Re: Znaleziono zgubione po X zlocie
Napisane: 23 cze 2015 16:43:10
No szkoda że w sobotę nie siedziałem do rana, bo jestem ciekaw kto chciał grzać grochówkę w ognisku
Forum miłośników Opla Frontery
http://forum.opelfrontera.pl/
tiger napisał(a):Huberek napisał(a):Ja wiem ...
Ktoś się narąbał jak szpak, poubierał w te cuda i kicnął w kimę gdzieś pod krzakiem.
Teraz się wstydzi przyznać...
Był taki jeden, ale nie spał w krzakach tylko trafił do mojego domku. Rano jak się przebudził to raczej ubrany był po swojemu, a nawet buta mu brakowało... chyba że ten w krzakach czyhał na ubrania i wytargał tylko 1 buta???
klejnus napisał(a):tiger napisał(a):Huberek napisał(a):Ja wiem ...
Ktoś się narąbał jak szpak, poubierał w te cuda i kicnął w kimę gdzieś pod krzakiem.
Teraz się wstydzi przyznać...
Był taki jeden, ale nie spał w krzakach tylko trafił do mojego domku. Rano jak się przebudził to raczej ubrany był po swojemu, a nawet buta mu brakowało... chyba że ten w krzakach czyhał na ubrania i wytargał tylko 1 buta???
Koło was to tylko przeleciał. T.góry to było wesoło jak zaczął się rządzić jak u siebie dobrze ze nikt nie ucierpiał. A w sobotę to Przemek chciał mnie bić ze go do domku nie chce wpuścić oczywiście mieszkał domek dalej I Szymon nikt ci nie mówił jak domki zdawałes ze klucza im brakuje?