Strona 1 z 2

Kiedy fotki od Adama

PostNapisane: 11 lis 2007 23:16:43
przez Adam
Jeżdziłem jednoosobowo i kamerą wyszło byle jak a w aparacie baterie zdechły z zimna, ale spróbuję coś z tego stworzyć, a jak znam siebie to trochę potrwa.

PostNapisane: 12 lis 2007 18:20:21
przez wojtekkk
czyli teraz blok reklamowy :mrgreen:

PostNapisane: 12 lis 2007 18:27:26
przez Adam
Przerwa techniczna.


PRZEPRASZAMY ZA USTERKI

:lol:

PostNapisane: 12 lis 2007 18:29:26
przez wojtekkk
Adam ale wiesz że ja tak z sympati

PostNapisane: 12 lis 2007 18:32:41
przez Adam
Ba no masz. Jasne, że wiem.

PostNapisane: 12 lis 2007 19:47:17
przez TATAR
to czekamy na filmik :D

PostNapisane: 13 lis 2007 12:59:15
przez Adam
Tyle ile mogę na teraz
http://picasaweb.google.pl/strzalabaron/IIZlot
dobrze, że inni byli aktywniejsi

PostNapisane: 13 lis 2007 19:16:24
przez FROTERKA
Twojego autka to nawet nie trzeba było myć. :D Dobry kolor.

PostNapisane: 13 lis 2007 19:29:05
przez TATAR
ciekawe :D

PostNapisane: 13 lis 2007 21:07:31
przez Adam
FROTERKA napisał(a):Twojego autka to nawet nie trzeba było myć. :D Dobry kolor.

Jak wróciliśmy z tej włóczęgi po lasach to żona myślała, że z Wami nie jeździłem tylko pojechałem na dzikie baby.

PostNapisane: 14 lis 2007 18:17:50
przez FROTERKA
Jak to dobrze, że podzielam hobby mojego męża. :D
Bo juz nie wiem, co gorsze: chłop, co jeździ na dzikie baby czy taki, co ma 'konika' jak np wielogodzinne wędkarstwo albo błocenie frotki. :wink: :wink: :wink:

PostNapisane: 14 lis 2007 21:03:21
przez Ewa
FROTERKA napisał(a):Bo juz nie wiem, co gorsze: chłop, co jeździ na dzikie baby czy taki, co ma 'konika' jak np wielogodzinne wędkarstwo albo błocenie frotki. :wink: :wink: :wink:


To to nic...jeszcze gorsze jak chłop żąda zupy najlepiej żuru :roll: zamiast taplać się w błocie jak "normalni" ludzie :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: 15 lis 2007 12:35:16
przez Adam
Ewa próbowałaś tak:
Nie ma żuru.
Cicho siedzieć na droge patrzeć.
Krajobrazy podziwiać.
Zdjęcia robić.
I nie marudzić mnie tutaj, bo następną razą w domu zostawię.

PostNapisane: 15 lis 2007 17:42:49
przez Ewa
Próbowałam ale nic z tego - żur wygrał z błotem bezapelacyjnie :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: 15 lis 2007 18:44:38
przez TATAR
Ewa napisał(a):Próbowałam ale nic z tego - żur wygrał z błotem bezapelacyjnie :lol: :lol: :lol:



żur zwycieżca :!: :D :D
hehe

PostNapisane: 15 lis 2007 22:59:31
przez Balkandriver
Ewa napisał(a):Próbowałam ale nic z tego - żur wygrał z błotem bezapelacyjnie :lol: :lol: :lol:

Spójrzmy prawdzie w oczy :!:
Zachowałaś daleko idacą czujność, jako "setna". :lol:
Po wprawkach w błotku postanowiłaś nie ryzykować dalej, bo co mogą jeszcze wymyślić po cichu Koledzy?
Nieee, no, żur, ja rozumiem - fasbret, golonko w piwie, kurfryt, kaszgrycz z jajkiem,etc.
Ale , jak żur pomógł - O. K.
Zawsze woź w termosie!

BALKANDRIVER

PostNapisane: 15 lis 2007 23:35:03
przez Ewa
Balkandriver napisał(a):
Ewa napisał(a):Próbowałam ale nic z tego - żur wygrał z błotem bezapelacyjnie :lol: :lol: :lol:

Spójrzmy prawdzie w oczy :!:
Zachowałaś daleko idacą czujność, jako "setna". :lol:
Po wprawkach w błotku postanowiłaś nie ryzykować dalej, bo co mogą jeszcze wymyślić po cichu Koledzy?
Nieee, no, żur, ja rozumiem - fasbret, golonko w piwie, kurfryt, kaszgrycz z jajkiem,etc.
Ale , jak żur pomógł - O. K.
Zawsze woź w termosie!

BALKANDRIVER


No dobra rozszyfrowałeś mnie - to nie żur Erwinowy to strach przed różowym :wink: :wink: :wink:

PostNapisane: 27 lis 2007 00:14:26
przez Adam
Filmik już zrobiony tylko komputer wkitrał swoje ustawienia obrazu i zjechał luminancją w dół, że nocnych scen nie widać zupełnie czego na razie nie mogę poprawić. Elektro już to z resztą widział, więc może potwierdzi, że piszę prawdę.

PostNapisane: 27 lis 2007 00:40:30
przez brum
Ale i tak czekamy :D

PostNapisane: 27 lis 2007 23:49:41
przez Elektro001
Adam napisał(a):Filmik już zrobiony tylko komputer wkitrał swoje ustawienia obrazu i zjechał luminancją w dół, że nocnych scen nie widać zupełnie czego na razie nie mogę poprawić. Elektro już to z resztą widział, więc może potwierdzi, że piszę prawdę.


Jak najbardziej potwierdzam. Dostąpiłem zaszczytu obejrzenia pierwszej odsłony dzieła Adama i też czekam z niecierpliwością na efekt końcowy :D