OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **jrzeuski** » 26 gru 2010 19:39:32

Chyba prędzej bym kupił Skodę Yeti niż Antarę. Froty posłużą jeszcze z dobre 10 lat i części do nich nie zabraknie. A potem? Pewnie jakiś nastoletni LC, Patrol lub Landek

przez **Cordoba_2004** » 26 gru 2010 19:50:44

yeti fajnie jeździ to fakt
lc to legenda
patrole też się kończą
a landki to już nie to i części drogie

przez **Tomkoski** » 26 gru 2010 20:04:12

Mogę się wypowiedzieć w temacie.

Zamieniłem Frotkę na Samuraia.

Nie dlatego, że "wyjechałem z błota na drogę z kałużami" lecz odwrotnie.

Uczestniczyłem swoim autem (Frotką i Explorerem) w kilkunastu lub kilkudziesięciu rajdach przeprawowych.
Nie twierdzę, że te auta się nienadają.Tylko że ja biorąc udział w rajdach zdobywam punkty.
Nie jadę dla zabawy. I każde wklejenie auta (ze względu na wagę) pozbawiała mnie zdobycia pudła.
Najwyższe miejsce zajęte Frotką to 7 miejsce w 2 rundzie PPW w Jastrowiu.

Samurai jest lżejszy, co pozwoli przejechać przez błoto a nie utknąć w nim.
Poza tym, we Frotce miałem 2.3D 100km, a tu jest 1.3 benz 70km.
Lepszy stosunek mocy do masy.

Warto dodać, że Samurai to 3 auto w rodzinie, będzie wykorzystywany tylko do rajdów.

Mam nadzieję, że dobrze myślę i kombinuję.
Nie upieram się, że tak jest. To są tylko moje spostrzeżenia.
Zobaczymy w przyszłym roku czy to się potwierdzi.

Do zobaczenia w terenie.

przez **Pawel** » 26 gru 2010 21:57:04

...mamy już podobny temat...

viewtopic.php?f=3&t=2074

przez **Arni** » 26 gru 2010 22:01:54

Frontery spokojnie posłużą za auta do topienia w błocie (i do mostania oczywiscie) przez jakieś 10-15 lat jak nic. Ostatnie modele przestali robić dopiero w 2004r.
A z nowszych konstrukcji to nadal produkuje sie Patrole (praktycznie buda sie tylko zmienia, podwozie pamięta ubiegłe stulecie), Land Rover - również ciagle produkowane muzeum na kółkach, Land Cruiser - tu w gre wchodziłyby tylko starsze wersje, nowsze sa na wachaczach z przodu, niedocenia sie też Honkera a to rasowa wojskowa terenówka a znów ruszyła produkcja. Troche tego jest, także nie ma co sie bać że nam za x lat zabraknie złomu do katowania :twisted:

przez **oposs** » 27 gru 2010 08:09:58

Arni napisał(a):Honkera a to rasowa wojskowa terenówka

nie przesadzaj, do prima aprilis jeszcze trochę czasu

przez **Arni** » 27 gru 2010 15:18:05

Właśnie chciałbym wiedzieć skąd Twoja opinia. Czemu dyskwalifikujesz Honkera?

przez **zielaq** » 27 gru 2010 15:34:16

a ja tak skromnie po obejrzeniu paru filmow z dalszych wypraw terenowych chciałbym toyotkę land cruiser

przez **oposs** » 27 gru 2010 17:35:22

Arni napisał(a):Czemu dyskwalifikujesz Honkera

Trudno nazwać Honkera rasowym samochodem wojskowym wiedząc o jego gospodarskim rodowodzie

przez **Arni** » 27 gru 2010 18:56:24

Mówiąc rasowy miałem na mysli sztywne mosty, zawieszenie i ogolną prostote konstrukcji. Auto o jednoznacznym przeznaczeniu , pozbawione fajerwerków. To wół roboczy do pracy z dala od asfaltu, w wojsku tez nie jeżdzą nimi przez przypadek. Choć jego poprzednik "Tarpan" rzeczywiscie budzi mieszane uczucia ale nie o nim mowa.
Założe sie, że gdyby nosił na maske znaczek np. Land Rovera zupełnie inaczej wszyscy by na niego patrzeli.

przez **mpl** » 27 gru 2010 21:16:59

FROTERKA napisał(a):Dzisiaj wieczór na TVP2 idzie "Powrót do przyszłości". 25 lat minęło. Oglądając wtedy ten film chyba po raz pierwszy zamarzyłam sobie, żeby mieć terenówkę.
http://www.tundrasolutions.com/forums/o ... ck-future/

a ja de loreana z nierdzewki : )