Witamy !



Jazda w pasach czy bez?

Rozmowy na wszystkie tematy

Jazda w pasach czy bez?

Postprzez FROTERKA » 24 mar 2012 17:55:00

Dyskusja przeniesiona z viewtopic.php?f=38&t=12023
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez brum » 24 mar 2012 17:55:48

W terenie i po drodze to się w pasach jeździ.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 24 mar 2012 18:04:44

Po drodze się jeździ, w terenie nie zawsze :razz:
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez maciar » 24 mar 2012 19:00:29

tel. 504 035 487
Avatar użytkownika
maciar
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1280
Obrazki: 1
Dołączył(a): 16 mar 2008 20:15:33
Lokalizacja: Biała Podlaska
Pochwały: 16
Województwo: Lubelskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez FROTERKA » 24 mar 2012 19:27:14

pafka napisał(a): "oszukać" sygnalizację ....

"Oszukać przeznaczenie 2" :wink:
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 24 mar 2012 20:52:05

Popieram to że piętnujecie jazdę bez pasów.

A ja sobie taki gadżecik kupię :D
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez KAMIL 73 » 25 mar 2012 15:17:03

oszukując pasy uruchamiacie poduszkę powietrzną która przy niezapiętych pasach może wam kręgosłup złamac :killer:
FROTKA W BAGNIE ZAPIER.....
FELGI SOBIE W BŁOCIE MOCZY
KU..A CO ZA DZIEŃ UROCZY
Avatar użytkownika
KAMIL 73
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 90
Obrazki: 0
Dołączył(a): 19 maja 2010 21:42:11
Lokalizacja: KAŁUSZYN
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Trzeci » 25 mar 2012 19:15:40

KAMIL 73 napisał(a):oszukując pasy uruchamiacie poduszkę powietrzną która przy niezapiętych pasach może wam kręgosłup złamac :killer:

lub połamać żebra które mogą przebić płuca lub osierdzie no to w sumie mała cena za gadżecik :cry2:
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 2.2i Sport 1998-2004

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 25 mar 2012 20:16:18

Trzeci napisał(a):lub połamać żebra które mogą przebić płuca lub osierdzie no to w sumie mała cena za gadżecik :cry2:


wybuch poduszki podczas dłubania w nosie może wepchnąć palec głęboko w czaszkę powodując uszkodzenia mózgu (naruszając ośrodek pesymizmu) ... może przemianować wątek z "gadżet" na "klub czarnowidza?"
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez JJKILLER » 25 mar 2012 23:00:57

pafka napisał(a):
Trzeci napisał(a):lub połamać żebra które mogą przebić płuca lub osierdzie no to w sumie mała cena za gadżecik :cry2:


wybuch poduszki podczas dłubania w nosie może wepchnąć palec głęboko w czaszkę powodując uszkodzenia mózgu (naruszając ośrodek pesymizmu) ... może przemianować wątek z "gadżet" na "klub czarnowidza?"

Śmiej się, śmiej.
Ja w pracy, co roku mam szkolenia z wypadkowości w ruchu drogowym, i w zeszłym roku policjant pokazywał "ciekawe" fotki z ofiarami poduszek powietrznych.
Były różne obrażenia, połamania, itp., ale były też takie, gdzie tułów leżał na kierownicy/poduszce a głowa leżała na plecach, przy czym tchawica rozerwała skórę na szyi.
Poduszka jest dobrym wynalazkiem, pod warunkiem spełnienia wszystkich warunków koniecznych do jej eksploatacji.
Uważam że taki gadżet jak powyższy to nic innego jak wyrok śmierci w zawieszeniu, a producenta za pomysł osadzić na Łubiance :wsciekly:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 26 mar 2012 07:58:39

Nie śmieję się z używania pasów czy poduszki - tak jak pisałem: nie polecam jazdy bez pasów czy innych środków bezpieczeństwa - denerwuje mnie Wasze "czarnowidztwo". Zula założyła wątek o gadżetach, prezentując jeden z nich - ja zastanawiałem się się jakie może być tego praktyczne zastosowanie (mój błąd). Brum słusznie zwrócił uwagę na to że wymyślone przez mnie zastosowanie nie jest "poprawne" - ale od postu maciar'a to trochę przeginacie/nie w temacie ...

JJKILLER napisał(a):Ja w pracy, co roku mam szkolenia z wypadkowości w ruchu drogowym, i w zeszłym roku policjant pokazywał "ciekawe" fotki z ofiarami poduszek powietrznych.


JJKILLER - proponuję jeżdzić trochę ostrożniej i nie zbierać tylu punktów. Nie będziesz uczęszczał na te policyjne kursy zmniejszające ilość punktów karnych i oglądał zdjęć z wypadków ....
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Pawel » 26 mar 2012 08:16:39

Z tego co wiem Killer ma takie szkolenia odgórnie narzucone przez pracodawcę w związku z wykonywaną pracą... Ja mam udzielany instruktaż dotyczący zasad, przepisów ruchu itp. za każdym, pierwszym danego dnia, wyjazdem z parku sprzętu technicznego... Zdjęcia zdjęciami, ale widok "live" urwanej głowy przez poduchę zachodzi w pamięć... :stop:
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 26 mar 2012 08:19:49

Pawel napisał(a):Z tego co wiem Killer ma takie szkolenia odgórnie narzucone przez pracodawcę w związku z wykonywaną pracą...


OK, rozumiem więc czarnowidztwo ... brrr :(
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez jrzeuski » 26 mar 2012 08:23:37

No przecież skądś tę ksywkę musiał wziąć, nie? :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez JJKILLER » 26 mar 2012 09:24:41

pafka napisał(a):JJKILLER - proponuję jeżdzić trochę ostrożniej i nie zbierać tylu punktów. Nie będziesz uczęszczał na te policyjne kursy zmniejszające ilość punktów karnych i oglądał zdjęć z wypadków ....

Chłopaku, Ja od '95 zebrałem łącznie 1 (słownie jeden) punkt - za złe parkowanie, i nawet nie wiem co na takich "kursach redukujących" się robi (nie wiedziałem, boś miem oświecił :) ), a robię średnio 300 - 400 km dziennie (zliczając jazdę samochodem i prowadzenie tramwaju od 15tu lat)
A szkolenia mamy (jak napisał Paweł) narzucone odgórnie, w ramach tzw. szkolenia BHP
Nie będziesz uczęszczał na te policyjne kursy zmniejszające ilość punktów karnych i oglądał zdjęć z wypadków ...

Jesteś nowy, dlatego jesteś rozgrzeszony za niewiedzę ;) :D
Ostatnio edytowano 26 mar 2012 09:45:58 przez JJKILLER, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 26 mar 2012 09:31:50

JJKILLER napisał(a):Jesteś nowy, dlatego jesteś rozgrzeszony za niewiedzę ;) :D


dzięki :)
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez JJKILLER » 26 mar 2012 09:48:04

jrzeuski napisał(a):No przecież skądś tę ksywkę musiał wziąć, nie? :mrgreen:

Dwóch skoczków mam na koncie, z tym że jednemu nie udało się przeżyć :?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Trzeci » 26 mar 2012 09:59:09

Ja miałem na roku zajęcia z opisów miejsca zdarzenia i wypadku a nasza "uwielbiana" wykładowczyni zabierała Nas do prosektorium na okazania.
W zawiązku z tym jak i zawodami Pawła i Kilera znamy szkody jakie potrafią takie gadżeciki zrobić i stąd nasze "czarnowidzctwo".
Pozdrawiam
:beer: :beer:
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera B 2.2i Sport 1998-2004

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez Zula » 26 mar 2012 22:55:36

Akurat jeśli o kobiety w ciąży chodzi, to mogą one jeździć wg. przepisów bez zapiętych pasów, kiedy maja przy sobie papiery, że są w ciąży, lub ciąża jest widoczna. Tylko wcale nie jest to lepsze rozwiązanie, do bezpiecznego zapinania pasów przy większym brzuszku służą np. specjalne adaptery, które obniżają dolny pas pod brzuch lub nawet na uda, jeśli jakaś pani boi się zapinać normalnie pasy. Z reszta wystarczy pomyśleć co dzieje się z dzieckiem, kiedy mamusia ma wypadek a nie zapięła pasów... Czy to przypadkiem nie jest gorsze niż ten zapięty poprawnie pas.

Będąc instruktorem tym bardziej zapięłabym pasy :mrgreen:

A co do gadżeciku, wstawiłam jako ciekawostkę, nie ma się o co spinać ;) sama nie uznaję jazdy bez zapiętych pasów. Na drodze ani w terenie, gdzie i tak muszę się zapiąć w pasy, bo bez nich po prostu latałabym po całym aucie. :D
ROSES ARE RED, MUD IS BROWN
WINDOWS UP, PEDAL DOWN!


Obrazek :mrgreen:
Avatar użytkownika
Zula
Moderator
Moderator
 
Posty: 1832
Obrazki: 5
Dołączył(a): 07 cze 2009 19:09:52
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Jazda w pasach czy bez?

Postprzez pafka » 27 mar 2012 06:41:39

bloodsuckin napisał(a):Nie ma co ukrywać, że gadżet ten służy do jazdy bez pasów, ale jeździć bez pasów mogą:
kobiety w ciąży,
taksówkarze,
instruktorzy nauki jazy.
Pomijając fakt, że bez pasów jest jak jest, gadżet taki niektórym osobom może się przydać.


Koledzy wyżej jednak zwrócili uwagę, że "na niby zapięte" pasy powodują aktywację poduszki, która w razie wypadku "odpala". Rozumiem, że gdy nie mam zapiętych pasów (bez gadżetu/klamki w zapięciu) to w czasie wypadku lecę do przodu, ale nie dostaję dodatkowego uderzenia w stronę przeciwną od poduszki ....

Czyli nawet jak się jest kobietą w ciąży, taksówkarzem, instruktorem czy kurierem - jeśli decydujemy się na niezapięcie pasów - to lepiej dezaktywować "pikacz" inaczej.

Pozostali oczywiście grzecznie zapinają pasy :D
Avatar użytkownika
pafka
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 98
Obrazki: 1
Dołączył(a): 28 sty 2012 20:00:24
Województwo: Pomorskie
Samochód: nie mam Frontery... jeszcze

Następna strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości