Witamy !



Przygotowania froci do II zlotu

9 - 11 listopada 2007

Postprzez KOBZI » 26 paź 2007 13:13:26

dobra już skasztaniony temat, wracajmy do motania :)
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez Adam » 26 paź 2007 13:39:24

KOBZI napisał(a):dobra już skasztaniony temat, wracajmy do motania :)

A ja biorę się za następne tematy









Żartowałem :D
Adam
 

Postprzez wojtekkk » 26 paź 2007 16:13:08

też kiedyś miałem wielkie plany ale weryfikacja była brutalna- podstawowy plan to utrzymać frote na chodzie tak by wszystko działało na pewniaka(co by nie było auto leciwe). Reszta nie ma juz takiego znaczenia. Co do samego motania to mój punkt widzenia jest taki: dobre oponki- nawet większy prześwit nie pomorze jak nie bedzie czym podłoza chwycić, potem zamiast ładować kase w nie wiadomo co proponuje troche szpeja- dobrą line ,taśme, kinetyka, łopate ,hailifta ,szekle ,siekiere ,dodatkowe światło (te dla samochodu i te do przenoszenia)- potem dużo korzystać z jazdy - uzbrojeni w to bedziecie w stanie sami się wykaraskać z kłopotów a nie szukać ciagnika czy dzwonić po znajomych
wojtekkk
 

Postprzez mirokez » 26 paź 2007 16:17:53

zgadzam sie z toba wojtekkk, ja kiedys tez mialem plany co domojej froty, chcialem zrobic z niej potwora, ale dalem sobie spokoj, jak powiedzial jeden z kolegow na forum, ze kazdy samochod ma kres swoich mozliwosci a pozniej robi sie juz tylko z niego pomnik :wink:
mirokez
 

Postprzez dljm » 26 paź 2007 16:54:22

całowicie sie z kolegami zgadzam, we frocie mozna poprawić to i owo, ale nie ma co przesadzać
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez KOBZI » 26 paź 2007 16:56:58

no i kto to mówi :D

pzdr
K
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez dljm » 26 paź 2007 17:20:30

ja naprawdę zamierzam mieć samochód do jazdy na co dzień, a nie jakiegoś potwora z prześwitem pół metra :lol:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez Ewa » 26 paź 2007 17:48:46

dljm napisał(a):ja naprawdę zamierzam mieć samochód do jazdy na co dzień, a nie jakiegoś potwora z prześwitem pół metra :lol:


Czyżbyś miał coś konkretnego na myśli:
http://www.allegro.pl/item258950780__monstertruck_monster_truck_wejdz_.html
Avatar użytkownika
Ewa
Fanatyk
Fanatyk
 
Posty: 563
Dołączył(a): 02 paź 2007 16:16:59
Lokalizacja: Augustów
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Postprzez mirokez » 26 paź 2007 17:52:24

osz ty :shock: ale monster
mirokez
 

Postprzez KOBZI » 26 paź 2007 18:29:51

miałem wam nie mówić ale to moja frotka po malowaniu :D
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez mirokez » 26 paź 2007 18:39:32

no to ladnie poleciales z tym motaniem :wink: :lol:
mirokez
 

Postprzez dljm » 26 paź 2007 19:00:30

kobzi, czemu akurat płomienie na masce wymalowałeś ? :lol:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez wojtekkk » 26 paź 2007 19:08:08

on ich nie wymalował tylko silnika nie dogasił
wojtekkk
 

Postprzez KOBZI » 26 paź 2007 19:23:12

dogasiłem dogasiłem tylko jakoś tak się opaliło :D
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez BASIK » 26 paź 2007 20:46:50

mody1 napisał(a):pozdrawiam balana
moja frota tez traktowana jest jako wyprawowka
6500 km w wakacje w tym 3500 w srednim terenie - islandia
blokada i winda dadzą spokoj wewnetrzny :) przed zapewne rumunią w przyszlym roku
,

To zależy gdzie do tej Rumunii chcesz jechać, my zrobiliśmy w tym roku frotą 67c (transalpinę) z marszu - tak po drodze do Albanii. Nasza Frota była jak ją fabryka stworzyła i na insie turbo mountaine! Wyciagarki nie byłoby nawet o co zahaczyć :roll: . Maramuresz i bukowina to co innego...
Dojadę dalej - zobaczę więcej
Avatar użytkownika
BASIK
Maniak
Maniak
 
Posty: 467
Dołączył(a): 04 maja 2015 11:00:05
Lokalizacja: Smokogród
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Postprzez BASIK » 26 paź 2007 20:48:51

wojtekkk napisał(a):też kiedyś miałem wielkie plany ale weryfikacja była brutalna- podstawowy plan to utrzymać frote na chodzie tak by wszystko działało na pewniaka(co by nie było auto leciwe). Reszta nie ma juz takiego znaczenia. Co do samego motania to mój punkt widzenia jest taki: dobre oponki- nawet większy prześwit nie pomorze jak nie bedzie czym podłoza chwycić, potem zamiast ładować kase w nie wiadomo co proponuje troche szpeja- dobrą line ,taśme, kinetyka, łopate ,hailifta ,szekle ,siekiere ,dodatkowe światło (te dla samochodu i te do przenoszenia)- potem dużo korzystać z jazdy - uzbrojeni w to bedziecie w stanie sami się wykaraskać z kłopotów a nie szukać ciagnika czy dzwonić po znajomych


Świeta racja, w każdym słowie!
Dojadę dalej - zobaczę więcej
Avatar użytkownika
BASIK
Maniak
Maniak
 
Posty: 467
Dołączył(a): 04 maja 2015 11:00:05
Lokalizacja: Smokogród
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Postprzez dljm » 26 paź 2007 21:19:51

nie zapominajcie że frota A jest opancerzona fabrycznie, a frotka B ma plastiki, więc niestety tam gdzie A wjeżdża bez problemów, to B gubi osłony :cry:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 26 paź 2007 21:57:27

cos wiem o oslonach palstikowych, mialem takowa w terrano II i zgubilem
mirokez
 

Postprzez dljm » 27 paź 2007 05:55:25

ja też zgubiłem osłonę skrzyni na zlocie, ale na szczęście to juz historia :lol:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez TATAR » 27 paź 2007 06:58:31

proponuje jakąś blache :wink:
_________________________________
3,2 V6 FRONTERA EVO 1
Avatar użytkownika
TATAR
Prezes
Prezes
 
Posty: 892
Dołączył(a): 10 sie 2007 20:23:37
Lokalizacja: Wodzislaw Sl.
Pochwały: 3
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do II Zlot OFF, 2007, Orzysz



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość