Balkandriver napisał(a):Nie, nie tylko. My jeszcze nie jesteśmy tak inwigilowani, jak społeczeństwa najbardziej "demokratycznych" państw.
Ale sztab ludzi uczy się od dawnych i obecnych "przyjaciół".
Poza tym my potrafimy jeszcze robić zmyłki i kombinować, ale powinniśmy mieć świadomość pewnych faktów, które "dzieją się pod stołem" (okrągłym, kanciatym,jak go zwał).
BALKANDRIVER
100% racji , nic dodać nic ująć . Już niewiele nam swobody pozostało , a wszystko zmierza powoli do tego co już jest w "najbardziej demkratycznym " państwie świata . strach się bać