Strona 1 z 2

Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 28 lis 2011 13:54:36
przez Kakarotto
Jakoś tak mnie naszło na założenie takiego wątku. Kilka razy miałem okazję spać w samochodzie, głównie na wyjazdach na ryby. Z tym że, posłanie to wyglądało tak... maks wysunięcie fotela do tyłu i rozłożenie go :) Przerabiał ktoś swoją frotkę pod tym kontem ?

Coś w ten deseń : http://www.odyssei.com/forum/index.php?showtopic=103473

Na koniec kilka słów o spaniu w samochodzie :

Spanie w samochodzie – zalety

Śpisz za darmo.
Jesteś niezależny od gospodarza (w przeciwieństwie od CouchSurfing i nocowania w namiocie u kogoś w ogródku).
Jest dużo cieplej niż w namiocie. Dodatkowo możesz na chwilę włączyć ogrzewanie.
Możesz się zamknąć od środka (w przeciwieństwie do namiotu). To znacznie zwiększa poczucie bezpieczeństwa.
Możesz pozostawić auto z wszystkimi rzeczami w środku i gdzieś pójść bez obaw, że twoje rzeczy są łatwym łupem dla złodziei.
Masz radio.
Nie musisz rozkładać i składać namiotu. Choćbyś nie wiem jak się sprężał, przy spaniu w namiocie poranne i wieczorne czynności namiotowo-porządkowe zajmują w sumie nawet do dwóch godzin.
Nie straszny ci deszcz i wiatr. Nic nie przecieka, linki się nie zrywaja, a rano nie ma się problemu z mokrym namiotem.
Rano możesz wstać bardzo wcześnie, szybko się zebrać i bez jakiegokolwiek pakowania wyruszyć w drogę.
Wieczorem możesz w ostateczności przyjechać na miejsce postoju bardzo późno, a nawet po ciemku i od razu położyć się spać.
W razie potrzeby możesz w środku nocy szybko przenieść się w inne miejsce, np. gdyby okazało się, że w okolicy pojawiły się podejrzane typy, było głośno, itp.
Masz mnóstwo miejsca na swoje rzeczy – bagażnik, schowki, półki, przestrzeń pod siedzeniami.
Możesz nocować w miejscach, w których nie ma żadnej innej możliwości noclegowej, a rano budzić się z pięknym widokiem na górskich przełęczach czy nad jeziorami.
Jesteś w stanie zobaczyć bardzo dużo w krótkim czasie.
Masz szeroki wybór miejsca noclegowego.
Schludny, zaparkowany samochód wzbudza mniejsze zainteresowanie niż rozbity namiot.
Zazwyczaj śpiąc w samochodzie nie łamiesz zakazu biwakowania.
Zawsze masz wymówkę, że w drodze dopadło Cię zmęczenie i Twój nocleg to niezaplanowana sprawa awaryjna.

Spanie w aucie – wady

Trzeba mieć lub wypożyczyć samochód.
Jest problem z higieną, ale na krótką metę wystarczy wozić ze sobą butle z wodą do podstawowej toalety oraz czasem korzystać z pryszniców na stacjach benzynowych lub kąpieli w strumykach i jeziorach.
Spanie w samochodzie nie jest synonimem komfortu.
To sposób nienadający się do miast. Za dużo ludzi, za dużo nieufności, za małe bezpieczeństwo i za mało miejsc, w których można spokojnie spać.

Spanie w samochodzie – bezpieczeństwo

Pamiętajcie, że trzeba mieć głowę na karku – zawsze kierujcie się zdrowym rozsądkiem.
Głównym problemem jest obawa przed:
złoczyńcami – tu najważniejszy jest wybór spokojnego miejsca postoju,
niezdrowym zainteresowaniem ludzi,
policją – w razie kontaktu musicie wywrzeć dobre wrażenie, bądźcie schludni, czyści, kulturalni i wyglądajcie na podróżników-pasjonatów, a nie na włóczęgów.
Zawsze sprawdzajcie, czy w danym kraju nocowanie w samochodzie jest legalne.
Nigdy nie parkujcie w niedozwolonych miejscach. Przypominam, że w Polsce niedozwolona jest jazda po drogach leśnych, o ile dana droga nie jest oznaczona jako udostępniona publicznie.
Niektóre samochody mogą być zbyt szczelne – musicie zadbać o wentylację.
Nie namawiamy Was na taki sposób podróżowania. Pamiętajcie, że czynicie to na własną odpowiedzialność.
Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, nie nocujcie w samochodzie.

Jak spać w samochodzie? Wskazówki:

Podstawowy sprzęt to śpiwory, najlepiej ciepłe.
W samochodzie osobowym zazwyczaj wygodnie przenocują dwie osoby.
W wielu krajach można wypożyczyć samochody przystosowane do nocowania w nich – coś pomiędzy zwykłą osobówką a campervanem – tył auta zajmuje wtedy wielki materac, a pod nim znajdują się schowki na bagaż.
Z naszego doświadczenia wynika, że lepiej zorganizować sobie powierzchnię do spania poprzez połączenie przednich i tylnych siedzeń – a nie tylnych siedzeń i bagażnika. W ten sposób większość bagażu pozostaje cały czas w bagażnika i nie trzeba go codziennie przenosić pomiędzy tyłem samochodu a kabiną.
Kluczową sprawą jest wybór miejsca noclegu. Nigdy w miastach, raczej nie we wsiach – za duży kontakt z ludźmi. Do rozważenia są oznaczone parkingi, parkingi leśne, wszelkiego rodzaju powierzchnie „niczyje” z dala od głównych dróg (czyli robimy wszystko, żeby nas nie było widać) oraz stacje benzynowe (wtedy śpimy „oficjalnie”).
Jeżeli nie ma innego wyjścia, lub chcemy zwiększyć swoje poczucie bezpieczeństwa, można połączyć spanie w samochodzie ze spaniem metodą „na gospodarza”. Wybieramy małą wioskę i dom z dobrym potencjalnym miejscem postojowym obok i pytamy gospodarzy, czy moglibyśmy tam przenocować.
Dobrym nawykiem jest takie rozłożenie siedzeń, żeby kierowca spał po stronie kierownicy i miał kluczyki zawsze pod ręką. Dodatkowo ustawiajcie samochód przodem do wyjazdu. W ten sposób w razie kłopotów możecie bardzo szybko odjechać.
Starajcie się wstawać bardzo wcześnie rano (4:30 – 5). W ten sposób znacznie zmniejszacie prawdopodobieństwo napotkania kogokolwiek, a do tego wykorzystuje się światło słoneczne na podróżowanie.
Dobrze jest znaleźć miejsce postoju za dnia. Jeżdżąc w nocy z włączonymi światłami po wsiach i lasach, kierujecie na siebie niepotrzebnie uwagę.
Bezwzględnie utrzymujcie porządek w samochodzie i wokół niego. Unikniecie problemów z różnego rodzaju służbami, a do tego będzie znacznie przyjemniej.

Spanie w samochodzie w Polsce

Czy można legalnie spać w samochodzie? W różnych krajach jest różnie.
W Polsce – nie mam takiej pewności. Znam przypadki, w których policja to akceptowała, ale nie wiem czy jest to teoretycznie legalne. Na pewno jest to nielegalne w lesie (poza wyznaczonymi miejscami postojowymi). Zresztą – w Polsce wjazd do lasu samochodem jest nielegalny (poza tzw. drogami udostępnionymi).


Źródło: http://pasjaswiata.pl/spa...e-doswiadczeni/


Zapraszam do podyskutowania na ten temat. Wszelakie konstrukcje mile widziane.
_________________

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 28 lis 2011 14:18:24
przez FROTERKA
Pierwszy raz spaliśmy we frotce w drodze do Albanii. Była ósma wieczór, zatrzymaliśmy się na stacji ok. 50 km od Belgradu, gdzie mieliśmy spać na kempingu. Zjedliśmy, zrobiło się po dziewiątej i po prostu nie mieliśmy już siły na dalszą jazdę. Wkoło tirowcy spali w tirach i nagle podjechała starsza para Niemców osobówką, zgasili auto, nałożyli na szyję takie poduszki podtrzymujące kark, rozłożyli fotele i poszli spać. To i my doszliśmy do wniosku, że bez sensu jest tłuc się do Belgradu, szukać kempingu po nocy, rozbijać namiot. Rozłożyliśmy delikatnie przednie siedzenia, między przednie a tylne naukładaliśmy betów i wyspaliśmy się w cztery osoby.
Potem jeszcze kilka razy spaliśmy w aucie, gdy nie chciało nam się rozkładać namiotu.
Generalnie zgadzam się ze wszystkimi plusami i minusami w poście Kakarotto.
Biorę poprawkę na to, że nikt z nas nie ma powyżej 170 cm :D

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 02 gru 2011 14:27:46
przez markus
Moje osobiste zdanie jest takie:
Często zdarza się, że wyjazd służbowy wychodzi z godziny na godzinę, do przejechania 1,5 tyś km z obowiązkiem dotarcia na godzinę x do celu, załatwienie sprawy, i powrót. Do czego zmierzam, po przejechaniu takiej odległości to zamknięcie oczu na pół godziny pomaga, a chcący wrócić do domu jak najszybciej, nie bawię się w spanie w motelach.
I tu wtedy wchodzi doświadczenie: zawsze w drogę zabieram poduszkę, jest to poduszka dmuchana lecz w poszyciu i koc.
Dobrze rozłożone siedzenie i mogą motele nie istnieć.

Zdarzyło się także i we Frotce spać dopóki nie wstawiłem kraty działowej i nie wyciągnąłem tylnej kanapy, przestrzeń bagażowa się powiększyła ale niestety nie miałem jeszcze okazji podumać nad tematem ewentualnego noclegu. Ale długie wieczory zimowe na pewno przyniosą jakiś efekt i coś się "wyklepie".

Ogólnie mówiąc, namawiam do tego aby przynajmniej spróbować!!!!!

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 02 gru 2011 14:55:35
przez Odoll
Spróbowałem , na zlocie w 2010 r , tak bez przygotowania jest BARDZO niekomfortowo :( , wiec czekam na jakieś rozwiązania które można by wprowadzić bez ograniczenia funkcjonalności frotki. Mam 178cm wzrostu , córka 150cm i na prawdę nie było fajnie spać w sporcie .

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 02 gru 2011 15:09:55
przez jrzeuski
Odoll napisał(a):na prawdę nie było fajnie spać w sporcie .
A mało to Longów było na zlocie? Wystarczyło poprosić :D

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 02 gru 2011 16:28:42
przez Zula
w Longu z butlą w bagażniku też nie jest różowo :mrgreen: przemęczyliśmy na zlocie 1 noc i namiot z dziurawym materacem wrócił do łask :wink:

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 04 gru 2011 08:29:05
przez jrzeuski
No jak jest butla to słabo. Ja w piątek wiozłem regał 185x102 i wszedł po wykręceniu siedzisk kanapy a foteli nie musiałem ruszać. Także do Longa bez LPG można śmiało zamawiać materac 200x100 :D

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 04 gru 2011 19:09:10
przez cichy73
Spałem w różnych samochodach, mniejszych, większych i dawało się wyspać. Kiedyś w Ładzie na granicy wschodniej spałem w 3 osoby cały tydzień. Frota szczególnie long to prawie jak łózko w hotelu. Obecnie myślę zrobić sobie na cały bagażnik skrzynkę na graty z dwiema szufladami. Po złożeniu kanapy z tyłu, ma się rozkładać półka dla wyrównania poziomu i łóżko gotowe. Widziałem takie skrzynie w ofercie IronMana. Trochę modyfikacji i myślę, że z tego coś będzie. Jak znajdę film o takich zabudowach to wkleję link.

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 04 gru 2011 19:26:53
przez Pawel

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 04 gru 2011 19:35:24
przez cichy73
Dzięki Paweł :beer: Coś takiego lub tu http://ironman4x4.pl/?systemy-szuflad,89

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 04 gru 2011 20:51:33
przez Arni
Ja kiedyś spałem w Tico w 2 osoby. Pomimo posiadania kołder i kocy nie było mowy o wygodnym wyspaniu bo jest tam wąsko jak cholera.Ale to auto ma jednego plusa - fotele mozna połozyć w taki sposób, że w środku auta uzyskuje się idealnie płaska powierzchnię.

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 15 gru 2011 23:27:30
przez damianEK691965
ja w sporcie raz kimałem ale na tylnej kanapie w poprzek auta nogi na żyrandol dało radę :D
ale mercedesa beczki i tych spręzynowych foteli nic nie przebije :1

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 27 gru 2011 00:32:39
przez solo86
Spałem już wiele razy w swojej Frotce. Odbywało się to zwyczajnie na przednim fotelu pasażera i tragedii nie ma, jedną, czy dwie noce można się przemęczyć. Niestety przy moim wzroście w granicach 2 m (a może i więcej) spanie z tyłu nie wchodzi w grę. Nawet po złożeniu tylnych siedzeń przestrzeń dla mnie jest za mała, a raczej za krótka. Podejrzewam, że odkręcenie tylnej kanapy by wystarczyło, ale nie bardzo widzę to odkręcanie i przykręcanie, a czasem trafi się nieoczekiwany nocleg, człowiek nie ma czasu lub jest za bardzo "zmęczony". :wink: No i druga sprawa to wywalanie gratów z bagażnika na ten czas, a na wyjeździe bywa ich sporo...

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 27 gru 2011 09:29:49
przez jrzeuski
solo86 napisał(a):Podejrzewam, że odkręcenie tylnej kanapy by wystarczyło, ale nie bardzo widzę to odkręcanie i przykręcanie,
Nie wiem jak w B, ale w A to 4 śruby na klucz 17 (po 2 na każde siedzisko). Grzechotką to góra 2 minuty roboty i kanapa wylatuje.

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 27 gru 2011 09:33:25
przez FROTERKA
jrzeuski napisał(a):i kanapa wylatuje.

Gdzie?

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 27 gru 2011 09:38:05
przez markus
4 śruby? ja tylko te piny wyciągnąłem, bo szybciej i kanapa wyleciała!!
A teraz miejsca, że hhohoohohoho!!! a to co zostało to :dupa: nie gniecie, serio!! sprawdzone!!!! :twisted:

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 27 gru 2011 11:06:10
przez solo86
Spanie w samochodzie ma jeszcze jedną dodatkową zaletę - można się dogrzać gdy jest nam zimno. Zdarzało mi się, że przy temperaturach bliskich 0 uciekałem z namiotu do auta. :) Ponadto nie ma się co obawiać deszczu i burzy.

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 25 sty 2012 01:08:54
przez tom73
Witam. Spanie w aucie to dobre i wygodne rozwiazanie.Najwazniejsze to znalezc dobre miejsce , zeby nikt d....y nie zawracal i mandatu nie wlepil.Czesto zdarza sie nam spac w czasie wyjazdow wakacyjnych i urlopu, wiec zamierzam na ten sezon troszke przerobic bryczke. Sport jest stanowczo za mala, ale jak ja dokladnie pomierzylem to nie bedzie problemu. Jestem zwolenikiem spania w bryczce, jakos namioty mi nie podeszly. Jesli chodzi o spanie na campingach we Francji i UK , to nikt sie temu ani nie sprzeciwia ani nie dziwi.Jak jest w innych krajach nie wiem ale chetnie bym sie dowiedzial.

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 25 sty 2012 19:08:26
przez Lady_Killer
http://www.expedycja.pl/?section=209&showProduct=550
:mrgreen:

P.S Jak mieliśmy kiedyś Forda Escorta to spanie w nim to był luksus !!!!! :)

Re: Spanie w samochodzie.

PostNapisane: 26 sty 2012 17:51:07
przez solo86

Muszę przyznać, że jest to ciekawy wynalazek i nawet mi się podoba, tylko ta cena... :wink:
Ale można samemu pomyśleć nad wykonaniem czegoś podobnego.