OPEL FRONTERA FANKLUB

Jako ze wszsycy kochają LR, każdy chciałby go mieć ... ale wielu sie go Boi ... ze awaryjne i drogie.

Opisze mój przypadek i koszta jakie z nim poniosłem,bo jest to czeste pytanie ile w to trzeba wpier... kasy .
Pacjent:
Discovery 300Tdi
98r




Wóz zakupiłem za 12500zł
przejechałem 27000km

Wymianiłem do tej pory :
łozysko koł 120zł
przegub zewnetrzny 126zł
wisoco 160zł
przelewki wtrysków 147zł
krzyżaki 4sztuki x 38zł (te same co we fronterze)
guma wału 350zł
spreżyny Ironnman 1200zł
3 opony 1860zł ( jedna nówke miałem na zapasie)
Pompe Wacum 100zł
Oleje filtry x 3 około 500zł
łozyska napinacza paska osprzetu 80zł
Snorkel 400zl

czyli jak narazie 5166zł utopione w błocie.

w najblizszym czasie :

czeka nas jeszcze wymiana wszystkich klocków koszt około 300zł za przód+tył.
- uszczelnienie reduktora, uczelki 47zł .
- naprawa siłownika zamka od kierowcy.

adrianee36 napisał(a):3 opony 1860zł ( jedna nówke miałem na zapasie)

za mocno powiedziane, kupiłeś 3 łyżwy

Drogo, ale pewnie jakiś pozłacane elementy zostały zamontowane
Wiedźma 2.0 kosztowała zdecydowanie mniej

mody1 napisał(a):Wiedźma 2.0 kosztowała zdecydowanie mniej

Za 5tys. to całego drugiego Sporta 2.0 się kupuje i ma od razu wszystkie części zamienne

Poza tym Adrian zapomniał dodać, że robociznę ma własną. Jakby te graty wymieniać w serwisie LR, to 2-3 razy tyle trzebaby dodać, czyli cenę następnego takiego wozu...

99% z nas naprawia auta samemu. Ja bym chcial zeby ktos taki rzetelny wykaz kosztow napisal z sporta 2.0 uwzgledniajac tez przejechane km.

adrianee36 napisał(a):Ja bym chcial zeby ktos taki rzetelny wykaz kosztow napisal z sporta 2.0 uwzgledniajac tez przejechane km.

Kilometr kilometrowi nierówny. Jeden nie zjeżdża z asfaltu, inny bałkańskie góry ujeżdża a jeszcze inny wbija się w gnój za chałupą i kwitnie tam pół dnia próbując wyjechać

A co do cen serwisu, to z reguły za LRa krzyczą drożej niż Opla, choć w ASO to każdym drogo. Inna sprawa, że w serwisach specjalizujących się w terenówkach Disco przyjmą z otwartymi rękami a na Frotę często kwękają. Jakby to trudniejsza robota była

no niestety ceny napraw opla nie sa tanie... np. kolega M&J musi wymienic teraz most tylni, koszt samej przekładki w warsztacie 500zł !!!

A w pajero czy terrano lub innym to mniej by wzięli za wymianę?

Moj sport 2.0 przez 37kkm przeze mnie przejechanych kosztowal 5732 zl wliczajac OC, przeglady, przerobki na terenowke (oprocz MTkow)
Za to frota B zrobilem tylko kolo 10kkm i wydalem ponad 2x wiecej...

Edit:
W A wszystko robilem sam (poza klepaniem resorow ), w B wiekszosc (oprocz remontu silnika & pompy ) tez sam

Prosze tu nie pisać o frotach, bo to temat o LR, a

adrianee36 napisał(a): wszsycy kochają LR, każdy chciałby go mieć

a kto nie, ten jest gópi. O!

Ja jestem ciekaw ile klub ma prowizji za sprzedaż tego złomu, bo to nic innego poza jednym wielkim ogłoszeniem.

A kto to kupi jak obite itd

Dla rozwiania wszelkich pytań , wóz nie jest do sprzedania.

brum napisał(a):A kto to kupi jak obite itd

do czasu...

ej serio nie kumam...
Czy na prawdę nie można dyskutować tu o innych autach?
fronteraSUPERfrontera tylko i wyłącznie?

Założyłem temat o swoim disco, został zgnojony do szczętu licytacją kto ma dłuższego i psychicznymi problemami ...
Tu teraz zarzuty, że reklama pod sprzedaż.

Zakładaliśmy na spotkaniach zarządu, że klub ma się otwierać na innych...
Zresztą proszę zauważyć ile i jakie auta były na ostatniej klubowej imprezie - Dzień Kobiet. Frontery były w mniejszości.
Czy zmieniając auto należy być już skazanym na banicje? To poważne pytanie. Bo jeżeli tak to cały ten dział nie ma sensu.
Tylko zechciejcie zauważyć, że za chwilę na forum zostanie tylko Wojtek, brum, Gośka i Jacek.

RudeBoy napisał(a):za chwilę na forum zostanie tylko Wojtek, brum, Gośka i Jacek.

Pamietajmy o tym ze i brum miał czas w swoim zyciu kiedy chciał isc słuszną drogą, zaważyło 500zł a jacek to i tak kupi jeepa.

widac ze to forum jest otwarte na innych jak polska na uchodzców.

Ale nie poszedłem, dlatego dalej mam podłogę i mi się do auta nie leje

brum napisał(a):Ale nie poszedłem, dlatego dalej mam podłogę i mi się do auta nie leje

ale nie masz progów

Ja tam nie mam nic do innych marek, zauważam tylko, że posiadaczom owych czasem chyba szwankuje poczucie humoru i dystans (do siebie a nie w jakimkolwiek aucie).

RudeBoy napisał(a):

brum napisał(a):Ale nie poszedłem, dlatego dalej mam podłogę i mi się do auta nie leje

ale nie masz progów

już od dawna mam.

to pomysl ze w disco z tego samego rocznika dalej sa oryginalne nie łatane...