Domowe wina, nalewki itp.

[Markon]

NIE zkasztaniony temat to MARTWY temat i nudny

martwy temat będzie jak ktoś sromotnika zje.
Ja zbieram tylko maślaki, stojaki, prawe, opinki, kanie jak nie znam nie podnoszę jak jestem pewien ze to sromotnik to go usuwam by ktoś inny nie zebrał

[Semir]

NIE zkasztaniony temat to MARTWY temat i nudny

martwy temat będzie jak ktoś sromotnika zje.
Ja zbieram tylko maślaki, stojaki, prawe, opinki, kanie jak nie znam nie podnoszę jak jestem pewien ze to sromotnik to go usuwam by ktoś inny nie zebrał

Bardzo dobre podejście każdy taki pechowiec to ocalona istota prawdopodobnie.

[Markon]

ale niszczenia już np. muchomorów ( czerwonych ) nie lubię i zawsze jak widzę ze ktoś kopie dostaje joby

[szymon.ha]

A łysiczki są?

[broda]

Nooo , zacne tylko uważaj , trudno dziś o nową wątrobę

W ogóle to miało być o nalewkach a nie podrobach

Ale nalewki i wina i podroby to praktycznie jedno. Mi zawsze po wendzeniu odbija się alkoholem

[Semir]

Ale nalewki i wina i podroby to praktycznie jedno. Mi zawsze po wendzeniu odbija się alkoholem

Masz sporo racji najgorzej jak się wędzi z kolegami bo i głowa może boleć a i wędzonki jakieś takie maławe, mizerne, ale cóż to ciężka praca.

-- Dodano 28 wrz 2013 11:07:20 --

Ale nalewki i wina i podroby to praktycznie jedno. Mi zawsze po wendzeniu odbija się alkoholem

Masz sporo racji najgorzej jak się wędzi z kolegami bo i głowa może boleć a i wędzonki jakieś takie maławe, mizerne, ale cóż to ciężka praca.

[broda]

Masz racje w 100% A zmenczenie po takiej pracy może sie utrzymywać nawet pare dni zwłaszcza jak dzień wczesniej jest świniobicie

[Semir]

Masz racje w 100% A zmenczenie po takiej pracy może sie utrzymywać nawet pare dni zwłaszcza jak dzień wczesniej jest świniobicie

Jakże bliskie jest to co piszesz. Pamiętam jak robiłem śliwowicę a śliwki daję żonie i proszę aby zrobiła czekoladę i zalała te śliwki. Kuzyn jak był u mnie tak mu posmakowały, że sporo tego zjadł. Do tego piliśmy śliwowicę a to był piątek. Dzwoni do mnie w niedzielę co mu dałem bo ma jeszcze sporo we krwi.

Te śliwki są masakra bardzo smaczne ale po 2 szt nie radze prowadzić auta.

[broda]

Pomimo ze te zajęcią są menczące, to jednak dają sporo przyjemnośći.

[tiger]

A czy ktoś robi własne piwo? Ja niedawno zacząłem i chętnie zasięgnę porad.

[Semir]

Co do piwa myślałem kiedyś o tym ale niestety wszystkich srok za ogon się nie złapie. Nie dam rady i nie mam na tyle miejsca aby wszystko ogarnąć jak należy.

Są do kupienia gotowe zestawy ze słodami i chmielami różniste mieszanki. Może kiedyś jak mi odwali już całkiem i przeprowadzę się na wieś i przebuduje stodołę to wtedy bardzo chętnie rozszerzę działalność.

Daj znać jak ci idzie i jakiego zestawu użyłeś, o ile to nie będzie tajemnica.

[broda]

Ile taki zestaw do produkcji piwka kosztuje tak orientacyjnie?

[Semir]

Widziałem w markecie ok 100 zł do 150 zł. Są tam produkty, baniak fermentacyjny instrukcja co i jak. Widziałem też puszki ze słodami po ok 50-90 zł i wychodziło ok 2 - 3 zł piwko, tyle co w sklepie, ale jak ktoś ma zacięcie to potem cieszy się własnym piwem, są różne rodzaje jedne z najdroższych to był typ pilsner.

[broda]

To nie drogo myślałem że to kosztuje więcej. Sprawdzę potem na allegro pewnie coś mają. Takie własnej roboty piwko może być całkiem smaczne. Tylko pewnie roboty z tym nie mało bo produkcja piwa na pewno bardziej skomplikowana od na przykład winka

[tiger]

Pierwszy zestaw czyli baniak do fermentacji, kapslownica, kapsle, słód jakieś 100. Ją kupiłem jeszcze suszarkę na butelki i myjke.
Potem już tylko zaciery za ok. 50 zł. Z jednej warki wyjdzie koło 45 butelek piwa.
Taniej wychodzi nazbierać szyszki i samemu zrobić zacier, ale to wyższa szkoła:)

-- Dodano Wt 01 paź 2013 08:51:01 --

To nie drogo myślałem że to kosztuje więcej. Sprawdzę potem na allegro pewnie coś mają. Takie własnej roboty piwko może być całkiem smaczne. Tylko pewnie roboty z tym nie mało bo produkcja piwa na pewno bardziej skomplikowana od na przykład winka

Trudne? Zagotować wodę, zalać zacier, po tygodniu przelać do butelek i tak po 2 miesiącach pić piwko. Ważne są tylko temperatury przechowywania.

[broda]

A co z gazem. Bąbelki powstaną w trakcie fermentacji czy potrzebna jest butla

[tiger]

Robienie piwa dzieli sie na 2 etapy, 2 fermentacje:
1 fermentacja trwa ok. tygodnia w wiadrze, druga zaś zachodzi w butelkach, podczas rozlewania do każdej butelki dodaje się troszkę cukru i kapsluje. Gaz sam się zrobi. Na zlot przywiozę trochę piwa na degustację

[szymon.ha]

Trochę to za mało

[Semir]

Trochę baniek po 20 litrów.

[tiger]

Już zaczynam nastawiać kolejne warki:) będzie skrzynka lub 2:)