Strona 5 z 5

PostNapisane: 27 paź 2007 07:23:45
przez wojtekkk
lepiej blache jak żelbeton

PostNapisane: 27 paź 2007 12:40:58
przez mirokez
hehe oslone z zelbetonu zbrojona stalowymi pretami :wink: :D

PostNapisane: 27 paź 2007 12:48:08
przez mody1
BASIK napisał(a):
mody1 napisał(a):pozdrawiam balana
moja frota tez traktowana jest jako wyprawowka
6500 km w wakacje w tym 3500 w srednim terenie - islandia
blokada i winda dadzą spokoj wewnetrzny :) przed zapewne rumunią w przyszlym roku
,

To zależy gdzie do tej Rumunii chcesz jechać, my zrobiliśmy w tym roku frotą 67c (transalpinę) z marszu - tak po drodze do Albanii. Nasza Frota była jak ją fabryka stworzyła i na insie turbo mountaine! Wyciagarki nie byłoby nawet o co zahaczyć :roll: . Maramuresz i bukowina to co innego...

mam plan wstepny : karpaty do bukowiny potem nad morze
pewnie zakoncze na wyciagarce na tzw wszelki wypadek
na wakacjach nie chodzi o to by katowac sie w terenie :)
jak znajda sie chetni to pojedziemy w kilka aut i to jest najlepsze rozwiazanie

PostNapisane: 28 paź 2007 19:46:45
przez BASIK
mam plan wstepny : karpaty do bukowiny potem nad morze
pewnie zakoncze na wyciagarce na tzw wszelki wypadek
na wakacjach nie chodzi o to by katowac sie w terenie :)
jak znajda sie chetni to pojedziemy w kilka aut i to jest najlepsze rozwiazanie


Jeśli trafisz pechowo to w Karpatach faktycznie może się przydać wyciągarka, dobre opony i lekkie podniesienie - widziałam dyskoteki i Patrole (a jakże!) taplające się tam w bajorze po pachy. Sądzę, że jak się trafi na suchy i ciepły okres to jest znacznie lepiej. Plan jest niezły, szkoda, że my obieramy trochę inny kierunek w przyszłym roku. Mamy plan na lato: Transforgaska - Góry Albanii - Durmitor (Montenegro) - Transalpina w drodze powrotnej.

PostNapisane: 31 paź 2007 23:00:06
przez smolin23
brum napisał(a):A zanim jeszcze będzie snorkel to do terenu juz pewien patent wymyśliłem który utrudnia zaciągnięcie wody :wink:
szczególy wkrótce.

No i co z tymi szczegółami. Co tam wymyśliłeś :idea:

PostNapisane: 31 paź 2007 23:17:35
przez mirokez
panie moderator prosimy o jakies szczegoly tego patentu :D

PostNapisane: 31 paź 2007 23:42:57
przez brum
Opis będzie i fotki też obowiązkowo. Plan mam w głowie i wiem że się to uda tylko materiały zbiore i ruszam z twórczością.
Odrazu mówie że to nie jest snorkel tylko coś co utrudni wodzie wtargnięcie do silnika, bo wlot będzie w innym miejscu. Z moich teorii pozwoli to na bezproblemowe przejechanie rzeczki szybciej, ale niepozwoli na stanie w rzece lub przez jechanie wniej z wodą na masce(chociaż tu jest drugi plan).
Napewno w silnikach benzynowych da rade to zrobić w deselu jest gorzej z miejscem i trzeba już inaczej kombinować.
Z powodu długiego weekendu to raczej zaczne to wszystko od pon. kupie materiały mały koszt.

Jeśli pomyślicie jak ja to będziecie wiedzieć oco chodzi, bo chodzi o to żeby wlot był gdzie indziej, ale ten wlot niebędzie nigdzie wyprowadzony :wink: wsumie to będzie troszke śmieszne rozwiązanie.

PostNapisane: 01 lis 2007 08:33:25
przez FROTERKA
Brum, zaciekawiłeś mojego męża. :?:

PostNapisane: 01 lis 2007 09:23:33
przez TATAR
Brum wrzuć fotki jak zrobisz ten patentn też mnie to ciekawi :wink:

PostNapisane: 01 lis 2007 10:20:02
przez maju
brum napisał(a):Jeśli pomyślicie jak ja to będziecie wiedzieć oco chodzi, bo chodzi o to żeby wlot był gdzie indziej, ale ten wlot niebędzie nigdzie wyprowadzony :wink: wsumie to będzie troszke śmieszne rozwiązanie.

Zaciąg z okolicy przedniej szyby (wycieraczek), ewentualnie bardziej hardkorowa wersja z wnętrza auta...
Tak czy inaczej z najwyższego miejsca pod maską.

A może z koła zapasowego? Tyle powietrza sie tam marnuje...
Łódź podwodna nadchodzi...