Strona 1 z 1

Parę słów od głównego organizatora zjazdu

PostNapisane: 12 lis 2007 20:59:20
przez Elektro001
Chciałbym podziękować wszystkim przybyłym za wspaniałą atmosferę jaka panowała podczas całego zjazdu. Mam nadzieję, że wpadka z poligonem zostanie mi wybaczona - planu awaryjnego nie było tylko czysta improwizacja. Ja bawiłem się wyśmienicie i pomoc udzielona koleżankom i kolegom na zjeździe była dla mnie przyjemnością.
:D

PostNapisane: 12 lis 2007 21:03:10
przez brum
My też dziękujemy za miła atmosfere i zabawe, moze z poligonem niewyszło jak miało wyjść, ale trasa i tak była piękna.
Dzięki Elektro za impreze :D

Re: Parę słów od głównego organizatora zjazdu

PostNapisane: 12 lis 2007 21:10:00
przez FROTERKA
Elektro001 napisał(a): czysta improwizacja





To czemu nasze auto takie brudne ? :wink:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: 12 lis 2007 21:11:59
przez Ewa
Elektro było super :D
Grunt - że wszyscy zadowoleni i że atmosfera OK a szczegółami nie ma się co przejmować - to drobiazgi :)
Pzdr dla Agi

PostNapisane: 12 lis 2007 21:20:09
przez Adam
Elektro było naprawdę git może nawet za dużo (wiesz o kogo mi chodzi). Dziękujemy za wszystko. Wiemy jak bardzo się oddałeś sprawie, że aż tabletki musiałeś przyjmować, tak więc pozdrawiam i dzięki raz jeszcze.

PostNapisane: 12 lis 2007 21:38:11
przez Balkandriver
Ewa napisał(a):Elektro było super :D
Grunt - że wszyscy zadowoleni i że atmosfera OK a szczegółami nie ma się co przejmować - to drobiazgi :)
Pzdr dla Agi

W pełni potwierdzam :!:
A wszyscy wiedzą, że kwestia poligonu, to żadna wpadka, tylko głupawka tych, co się w krzaki bawili w nieodpowiednim dla nas momencie.
A dalszy przebieg, moim zdaniem, nadrobił wszelkie niedosyty.
Ci, którzy zostali w niedzielę, mogli sporo pofiglować na dołkach.
I nie szukajmy jakiejś dziury w całym, poczytajcie posty tych, którzy przejechali ponad 1500 km, czy żałują?
:?:
Elektro - dziękujemy :!:

BALKANDRIVER

PostNapisane: 12 lis 2007 21:50:36
przez brum
Balkandriver napisał(a):I nie szukajmy jakiejś dziury w całym, poczytajcie posty tych, którzy przejechali ponad 1500 km, czy żałują?


potwierdzam pokonałem 1400km i nie żałuje!!!

PostNapisane: 12 lis 2007 22:36:03
przez Elektro001
Lepszej nagrody niż Wasza radość mi nie trzeba. Jutro zamieszczę fotki górki, z którą się zmagaliśmy. Na uznanie zasługuje blokada tylnego dyfra u DLJM-a. Doskonale spełniała swoje zadanie. Mam nadzieje, że umieści fotki, które robił z kanału.

PostNapisane: 12 lis 2007 22:43:19
przez brum
A ja jeszcze raz podziękuje wojtkowi za przegląd sprzegiełek.
Elekro dzięki za użyczenie nam warsztatu na przegląd Fronterek.

PostNapisane: 13 lis 2007 00:08:19
przez BASIK
Elektro - było super :D . Jazda po lesie jak to określiła moja córa "zarąbista". Jaka tam improwizacja! Wieczorne integracje mniam-mniam, a niedziela jako Dzień Ropożercy ukoronowała całośc. Wartało przejechac każdy jeden kilometr, żeby to przeżyc. DZIĘKUJEMY

Re: Parę słów od głównego organizatora zjazdu

PostNapisane: 13 lis 2007 00:20:33
przez BASIK
Elektro001 napisał(a):Mam nadzieję, że wpadka z poligonem zostanie mi wybaczona
:D

Nie przejmuj się! Te modele tak mają - ten kawał dedykuję na poprawę humoru:

Przyjeżdża na parking czołg i widzi seicento.
- Te Seicento d... masz ściętą! Ha, ha, ha!
Autko mu się bacznie przygląda i z obrzydzeniem wypala:
- Już ja wolę miec d... ściętą, niż ch... na czole!

PostNapisane: 13 lis 2007 00:32:06
przez Elektro001
:lol: :lol: :lol: Dobre - dzięki . :D :D :D

PostNapisane: 13 lis 2007 07:47:40
przez Pablo914
No bylo zarabiscie pierwsza nasza taka impreza jechalismy z zamiarem obserwowania wszystkich ale okazalo sie ze tak sie nie da.Wiec letnie opony i gaz do dechy cale szczescie ze nie musial nas nikt wyciagac jakos sami dalismy rade.A poligon moim zdaniem niektore odcinki lasu byly ciekawsze od poligonu:):)3maj sie.Szkoda ze z elku tak malo osob bylo a fronterek jest o wiele wiecej niz 2:(:(wstyd zeby miec taka bryke i nie poszalec

PostNapisane: 13 lis 2007 14:01:09
przez dljm
było po prostu S U P E R ! ! ! :lol: :lol: :lol:

Na uznanie zasługuje blokada tylnego dyfra u DLJM-a. Doskonale spełniała swoje zadanie. Mam nadzieje, że umieści fotki, które robił z kanału.


oto link ze zdjęciami ze zlotu (w podkatalogu są zdjecia z kanału): http://chomikuj.pl/dljm/II_zlot_operacja_orzysz/

PostNapisane: 13 lis 2007 15:26:01
przez Ewa
brum napisał(a):A ja jeszcze raz podziękuje wojtkowi za przegląd sprzegiełek.
Elekro dzięki za użyczenie nam warsztatu na przegląd Fronterek.


A ja się dołączam do podziękowań :)

PostNapisane: 13 lis 2007 17:18:50
przez BASIK
Nawet ja się naoglądałam i pomimo, że nasze sprzęgiełka ok to mogę je skręcać i rozkręcać tam i z powrotem! Dzięki za naukę.
Co tam ja - nasza Iza też już wie co i jak, tylko pary jej brak :lol: (w łapkach)

PostNapisane: 16 lis 2007 18:05:15
przez Adam
Dojazd do Ełku - 120 złotych
Noclegi - 135 złotych
Flaszka na "integrację" - 30 złotych
.Przejechać nieopancerzonymi autami przed lufami czołgów - bezcenne
..Zobaczyć spojrzenia uzbrojonych żołnierzy - bezcenne


tak mnie naszło jak zobaczyłem filmy Basika

PostNapisane: 16 lis 2007 18:53:55
przez FROTERKA
:lol:

Ja się tak właśnie zastanawiałam, gdy ci żołnierze na nas patrzyli, kto dla kogo jest większą atrakcją.

PostNapisane: 16 lis 2007 18:59:45
przez Ewa
FROTERKA napisał(a)::lol:

Ja się tak właśnie zastanawiałam, gdy ci żołnierze na nas patrzyli, kto dla kogo jest większą atrakcją.


Biedacy...
Oni robią za krzaki i taplają się w błocie bo muszą a my dla przyjemności :lol:

PostNapisane: 17 lis 2007 00:00:35
przez TATAR
Ewa napisał(a):
FROTERKA napisał(a)::lol:

Ja się tak właśnie zastanawiałam, gdy ci żołnierze na nas patrzyli, kto dla kogo jest większą atrakcją.


Biedacy...
Oni robią za krzaki i taplają się w błocie bo muszą a my dla przyjemności :lol:


żołnierz - służba - regulamin (stalownia) :wink: