Strona 2 z 6

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 12 lis 2013 18:46:09
przez ali
Zdradzi mi ktos z byłych userów Tico do czego służyła ta pólka na tylnej szybie poza stawianiem kawy na biwaku ?

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 12 lis 2013 19:00:28
przez mpl
odnośnie TICO to.... Anna już ma Tico hehe... no dobra jej ojciec, ma ale ona czasem jeździ z braku innej możliwości... to ten temat zamykamy - ona już nie chce TICO :)

Matiz też odpada hehehe.


No i ja jej nie kupuję samochodu, służę jedynie jako ciało doradcze :)

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 08:11:07
przez korf
A może Feroza?

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 08:52:46
przez Odoll
Matiz to wcale nie taki zly samochodzik ;) miałem i prawie nie nażekałem 8;) ! Nie ma NIC wspulnego z ekonomia . Tak mały samochodzik powinien palić MAX 4l na 100 a palił 7,5. No i miejsca nie ma za wiele jako samochód rodzinny ale dla jednej osoby :>:

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 09:06:29
przez Semir
Mojej żonie podoba się bardzo suzuki swift albo nissan micra ale za te autka nie stety trzeba zapłacić więcej. Więc przekraczają ustalony pułap cenowy.

Tico to śmieszne auto ale dzielnie służyło mi przez 3 lata bez konieczności naprawa. Jak pierwsze autko było super, teraz mam seicento bo takie kupilismy dla żony jeszcze przed stratą frotki. Miało to być wozidło do pracy i z powrotem. Od 4 kwietnia jak go mam przejechał już 8,5 tyś km a najpoważniejsza naprawa i kosztowna była wymiana parownika i elektorniki od gazu bo była w opłakanim stanie a parownik się skończył ale do tego momentu przejechane było 5 tyś km.

Oprócz wymiany prawego dolnego wahacza, rozrządu ( komplet), baku bo podciekał (nowy 100 zł i to w aso fiata w s-c mająświetne ceny) nic mu się nie dzieje. Autko śmiga aż miło, fakt nie jest to szczyt marzeń ale miało być tanie i ekonomiczne i jest za ok 55 zł w trasie robię coś do 350 km. Demon prędkości to to nie jest ale do tej 100 daje radę.

Najbardziej bezpieczne auto też nie jest ale jak ktoś ma nie fart to czasami nic nie pomoże.

Wszystko zależy od wymagań i upodobań nie kupowaliśmy go bo się nam podoba tylko aby można było dłubać frotkę i zostawić ją na wypady w teren wyszło inaczej.

Czasami warto kupić jakąś tanią i ekonomiczną popierdułkę dozbierać i kupić sobie coś lepszego, lub po prostu zaczekać przemęczyć się i dołożyć.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 16:50:04
przez jrzeuski
Semir napisał(a):Najbardziej bezpieczne auto też nie jest ale jak ktoś ma nie fart to czasami nic nie pomoże.
Kolega Tikaczento wyleciał z gierkówki przy 120km/h i dachował. Wyszedł cało.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 16:51:39
przez Semir
jrzeuski napisał(a):
Semir napisał(a):Najbardziej bezpieczne auto też nie jest ale jak ktoś ma nie fart to czasami nic nie pomoże.
Kolega Tikaczento wyleciał z gierkówki przy 120km/h i dachował. Wyszedł cało.


Dla tego napisałem, że nie tylko od auto to zależy a od farta po prostu. Choć po woli Tico już dochodzi z użytku to na pewno jeszcze będizemy je spotykać.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 13 lis 2013 16:55:20
przez ali
Semir napisał(a):Choć po woli Tico już dochodzi z użytku to na pewno jeszcze będizemy je spotykać.

Już nie długo, one "utylizują" sie bardzo szybko, ruda zagryza sie nimi z lubością

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 00:25:39
przez mpl
Dobra to tak:


Doceniam wysiłki dotyczące Ticomatizoczento, ale jednak nie :)

Micra czy inne są bez żadnego wyrazu, znaczy nudne takie samochody...

Feroza fajna, sma chciałem mieć kiedyś, ale malutka i niepraktyczna w sposób taki, że pali dużo jak na taką pierdółkę małą, oraz jedną terenówkę już mamy - wystarczy.

Decyzja zapadła, są dwie opcje oraz jeśli trafi się na prawdę fajna alfa to i pułap cenowy się zmieni.

Alfa Romeo 147 JTD, JTDm
Alfa Romeo GT JTDm

czerwone, lub czarne : )

Annie się podobają, a ja chętnie wrócę czasem za kierownicę Alfuni - najchętniej bym odkupił tę co sprzedałem, ale człowiek zadowolony jeździ i nie odsprzeda :)

... a za rok albo dwa kupujemy Brerę : ) - chciałem sprzedać pajero i kupić od razu, ale spotkałem się z betonową ścianą oporu i stanowczego "nie" :)

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 10:27:59
przez Semir
mpl napisał(a):Doceniam wysiłki dotyczące Ticomatizoczento, ale jednak nie


Ja swoje Tico dobrze wspominam ale jak miałem kupić tanie auto to już wybrałem seicento. Jak miał bym inny pułap cenowy to też bym myślał o innym aucie.
Wieć nie próbuje cię na to auto namówić tylko trochę bronie to dzielne autko.

mpl napisał(a):Micra czy inne są bez żadnego wyrazu


Zależy jaka micra bo te stra możę tak ale mojej żonie podoba się ta http://allegro.pl/nissan-micra-1-5-dci- ... 01728.html ale one ciut więcej kosztują

Samochód, który też podoba się mojej żonie ale go wykluczyłeś bo tylko C4 3d to C3 http://allegro.pl/sliczny-citroen-c3-fa ... 49558.html

Znajomy mial alfe 147 tylko chyba 1,6 benzyne i miał z nią dużo kłopotów i dużo mu paliła i zamienił na włąśnie C3 t obyło auto żony.

Inny znajomy też ma 147 benzynę i też sporo mu paliła ale za gazował śmiga nie narzeka tyle że jest mechanikiem wieć ogólnie wszystko ogarnie. Z ciekawszych bajerów w alfie jest otwieranie okien z kluczyka po przytrzymaniu przycisku otwierania drzwi dłużej szyby s przodku się otwierają a po naciśnieciu i przytrzymaniu zamykania zamykają. Kolega tego w lato używał przed wyjściem z pracy aby sobie auto przewietrzyć .

W sumie alfa robi bardzo ładnie auta i komfortowe. Ostatnio mam okazję śmigać 159 kolegi i mega autko jest.

Jak by bardziej chodziło o mnie a nie chodzi skłaniał bym się przy alfie GT rzadziej spotykana i robiąca duże wrażenie jak brera ale to już inna bajka.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 10:46:35
przez jrzeuski
Semir napisał(a):
mpl napisał(a):Micra czy inne są bez żadnego wyrazu

Zależy jaka micra bo te stra możę tak ale mojej żonie podoba się ta http://allegro.pl/nissan-micra-1-5-dci- ... 01728.html ale one ciut więcej kosztują
Najbrzydsza wersja jak wyszła :<: Jak pierwszy raz zobaczyłem to coś we wstecznym lusterku, to odruchowo dodałem gazu, bo pierwsza myśl była, że jakiś wielki robal mnie goni :D
Z ciekawszych bajerów w alfie jest otwieranie okien z kluczyka po przytrzymaniu przycisku otwierania drzwi dłużej szyby s przodku się otwierają a po naciśnieciu i przytrzymaniu zamykania zamykają. Kolega tego w lato używał przed wyjściem z pracy aby sobie auto przewietrzyć .
To samo mają VW, ale nie wiem kto od kogo zerżnął pomysł.
W sumie alfa robi bardzo ładnie auta i komfortowe.
I nawet VMa można w nich spotkać :mrgreen:

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 10:51:16
przez Semir
jrzeuski napisał(a):Zależy jaka micra bo te stra możę tak ale mojej żonie podoba się ta http://allegro.pl/nissan-micra-1-5-dci- ... 01728.html ale one ciut więcej kosztują
Najbrzydsza wersja jak wyszła Jak pierwszy raz zobaczyłem to coś we wstecznym lusterku, to odruchowo dodałem gazu, bo pierwsza myśl była, że jakiś wielki robal mnie goni


Wiesz mi ona się nie podoba tak jak C3 takie coś podoba się mojej żonie i tyle dla samego siebie nie wnikam w to i już.

jrzeuski napisał(a):To samo mają VW, ale nie wiem kto od kogo zerżnął pomysł.


Nie widziałem tego VW możliwe, że tak jest firmy dużo patentów od siebie podbierają tylko czasami bo nie zawsze różnią się nazwami.

jrzeuski napisał(a):I nawet VMa można w nich spotkać


A tego to nie wiedziałem, zawsze się można czegoś dowiedzieć.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 12:10:07
przez jrzeuski
Semir napisał(a):
jrzeuski napisał(a):I nawet VMa można w nich spotkać
A tego to nie wiedziałem, zawsze się można czegoś dowiedzieć.
Serwis Fiata/Alfy to najlepsze (i najtańsze) źródło części do tego silnika. Jak coś się dzieje z silnikiem, to też na diagnostykę lepiej pojechać do ASO Fiata niż Opla.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 17:30:13
przez mpl
Ja jeźdizłęm alfą 147 1,9JTD tam coś koło 115- 120 KM nie pamiętam dokładnie... szło to ogniem (jak na moją przesiadkę z froty A sport i porównując z pajero 2,8 i paroma innymi płaskimi itp.) Paliło 5,5 L plus minus 1L zależnie od tego czy trasa czy bardziej w mieście i czy dynamicznie czy dłuższe trasy... wygodnie, dużo bajerów i wg. Anny i mnie bardzo ładne...

A ta micra co pokazałeś to wygląda jakby ktoś kupę polakierował, sorry ale po prostu nie da się na to patrzeć, obrzydza mnie to, już bym wolał kupić pierwszą albo drugą edycję Sunny : ) albo Almerę 3 drzwiową, C3 to samo, paskudne do obrzydzenia.., C4 3D jeszcze ujdzie jak jest w fajnej wersji...

W golfie się chodzi... tak samo w polo :)

Tak jak pisałem silniki benzynowe nas nie interesują w Alfie, (no chyba, że V6 :) ale to nie teraz, bo jednak oszczędniej ma być) a że padło na Alfę 147 albo GT to będzie 1,9 JTD albo JTDm jak się trafi i pewnie 10 000 zostanie przekroczone - bo ładniejsza wersja jest po 2004 roku :)

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 17:46:25
przez Semir
Wygląd auta to kwestia gustu jednym się podoba innym nie. Np mi się monterey podoba a mojej żonie nie i to bardzo.

Plus jest taki że to wy wybierzecie i zapłacicie za to auto więc będzie jakie chcecie. Daj znać co stanie w was pod domem i daj jakieś fotki.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 14 lis 2013 18:09:55
przez zwolak_s
Jeżeli chodzi o moją żonę to również wybrałaby Alfę 147.
Swego czasu szukałem 156 z najlepszym silnikiem (wg mnie) 2.4JTD ale chyba 147 będzie ciężko kupić z tym silnikiem.
Ponieważ pracuję w Fiacie to mam styczność z opiniami na temat samochodów tej grupy.
Przy zakupie Alfy Romeo nie można się spieszyć. Jeżeli do silników 1.9 nie ma większych zastrzeżeń, to należy zwrócić przede wszystkim uwagę na jakość wykończenia. Niestety Wlosi nie są zbyt dokładni i mogą się trafić modele, w których aby otworzyć schowek, trzeba otworzyć drzwi pasażera. Kolejnym elementem na który należy zwrócić uwagę, to klimatyzacja. W 156 trafiały się wadliwe klimy, które potrafiły działać po swojemy (ciągłe grzanie, lub pulsacje zimno-ciepło nie biorąc pod uwagę ustawień użytkownika). Niestety nie da się tego w prosty sposób naprawić - wada procesora/sterownika. Poza tymi dwoma uwagami, nie ma jakiś poważnych wad fabrycznych. Silniki 1.9JTD są jednymi z najlepszych silników, które w Bielskim Powertrainie są robione do dzisiaj.
Reasumując:
Polecam Alfę 147 (dziewczyną się podoba, ma sportowy charakter) ale należy kupować ją bardzo spokojnie, oglądając wiele modeli.
Udanego egzemplarza życzę.

PS. Nie patrz na Stilo Abarth bo będzie palić jak smok i wymieniać żarówkę będziesz jeździł do serwisu :)

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 15 lis 2013 00:44:41
przez mpl
zwolak_s napisał(a):Jeżeli chodzi o moją żonę to również wybrałaby Alfę 147.
Swego czasu szukałem 156 z najlepszym silnikiem (wg mnie) 2.4JTD ale chyba 147 będzie ciężko kupić z tym silnikiem.
Ponieważ pracuję w Fiacie to mam styczność z opiniami na temat samochodów tej grupy.
Przy zakupie Alfy Romeo nie można się spieszyć. Jeżeli do silników 1.9 nie ma większych zastrzeżeń, to należy zwrócić przede wszystkim uwagę na jakość wykończenia. Niestety Wlosi nie są zbyt dokładni i mogą się trafić modele, w których aby otworzyć schowek, trzeba otworzyć drzwi pasażera. Kolejnym elementem na który należy zwrócić uwagę, to klimatyzacja. W 156 trafiały się wadliwe klimy, które potrafiły działać po swojemy (ciągłe grzanie, lub pulsacje zimno-ciepło nie biorąc pod uwagę ustawień użytkownika). Niestety nie da się tego w prosty sposób naprawić - wada procesora/sterownika. Poza tymi dwoma uwagami, nie ma jakiś poważnych wad fabrycznych. Silniki 1.9JTD są jednymi z najlepszych silników, które w Bielskim Powertrainie są robione do dzisiaj.
Reasumując:
Polecam Alfę 147 (dziewczyną się podoba, ma sportowy charakter) ale należy kupować ją bardzo spokojnie, oglądając wiele modeli.
Udanego egzemplarza życzę.

PS. Nie patrz na Stilo Abarth bo będzie palić jak smok i wymieniać żarówkę będziesz jeździł do serwisu :)


Dzięki za radę, Stilo odpadło... Alfę 147 już raz kupiłem, i fakt miała wymieniony sterownik/komputer od klimy i chyba sterowania nazwijmy to "wnętrzem" - poza tym bardzo fajny jak na samochód z 2001 roku.

Z fajnych nie niedużych doszło jeszcze Mitsubishi Galant 2,5 V6 + LPG sedan : ) bardziej fajnych, niż niedużych, ale po prostu się podoba : )

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 04 gru 2013 13:44:46
przez Ironcruz
honda civic 3d (roczniki 2003-2005) z 1,7 CTDI. Pół Honda, pół Isuzu:) Prosty, nieskalany wuchtą elektroniki silnik. Zawiecha w wersji Sport miód. Jedyny foch auta: zimą OBOWIĄZKOWO dobrej jakości paliwo (Verva) i tyle. Spalanie 5,5 i da się mniej.

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 04 gru 2013 17:10:12
przez mpl
Ironcruz napisał(a):honda civic 3d (roczniki 2003-2005) z 1,7 CTDI. Pół Honda, pół Isuzu:) Prosty, nieskalany wuchtą elektroniki silnik. Zawiecha w wersji Sport miód. Jedyny foch auta: zimą OBOWIĄZKOWO dobrej jakości paliwo (Verva) i tyle. Spalanie 5,5 i da się mniej.


Honda i BMW odpadły jednak ze względu na swoją tragiczną dresowatość... jak widzę te wszystkie poprzerabiany wieśniacko BMW i hondy ze sticker bomb itp. to jednak wolę nie... chociaż nieprzerobioną E30 bym chciał... ale to inna bajka...

Alfa 147 albo nie takie małe i nie takie oszczędne, ale jednak bardzo fajne Mitsubishi Galant :) i jazda na LPG kosztuje połowę co pajero...

Jakoś jeszcze nie kupiony... i znalazłem jeszce Hyundai Coupe III gen (chyba)

Re: fajny nieduży samóchód - jaki ?

PostNapisane: 24 gru 2013 12:04:48
przez Wąs
to może nissan micra są do wyboru 4 generacje , moja żona śmigała przez 6 lat micrą 2 generacji i nigdy nic się nie działo prócz wymiany klocków , oleju płynu itp , stała przez cały czas pod chmurką lato - zima , paliła od kopa . Niskie opłaty , tanie w utrzymaniu , mało pali , zwinne no i ,, masz japońca , jedziesz do końca " hehehe :D