OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam. Powiedzcie mi, czy montaż wyciągarki hydraulicznej/mechanicznej w bagażniku to dobry pomysł? Byłaby w bagażniku lecz przepust na linę szedłby pod autem do przodu.Miejsca na linę jest pod autem dużo, mocować wyciągarkę też jest do czego - wkręcić można płytę pomiędzy wsporniki z ramy więc o solidnośc zabudowy bym sie nie bał. Dodatkowo nic wtedy nie ogranicza kąta natarcia w przodu, no i rozkład mas tez inny bo te 50-60kg wędruje na tył a nie obciąża dodatkowo przodu.
Pytam, bo widziałem nieraz mechaniki zabudowane gdzies w połowie auta itp. na różnych rajdach.
Co o tym myślicie? Pozdr.

Mój znajomy maił tak w Rocky'm. Wszystko działało lecz obecnie fura przechodzi poważne modyfikacje (np. na pewno dwie wyciągarki, sztywne mosty "afgany" na zwolnicach) i nie wiem czy tak zostanie...

Jeżeli nie potrzebujesz bagażnika to pomysł dobry. Dodatkowym atutem wyciągarki zamontowanej z tyłu jest możliwość wyciągania do tyłu. Przy tej operacji linę zaczepia się z przodu auta a z tyłu wyciąga się pętle i realizuje wyciąganie przez zblocze. Warto w tym celu wykonać z tyłu zamykany klapką otwór na przeciągnięcie liny.

Kumpel maił w podłodze, między siedzeniami przód/tył...

Oglądałem taki wynalazek w UAZie, ale moim zdaniem trzeba się wtedy pożegnać z tapicerką, bo nie ma szans tego uszczelnić i kabina będzie od razu nabierać wody w głębokiej kałuży,

Też widziałem w Mercedesie G i nie było tak źle. Na wyciągarkę (mechaniczną) założona była stalowa pokrywa przykręcona motylkowymi nakrętkami do podłogi bagażnika połączenie było w miarę szczelne dzięki uszczelce na krawędzi pokrywy.

W planahc była ona przewidziana do przodu....ale jak dziś siadłem przy aucie i sie temu przyjrzałem bliżej to stwierdziłęm że to zbyt dużo prucia....cały zderzak, wspornik zamka maski, prawdopodobnie belka poprzeczna z budy też musiałaby wylecieć.
W zasadzie to poza utratą i tak mizernego bagażnika w sporcie to montaz z tyłu ma same plusy. Czyli przesądzone - bede motał to w bagażniku