) i prosty w montażu. Osobiście uważam że płyta powinna być z 10. Skrzynka z 5 (opierasz się o drzewo i ślizgasz- sprawdzone i to działa). Montaż na orginalnych otworach jest wystarczający. Jeśli masz kogoś z laserem to niech powycina Ci zbędne kilogramy z boków. Pamiętaj o wzmocnieniu krawędzi zderzaka przy błotnikach bo strasznie dostają w dupsko. Zastrzał mocno chowany w skrzynce i podparty na krawędzi mocowania zderzaka przy ramie to pancerne wzmocnienie i wytrzyma prawie wszystko. Jeśli chodzi o osłony drążków to przerost formy nad treścią. Włożysz zbędne kilogramy, auto będzie wyglądało jak gówno w lesie a drążek złamać to prawie jak złamać palca w :dupa: - trzeba mieć mega pecha. Osobiście kompletnie nie oszczędzam auta i z doświadczenia powiem że bardziej narażone są dolne wachacze tylnego mostu i belka/ podpora wału niż drążek. Osobiście uważam też że seryjne drążki są zajebiste przy winchu bo robią się bardzej miękkie. 30kg wyciągarki pięknie je dociąża i przy dobrym amorze z przodu okazuje się że auto przyzwoicie się krzyżuje i ładnie wybiera dziury. Pamiętaj że dobry zderzak nie wygląda jak łyżka koparki, robi za mocowanie uchwytów, trzyma wyciągarkę, chroni chłodnicę a jeśli są rury to chronią dodatkowo oświetlenie. Bardzo ważną rzeczą jest szczelina między budą a zderzakiem (ok.1cm). Pozwoli Ci ona na niezależną pracę budy i zderzaka. Pamiętaj też żeby płyta nie była zbyt głęboko utopiona bo łatwo uszkodzić chłodnicę. Najlepszym rozwiązaniem ochrony silnika i skrzyni jest płyta aluminiowa najlepiej 10mm. Podsumowywując: maksymalny kąt natarcia, mała waga, pewne mocowanie uchwytów, ochrona karoserii i oświetlenia to podstawa dobrego zderzaka. łatwo jest spieprzyć mimo że to "tylko" zderzak.

Na zdjęciu widać wzmocnienie o którym pisałem i odchudzienie rogów. To jeszcze był etap bez płyty i zamknięcia rur na krawędziach ale jeśli ktoś umie popatrzyć będzie widział jak i co było planowane.

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 maja 2010 06:45:23
przez krynek
O to chodziło :>: :>: :>: :>: :>: :>: :>: :>: :>: :>: a masz może jakąś fote bardziej od dołu robioną???
Dzięki

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 05 cze 2010 20:15:22
przez kola
Zrobiłem model na wzór CALMINI ,jeszcze muszę nad nim popracować .Jak będzie czas to wkleję zdjęcia

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 05 cze 2010 21:13:15
przez krynek
No to dawaj migiem te foty :mrgreen: mam juz co prawda szablony ale zawsze może mógłbym coś poprawić.
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 06 cze 2010 12:17:54
przez kola
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 06 cze 2010 12:56:53
przez kola
Musze go jeszcze odchudzić i wsunąć głębiej .Mam problem z głębokością od antrapy myślę że 18cm wystarczy i zmieści się wyciągarka .Zastanawia mię grubość blachy 3mm lub 4mm .Oczywiście rogi będą zaokrąglone .

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 06 cze 2010 18:32:25
przez krynek
Nie chcę się wymądrzać :mrgreen: ale chyba za bogato; frontera to nie za wielkie auto a na Twoich fotach wygląda zbyt ubogo przy takim zderzaku (może to być też wina koloru kartonu który mocno rzuca się w oczy) kolega ostatnio do ZJ motał coś podobnego i też mu taki spychacz wyszedł - do łamania bucków dobry ale w terenie mu sie nie do końca sprawdził i dopiero po odchudzeniu jest dobrze (ale to dwa razy ta sama robota).Ja mam skrzynkę i stelaż wykrojony już z blachy 7mm ale sam bumper chyba maxymalnie 2mm, tu też się jeszcze waham bo na pewno nie chcę aby był zbyt ciężki. Jak zacznie on nabierać kształtów to zapodam foty i krytykę przyjmę dzielnie na klatę.
pozdr
To oczywiście moja subiektywna opinia i nie musisz się z nią zgadzać :mrgreen: :mrgreen:
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 cze 2010 14:47:44
przez Zbendul
http://www.fronteraowners.co.uk/forums/ ... =9&t=16067



jest swietny :))

widzialem na zywo i zachwycil mnie :))

koszt 350 Funciakow :///

i nie wiem juz czy spawac czy zbierac PLNY :/

material juz nabylem pytanie czy zrobie taki fajny

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 cze 2010 15:50:21
przez krynek
Link woła o login :evil: weź może wklej fotę.
pozdr

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 cze 2010 18:16:43
przez Zbendul

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 cze 2010 19:21:08
przez szymon.ha
a ten pick up to nie jest po prostu campo?

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 27 cze 2010 19:37:17
przez Zbendul
szymon.ha napisał(a):a ten pick up to nie jest po prostu campo?




co do konkretnie tego ze zdjecia to nie mam pewnosci
campo chyba mialo dluzsza kabine ? ( ale nie wiem ) :)

ale jest fajne foto story z przebudowy frontery i tam n apewno z froty dach obcieli :)

polecam sie zarejestrowac kilka ciekawych postow jest

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 29 lip 2010 11:53:51
przez Zbendul
A o to moja konstrukcja :)

zostalo zamknac profile ..zapakowac wyciagare i pomalowac

wzorowalem sie tym zderzaczkiem z angielskiej strony ..tylko nie podobalo mi sie jego wysuniecie do przodu ..wiec wywalilem klime ... i tak mnie draznila;

i o tak to mniej wiecej wyglada :)) co o tym sadzicie ?

http://img267.imageshack.us/i/zderzak1.jpg/

http://img827.imageshack.us/i/zderzak2.jpg/

http://img842.imageshack.us/i/zderzak3.jpg/

http://img710.imageshack.us/i/zderzak4.jpg/

http://img443.imageshack.us/i/zderzak5.jpg/

http://img638.imageshack.us/i/zderzak6.jpg/

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 29 lip 2010 12:34:27
przez jrzeuski
Zbendul napisał(a): i o tak to mniej wiecej wyglada :)) co o tym sadzicie ?

Zderzak :>:
Lift :>:
Kapcie :<: :<: :<: :<: :<:

A ten koleś to kto? Nie wygląda przyjaźnie :x

Re: Zderzak skrzynkowy .

PostNapisane: 29 lip 2010 14:21:29
przez Zbendul
wiem wiem :) mam juz mt`ki ,zwyczajnie chce dokonczyc wszystko i na koniec zaloze bo teraz i tak nie jezdze


a koles no hmmmm calkiem spoko jest;) jak sie do niego nie odzywac ..nie patrzec ...;)))))